Skocz do zawartości

[Trenażer] warunki treningu.


Martinus_vm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Właśnie zakupiłem trenażer magnetyczny z kołem zamachowym 2 kg na tylne koło,  który podłączyłem pod rower górski z oponą do trenażera.

Teraz zastanawiam się jak to ustawić, aby mieć najlepsze warunki do treningu. Podstawą jest chyba napływ świeżego powietrza - myślicie, że 2 uchylone okna wystarczą, czy jednak to za mało na 1-1,15 godz treningu na małym oporze z prędkością średnią 21-23 km/h? Zamierzam zmodyfikować swoją wentylację w ten sposób, że w pomieszczeniu gdzie będę trenował umieścić w kanale wentylacyjnym dodatkowo wywietrznik mechaniczny... Ktoś próbował?
Ustawiacie wiatraki - z jakiego kierunku ma ewentualnie nawiewać?

 

Proszę o porady. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dupogodzin wystarczy byle co, ale mocnego treningu bez dobrego nadmuchu sobie nie wyobrażam. Ogólnie do tej pory używałem 70W 45cm wentylatora i dawał radę, ale dwa tygodnie temu kupiłem sobie cudo - osuszacz do ścian/dywanów itp. Cichsze niż wentylator, dmucha mocnym skoncentrowanym strumieniem, jest małe, lekkie, przenośne i brzydkie, jeździ ze mną w delegacje i jest już najlepszym przyjacielem!

Ale na początek proponuję po prostu wentylator :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien przed treningiem zakrecam grzejnik i uchylam lekko okno. Przed treningiem otwieram dwa okna. Mam cyrkulator podlogowy wygladajacy mniej wiecej tak:

632652_1.jpg

i uzywam go na max trybie. Powiem tak - zwykle wentylatory przy tym ledwo co dmuchaja. Ale odpalam go z pilota jak skoncze rozgrzewke i zrobi mi sie goraco. Wystarczy takie cos:

wpx_0f853be9c2a0824c691d4efe12d2a5d5.jpg

Szukaj pod "gniazdo sieciowe sterowane pilotem". (grafika pierwsza lepsza z google,  ja kupilem za ~60zl w auchan 3 gniazda z pilotem).

No i tak sobie dzisiaj godzinke jezdzilem, czulem lekki chlodek ale i tak sie spocilem mocno. W pokoju bylo 9 stopni i niezla dmuchawa. Przy naprawde wysokiej intensywnosci jest mi goraco. Na sobie mam normalne spodenki kolarskie i potówkę nowatexu z krotkim rekawem. Na glowe buff zeby pot nie kapal (po treningu jest mokry).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wyłączam grzejnik, otwieram okno szeroko i się przebieram. W tym czasie zdąży się już nieco ochłodzić. Następnie wsiadam na trenażer i kręcę, oczywiście przy wciąż otwartym oknie. ;) Jeśli temperatura jest poniżej -5°C, okno nieco przymykam, żeby za bardzo nie wychłodzić pokoju. Trenażer ustawiam na linii okno-drzwi (zamknięte lub lekko uchylone), żeby był delikatny przeciąg (no i przy okazji jest mi tam najwygodniej). 

P.S. 60-75 minut na małym oporze z prędkością średnią 21-23 km/h? Umrzesz z nudów. :D Ja na dwóch (z ośmiu) najniższych stopniach oporu nie daję rady zejść poniżej ~45-50 km/h przy zachowaniu odpowiedniej kadencji. Używam ich do rozgrzewki, rozjazdu i interwałów z kadencją 115-120 obr/min. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też używam tych wentylatorów Volteno. Uchylone okna dachowe, zakręcony grzejnik, wentylatory pod oknami i ładują jeden nisko a drugi wysoko. Do godziny wyścig na Zwift da się wytrzymać, potem i ja, i ściany spływają potem - dłuższych wyścigów, niż 90 minut nie wytrzymuję psychicznie, a i tam potem mam sporo sprzątania i mycia..

Dlatego zaciekawił mnie ten osuszacz - daj jakiś namiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego warto sie ubrac, bo wtedy ciuchy pot wchlaniaja i odprowadzaja, a jak sie jezdzi np z gola klata to on scieka i kapie. Tak samo z czola kapie. Kiedys wycieralem czolo recznikiem, a pozniej wpadlem na pomysl zalozenia buffa. Wchlania on caly pot i nigdzie mi nie kapie ani nie scieka na oczy.

Oczywiscie ciuchy specjalne a nie zwykly bawelniany t-shirt ktory bedzie po treningu niczym wieej jak mokra szmata.

51 minut temu, TheJW napisał:

P.S. 60-75 minut na małym oporze z prędkością średnią 21-23 km/h? Umrzesz z nudów. :D Ja na dwóch (z ośmiu) najniższych stopniach oporu nie daję rady zejść poniżej ~45-50 km/h przy zachowaniu odpowiedniej kadencji. Używam ich do rozgrzewki, rozjazdu i interwałów z kadencją 115-120 obr/min

Nie lepiej jechac na wyzszym oporze i mniejszej predkosci? Bedzie ciszej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tadeuszwlodarczyk napisał:

Też używam tych wentylatorów Volteno. Uchylone okna dachowe, zakręcony grzejnik, wentylatory pod oknami i ładują jeden nisko a drugi wysoko. Do godziny wyścig na Zwift da się wytrzymać, potem i ja, i ściany spływają potem - dłuższych wyścigów, niż 90 minut nie wytrzymuję psychicznie, a i tam potem mam sporo sprzątania i mycia..

Dlatego zaciekawił mnie ten osuszacz - daj jakiś namiar.

Jeżeli pytałeś o moją szuszarkę to jest coś takiego:

https://www.cleva-uk.com/air-mover-am1502

Droższe niż typowy wentylator (10 funtów przesyłka, był u mnie w piątek po wysyłce we wtorek), ale jeżeli ktoś używa intensywnie trenażera to zdecydowanie polecam. Trybu innego niż najwolniejszy jeszcze nie używałem, przydadzą się pewnie jak będzie troche cieplej. Zamawiałem z UK bo nie znalazłem polskiego odpowiednika.

A tak wygląda w praktyce na przykładzie pokoju hotelowego (bo jeżdżę z tym wszędzie):

CKvAAWO.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, verul napisał:

Nie lepiej jechac na wyzszym oporze i mniejszej predkosci? Bedzie ciszej...

Wyższa prędkość obrotowa koła daje równomierniejszą pracę na korbie, minimalizujemy tak efekt kręcenia na kwadratowo (zasada zachowania pędu/bezwładności koła). Osobiście nie wyobrażam sobie takich prędkości na trenażerku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, mniejsze szarpanie i mniej sie opona na rolce ślizga. Ale tez nie mowie by jezdzic 10km/h Jak obserwuje u siebie moc to najwieksze jej wahania mam gdy zmieniam partie miesniowe ktorymi obracam korby. Gdy np czuje ze czworoglowe mam juz mocno zmeczone i pokrece troche za pomoca dwuglowych.

Chociaz istotnie - na malym oporze przy duzej predkosci kola nawet jak sie przestanie pedalowac to kolo bedzie sie krecic wyraznie dluzej niz przy wiekszym oporze i mniejszej predkosci. Tu nie ma dyskusji. Ale mozna tez potraktowac jazde na wiekszym oporze z nizsza predkoscia jako trening plynnego pedalowania.

Kolejnym problemem jazdy z duza predkoscia jest to, ze jezdzimy wtedy na ogol na tych samych trybach kasety co na ulicy. Ja na trenazer mam osobne kolo z kaseta wiec mi to lata, ale jak ktos ma ten sam zestaw to nieco szkoda przy lepszyh kasetach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu mam podejście zależne od urządzenia. Na rolce z oporem najczęściej jadę na środkowym i na wysokich przełożeniacj, bo wyższe prędkości obrotowe kół dają większą stabilność jazdy, ale wyścigi kręcę już na maksie, by nie brakowało mi zaraportowanych do Zwift Watów. ERG na NEO to już minimalne przełożenia, bo cisza to wartość bezwględna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A komu by sie chcialo targac rower z trenazerem na balkon? Jak bedzie padac to moknac, jak napadalo to odsniezac balkon. A browar to zamiast treningu, bo jak po to w ogole bez sensu robic trening.

Wentylator i tak sie przyda latem jak beda upaly ;) Mi moj sie bardzo przydaje i w sumie po to go kupilem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech zapomniałem, ze Ci co trenują nie piją :D Ja na szczęście tylko jeżdżę rekreacyjnie, wiec może dlatego nie potrzebuje wentylatora...a z doświadczenia wiem, ze nic lepiej nie chłodzi w trakcie jazdy jak i po jej zakończeniu (szczególnie wygranego etapu ligi PL na Zwifcie) jak chlodny browarek x 4 :woot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Stujumper napisał:

A tam od razu jaja...po prostu zastanawiam sie, czy większość forumowiczów przygotowywuje sie do ProTouru, ze potrzebuje pięciu wentylatorów, nawiewu z gory, z dołu i z boku, do tego otwartych dzwi i okien, zakreconych grzejników?

Ba, ja tam nie potrzebuję wielu rzeczy, ale lubię mieć. :)

A dla tego gościa, co wozi trenażer i wentylator ze sobą, to mam atencję. Trza mieć jądra. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Stujumper napisał:

A tam od razu jaja...po prostu zastanawiam sie, czy większość forumowiczów przygotowywuje sie do ProTouru, ze potrzebuje pięciu wentylatorów, nawiewu z gory, z dołu i z boku, do tego otwartych dzwi i okien, zakreconych grzejników?

Mi wystarcza jeden cyrkulator powietrza. Na chomiku w domu jest goraco nawet jak sie do pro touru nie przygotowujesz. Po prostu przy wysilku jest goraco, zadne rocket science. Wiec sie wietrzy i obniza temperature w pomieszczeniu.

 

Teraz, spidelli napisał:

... i abstynencji

ona akurat nie zaszkodzi kazdemu bez wzgledu na to czy trenuje czy nie ;) Nie mowie o jakichs okazjach (ktorych nie ma wiecej niz kilka w roku bo jak ktos chce to i dwie tygodniowo znajdzie) ale rytual picia % wieczorem codziennie lub prawie codziennie jest niebezpieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mi sie nie chce napoju robic wiec pije z butelki mineralke.

Jest goraco, przynajmniej mi.  Ogolnie jestem zimnolubny (kapiele w styczniu w jeziorze) wiec chomikowanie w miejscu z intensywnoscia w okolicach, czasem nieco mniejsza niz ftp, sprawia ze jest mi goraco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...