ejpok Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 opisze Wam zdarzenie,które dzisiaj mnie spotkalo... Śmigałem sobie na trasie z Gliwicami po godzinie 17, było zupełnie ciemno w pewnym momencie wyprzedził mnie samochód i stanął na pobovczu jakies 20 m przede mną, po czym wysiadła jakaś laska i zaczeła coś krzyczeć , zatrzymałem się za tym autem i ona podeszła do mnie i spytała czy moge im pomóc , zapytałem o co chodzi , ona poczatkowo nie wiedziała o czym ze mną nawijać ( takie odniosłem wrażenie) a po chwili zapytała czy nie wiem jak się jedzie na Rybnik .Drogowskaz na rybnik był jakieś 400 m za nami,więc na bank wiedziała jak sie jedzie na Rybnik. Potem zobaczyłem jak z samochodu z tyłu w jednym momencie wysiada dwóch kolesi i idzie w mojąstrone, a że stałem nie zsiadając z roweru od razu ruszyłem zanim ci kolesie do mnie podeszli. Zdarzenie miało miejsce na śląsku ale pisze na ogólnym, żebyście uważali , szczególnie jak jezdzicie sami i po ciemku za miastem bo łatwo mozna sie pozbyć bajka, lepiej sie nie zatrzymujcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoda Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Cale szczescie ze dobrze sie skonczyla ta przygoda. Bo oprocz kradziezy roweru pewnie bys zaliczyl mordobicie. Kurde, jak ja nienawidze takich sk*****synow. Na dzikim zachodzie koniokradow sie wieszalo od razu. I tak powinno sie robic z rowerokradami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrys17 Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 To musiala byc jakas zorganizowana grupa .... bo to dziwny zbieg okolicznosci ze ktos sie zatrzymuje... zagaduje cie tylko po to zeby 2 lepkow mialo czas by do ciebie dojsc i zabrac rower... a co gorsza pewnie tylko na tym by sie nie skonczylo :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozwell Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 a co to było za auto ? moze pamiętasz rejestracje ? warto byłoby to zgłosic na policje, kto wie czy czasem nie udało im sie wcześniej taki numer wykręcić z tym że nie w taki "miły" sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie próbowali cię gonić czy coś :question: Pozdrówko poruszone ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoda Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Wydaje mi sie ze to gnoje, ktozy wpadli na pomysl: przyfilujemy kolesia na markowym rowerze, zajezdzamy mu droge, niewinna laseczka-dupeczka pyta o cos (np o droge), koles zaczyna laseczce tlumaczyc, po czym zostaje zaatakowany przez dwoch wysiadajacych z samochodu bezmozgich bezkarkowcow w dresach. Element zaskoczenia powoduje, ze budzimy sie w szpitalu z zadrutowaną szczeka, a rower juz dawno sprzedany za dwa jabcoki. Horror po prostu. rozwell, ja bym spieprzal szybciutko - jak ejpok, nie wiem czy w takiej sytuacji mysli sie o nr rejestracji. Ale z ta policja to nie glupi pomysl, tylko z doswiadczenia wiem, ze to ma sens tylko w chwile po zdarzeniu. Na drugi dzien to juz po ptokach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Ale jak było ciemno to skąd mieli by wiedziec że rower markowy. Poporstu mieli taką ochote chwili akurat go zaczepić to zaczepili . Tylko jedno mnie zastanawia że tak nagle ?? Pojawili się ?? Może ci kolesie myśleli że coś nie tak i Kobietka ładna była (o ile to prawda) I myśleli że masz jakiś problem i Kobita jest w tarapatach i chcieli pomóc ? Skąd Wiesz czy mieli zły zamiar może poprostu chcieli jej pomoc ? . Niewiem takie jest moje zdanie bo z tego co napisałes to na to mi wygląda . Ale Może jechali też razem ? I sam niewiem .... joł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoda Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 ejpok, ci kolesie jechali razem z laską, czy drugim samochodem, ktory sie zatrzymal za tobą? W sumie to mogli byc w zmowie. KuLa - mogli go przyfilowac wczesniej i "wziąć na cel". A marke Scott to nawet najwiekszy glupek kojarzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Nie no to już jest istna przesada, za niedługo będzie strach wyjechać na ulicę ... Ps. Co oni chcieli w Rybniku zobaczyć (żarcik) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marker Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Mnie też ciekawi czy Ci nie gonili? Pewnie nie tylko rower chcieli. Wypatrzyli "łatwą kase" jadącą na rowerze. W okolicy nikogo nie było to co się będą krępować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QWEY564 Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Takie sytuacje się zdarzają... a takich dresów(to pewnie ich pomysł a panienka jest dziewczyną któregoś z nich i nie ma większego pojęcia o kradzieżach-jej głupie pytanie o tym świadczy) Pewnie zwabiły ich migające lampki(pewnie masz diodówki no i taki przedni stroboskopik kojarzy się z reguły z drogim sprzętem) Ja bym zgłosił to na policję(nie po to aby ich znaleźć) ale po to aby przy kolejnej "okazji", wpadki(ich) można było jako tako ich zidentyfikować, powiedzieć policji że takie ćwoki tu działają etc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Widać, że ciężko czytać ze zrozumieniem :glare: Gość pisał, że wysiedli z samochodu za nim a samochód tej laski był przed nim. No coż taki kraj. Każdy chce mieć $ tylko nie każdemu chce się je zarobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dezerter Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 "Którędy do Rybnika? " inteligencją to nie błysneła pytanie prawie jak w "Czasie surferów" ( Przepraszam gdzie tutaj jest supermarket? - pytanie na parkingu Tesco), tyle że to była komedia ( i to raczej głupkowata) a to było prawdziwe życie. Ech skąd się taka "inteligencja" bierze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoda Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Mnożą się. Dobór naturalny. PS. Schwefel - ja wszystko rozumiem, ale dość o tym. Grunt, że wszystko sie dobrze skończyło, i kolejny rower nie wpadł w łapy wielkich złoczyńców, i nie został sprzedany innym złoczyńcom - wcale nie mniejszym. Że o zdrowiu i życiu bikera nie wspomne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baksik22 Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Ehh ejpok się przeraziłem a babka serio inteligencją nie błysneła dobrze że nic ci się nie stało:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Witcher Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Za jaja na suchej gałęzi powiesić, a babkę za co tam się złapie A tak na serio, to mam kolejny argument żeby nabyć gaz. A Tobie gratuluję refleksu i zimnej krwi. I jak w tym kraju komuś pomóc, jak się o takich zajściach słyszy! Zatrzymasz się to dostaniesz w łeb, nie zatrzymasz się to dostaniesz po łbie. Ehhh... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xsystoff Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Jakos nie bardzo chce mi sie wierzyc, ze chcieli ukrasc rower i zrobili zasadzke przy pomocy dwoch samochodow. Tym bardziej, ze bylo ciemno i tak na dobra sprawe to nie widac kto jedzie i na czym jedzie. Po za tym, zlodzieje raczej nie jezdza po ciemku na trasach szukajac rowerow, tylko obrabiaja piwnice. Prawdopodobienstwo, ze chcieli zrobic cos niemilego jest jednak wysokie i dobrze, ze pojechales sobie. A tak w ogole to co oni dalej robili ? Pojechali czy zostali na poboczu ? Rejstracja okoliczna czy z daleka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Jakos nie bardzo chce mi sie wierzyc, ze chcieli ukrasc rower i zrobili zasadzke przy pomocy dwoch samochodow. Tym bardziej, ze bylo ciemno i tak na dobra sprawe to nie widac kto jedzie i na czym jedzie. Po za tym, zlodzieje raczej nie jezdza po ciemku na trasach szukajac rowerow, tylko obrabiaja piwnice. Prawdopodobienstwo, ze chcieli zrobic cos niemilego jest jednak wysokie i dobrze, ze pojechales sobie. A tak w ogole to co oni dalej robili ? Pojechali czy zostali na poboczu ? Rejstracja okoliczna czy z daleka ? Mnie też zdaje się że to był zbieg okoliczności że tak się stało mnie się jednak cały czas wydaje że oni się zatrzymali widząc Kobiete chcieli pomoc , niewiem ja to tak odbieram ale przeciez nie jesteśmy jasnowidzami i niemozemy sie domyśleć kiedy chcą nam coś zrobić a kiedy pomoć niestety takie są dzis czasy ... Ale jednak Uważajmy na podobne sytuacje by nie skonczyło się to dla nikogo źle ! joł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejpok Napisano 16 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 może nie do końca precyzyjnie to opisałem, oni jechali jednym samochodem! z tym, że ta laska siedziała z przodu i początkowo tylko ona wysiadła ze mną rozmawiać a za jakieś 3 min z tylu auta wysiadło dwóch kolesi i szli w moją strone( dobrze ze stałem kilka metrow za autem) , rejestracji nie zapamiętałem , ale na bank była gliwicka ( więc oni na pewno wiedzieli gdzie jest Rybnik) , co do marki samochodu to byla Toyota yaris. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 i nie ruszyli za tobą? nie próbowali gonić? pojechałeś w stronę przeciwną do kierunku w którym wczesniej jechał samochód? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 myślę ze gdyby chcieli zrobić ci krzywdę to nie miałbyś szans sytuacja nie do pozazdroszczenia sam przeżyłem napad i po prostu na zaczepki wieczorową porą odpowiadam - nie wiem - i cisnę pedałki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejpok Napisano 16 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 pojechałem dalej w kierunku, którym jechałem wcześniej, oni ruszyli za mną , ale po jakichś 400 m skręcałem w lewo do miasta Knurowa, a oni pojechali dalej prosto . V śr mi podskoczyła ... p.s. czy ktoś z was ma może ubezpieczony rower od kradziezy? bo ja zacząłem o tym mysleć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogór Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 dobrze ze zwiales a co do ubezpieczenie to w pko jest taki cos jesli dobrze pamietam zajezyj na strone pko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Teraz wszystko jasne !! Ejpok ja tak na początku zrozumiałem że oni podjechali drugim samochodem i byli za Tobą zresztą każdy tak zrozumiał Lepiej uważać , Nie ma na co czekać i patrzeć czy oni będą chcieli sie cos zpaytać czy Cie okraść . Ja też mam czasami mam takie omamy że jak jade sam to ktoś jedzie za mną i wtedy jestem tak już wystraszony i tak bojaźliwy że byle co i się lękam , ale to są takie głupie sytuacje. Niewiem czy ktoś z was ma coś podobnego że jak jest sam to sie boi , Ja mówie o takich rzeczach bo co że będe zgrywał twardziela że ja boje się ?? Skąd że przeicez jak ktos wyleci to dam rade . Wiadomo że w ,,kupie" raźniej ! joł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ogór Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 Teraz wszystko jasne !! Ejpok ja tak na początku zrozumiałem że oni podjechali drugim samochodem i byli za Tobą zresztą każdy tak zrozumiał nie kazdy no ale tak czy sieak dobrze ze zwiales i dobra to przestroga dla innych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.