rebel Napisano 30 Stycznia 2019 Napisano 30 Stycznia 2019 Witam, Kupiłem używany rower, który długo stał na kołach bez powietrza. Koła napompowałem i okazało się, że opona jest w miejscu gdzie dotykała ziemi bez powietrza jest odkształcona, koło bije w tym miejscu. Opony zwijane mtb raczej z tych droższych. Czy jest możliwość korekcji tego odkształcenia czy tylko śmietnik i zakup nowej? A
cervandes Napisano 30 Stycznia 2019 Napisano 30 Stycznia 2019 Ciężko mi sobie wyobrazić co się musiało stać żeby opona była tak zniekształcona, żeby nie wróciła do swojego prawidłowego położenia. Albo źle złożone koło, krzywo ułożona albo przyszczypnięta oponą dętka, może opona nie siedzi na rancie prawidłowo (nie wskoczyła na miejsce)? A jeśli już naprawdę rzeczywiście jest coś krzywo, to napompować, jeździć i musi się ułożyć.
rebel Napisano 30 Stycznia 2019 Autor Napisano 30 Stycznia 2019 https://share.icloud.com/photos/0B7nIjfX4Ifrp8h49x8KqPJ5Q obrecz prosta
Gawel76 Napisano 30 Stycznia 2019 Napisano 30 Stycznia 2019 Takie bicie to mają czasami nowe opony. Przeszkadza ci to w jeździe ?
rebel Napisano 31 Stycznia 2019 Autor Napisano 31 Stycznia 2019 11 godzin temu, Gawel76 napisał: Takie bicie to mają czasami nowe opony. Przeszkadza ci to w jeździe ? Zasadniczo nie, może trochę czuć na kierownicy. Czyli sugerujesz żeby jeździć i obserowować ułoży się?
seraph Napisano 31 Stycznia 2019 Napisano 31 Stycznia 2019 Stopka na 100% siedzi równo na całym obwodzie? Mi to wygląda na to, że opona nie siadła zwyczajnie po napompowaniu, bo ewidentnie widać jakby ją "wciągało" przy obrocie. Ja bym raczej sprawy nie olewał na przednim kole, bo kiedyś dostałem w bok asfaltem przez takie coś. Na zakręcie w mocnym przechyle opona zwyczajnie podskoczyła na "fałdzie" i straciła przyczepność...
SoloTM Napisano 31 Stycznia 2019 Napisano 31 Stycznia 2019 Trzeba powalczyć z ułożeniem na obręczy, ( jak jest b. mało powietrza lub prawie wcale ) czasami nawet zdjąć, wyczyścić ranty, jakiś poślizg nałożyć itp itd. Bijąca opona to nieprzyjemna sprawa.
seraph Napisano 31 Stycznia 2019 Napisano 31 Stycznia 2019 Mydliny na ranty, 5 barów i w cieple na noc zostawić. Chyba, że obręcz jest jakaś lekka i markowa to 4 barów bym z ostrożności nie przekraczał
bavorik21 Napisano 1 Lutego 2019 Napisano 1 Lutego 2019 Miałem podobny problem z oponą schwalbe - ale drutowaną. Opona niby siadła dobrze w obręczy - ale cały czas biła. Najlepiej wrzucić koło na rower - odwracając go do góry kołami. Tak aby można było łatwo nim zakręcić i patrzeć w którym miejscu bije. Bo w rękach niestety nie da się tego dobrze zrobić. Napompować wstępnie odrobinę powietrza - na tyle mało aby dało się oponę układać i na tyle dużo aby zostawała w tej pozycji. Chwila zabawy - kręcenie kołem, układanie, kręcenie i udało mi się oponę ułożyć prawie idealnie.
Piter233 Napisano 1 Lutego 2019 Napisano 1 Lutego 2019 Schwalbe to pod tym względem tragedia. Zwykle różne drutówki siadają bez problemu, a takie schwalbe trzeba układać. Z jedną drutówką bawiłem się bitą godzinę. Jak napisano powyżej, woda z mydlinami, piwo i układaj. Jak zacznie strzelać podczas pompowania to znaczy że wskakuje na swoje miejsce.
Dokumosa Napisano 1 Lutego 2019 Napisano 1 Lutego 2019 Schalbe zwijane szczególnie seria performance też tragedia. Bicia 1,5cm są normą
bavorik21 Napisano 2 Lutego 2019 Napisano 2 Lutego 2019 1.5cm ? To jakieś jaja ? Moje aż tyle nie biły ale jednak mocno mnie to irytowało.
itr Napisano 2 Lutego 2019 Napisano 2 Lutego 2019 Ja w zwijanych Schwalbe " pękłęm " kord w dwóch Racing Ralphach 2,4 prawie nowych, ale starych datą produkcji. Schwalbe w sumie mi nie odpisało czy jest jakiś czas zdatności do użycia ich opon mimo że im je wysłałem, chyba ogólnie potraktowali mnie jak debila, bo najpierw wysłałem i zdjęcia numerów, potem same opony, po czym odpisali że są takie stare i do śmieci bo stare.... No to mogli po tych numerach od razu napisać po pierwszym mejlu... Nie napisali np że po pięciu latach kord w stopce się zestarzał i tak już jest, w innych oponach np szosowych nigdy mi nie pękał kord!!!!! przy wysokich ciśnieniach, wysłalem im te opony żeby się zastanowili dlaczego, a nie odsyłali nowe, ale ....jak widać. zero Kord pękał przy zbliżaniu do 3 atm z mlekiem na obręczach Ztr Arch. i ręcznej pompce. Podczas pierwszego pompowania, przy wskakiwaniu na miejsce wywalało explozję mleko na suficie. opony TR . Ponowne założenie z dętką wchodzi jedna strona lekko pod palcami, i bije jak warkocze w chałce .... do śmieci
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.