spidelli Napisano 16 Stycznia 2019 Napisano 16 Stycznia 2019 Koledzy, żona chciałaby zmienić swoją „damkę” na podwójnym bujaku na coś bardziej sportowego. Budżet to jakieś 2000 – 2500 PLN + ew. kilka stówek na oświetlenie, błotniki itp. Ja proponuję jej rower fitnesowy, z damską, obniżoną ramą, bez bujaków, w wersji niemal podstawowej: - aluminiowa rama, - aluminiowy widelec, - 3 blaty z przodu, przerzutka Turney, - 8 przełożeń z tyłu Acera, - aluminiowy widelec, - V-brejki Tektro. Cennikowo to 1999 PLN. Druga opcja to ten sam rower ale z tarczówkami Tektro. Cena rośnie do 2249 PLN. Opcja trzecia to ten sam rower co w opcji 1 (V-brejki) ale z karbonowym widelcem + Acera z przodu. Kwota już poza budżetem 2899 PLN więc wybór byłby między opcją nr 1 a 2 ale… Sprzedawca prawie namówił żonę na inny rower z przednim bujakiem. Uważam, że to nie ma sensu, bo skoro mamy jeździć razem a ja mam „gravela” z Decathlonu i szosówkę, to w najlepszym wypadku zjedziemy na szuter albo polną drogę, gdzie bujak nie będzie do niczego potrzebny, a na co dzień i tak będziemy pomykać po lepszych lub gorszych asfaltach. Sam nie mam doświadczenia w rowerach, w obu mam V-brejki i jak dla mnie tak sobie hamują, więc nie upieram się, że tarczówki są zbędne – niech się kobieta czuje pewnie na rowerze. Bujak natomiast uważam za niepotrzebny wydatek, ze względu na jego znikomą przydatność, a nawet jak żona uprze się jeździć z odblokowanym to pewnie amor kiedyś tam odmówi posłuszeństwa. Mam jeszcze trzeci rower, starego treka, w którym właśnie rozpadło się zawieszenie – skrzypi, trzeszczy i „pracuje” na boki. Straszę żonę, że bardziej skomplikowany rower będzie wymagał serwisu, czyli trzeba go będzie gdzieś wozić z naszej czarnej dziury do miasta, a chciałbym sam serwisować ile się da (łańcuch, linkę czy manetkę potrafię wymienić, przerzutki też wyreguluję). Mam rację z tym bujakiem czy nie mam? Wolałbym widelec z karbonu zamiast tego… Podobno aluminium jest zaraz po karbonie i stali najlepszym materiałem na widelec bo potrafi pękać...
Dokumosa Napisano 16 Stycznia 2019 Napisano 16 Stycznia 2019 Działający amortyzator przedni to koszt jak pół Twojego budżetu tak więc słusznie przyjąłeś iść w sztywny widelec - będzie przynajmniej z korzyścią na masie. Jeśli myślisz o zawieszeniu z tyłu to budżetu nie starczy nawet na samą ramę bez dampera. Jeśli natomiast chodziło o amortyzowaną sztycę to jest to element zbędny. B. przyjemny rower to np.: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-fitness-transit-fitness-terra-linda-2 Jeśli rama typy damka nie jest must have to jeszcze lepszy ze względu na stalową ramę i wideł oraz osprzęt oczko wyżej: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-fitness-transit-urban-muirwoods
spidelli Napisano 16 Stycznia 2019 Autor Napisano 16 Stycznia 2019 @Dokumosa Dziękuję za opinię. Propozycja nr 1 ciekawa ale martwi mnie trochę hamulec hydrauliczny. Może to strach przed nieznanym ale nie chciałbym serwisować roweru jak samochodu Niemniej rower spodobał się zainteresowanej. Propozycja nr 2 już gorzej - babska rama musi być chociaż kolor ładny Moje propozycje: nr 1: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-2-damski/p/17449/?colorCode=grey nr 2: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-2-disc-damski/p/21575/?colorCode=grey nr 3: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-3-dla-kobiet/p/17462/?colorCode=black
spidelli Napisano 18 Stycznia 2019 Autor Napisano 18 Stycznia 2019 Koledzy, rozumiem, że jest „milcząca zgoda” wobec tezy, że tani bujak w tanim rowerze nie ma sensu?
m0d Napisano 18 Stycznia 2019 Napisano 18 Stycznia 2019 IMHO nie ma, co najwyżej jako "dociążenie" roweru jak ktoś potrzebuje Choć oczywiście typowemu Kowalskiemu wydaje się, że to działa...
spidelli Napisano 18 Stycznia 2019 Autor Napisano 18 Stycznia 2019 Dzięki, muszę Kowalską przekabacić
spidelli Napisano 10 Lutego 2019 Autor Napisano 10 Lutego 2019 Odświeżę temat; którego treka z proponowanych wyżej w poście wybrać? - najtańszy - alu widelec i v-brake (będzie marudzenie, że bolą ręce bo nie ma bujaka i hamulce słabe) - średni - alu widelec mechaniczne tarczówki - przynajmniej będzie dobrze hamował, - najdroższy - v-brake ale za to karbon na widelcu.... Wyżej już nam się budżet kończy na tarczówki i karbon w jednym Jak dla mnie to średniak ma najwięcej sensu, bo przynajmniej będzie hamował lepiej (nie jeździłem na tarczach ale v-brejki w moich rowerach to bardziej spowalniacze...). Dzięki i pozdrawiam
spidelli Napisano 15 Lutego 2019 Autor Napisano 15 Lutego 2019 Z tych trzech ww. rowerów to wybrałbym ten: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-regular-d-id_8487137.html Warunek: jeśli wejdzie tam opona 32, ostatecznie coś szerszego niż 25. W każdym razie na pewno opony do wymiany, żeby rower był bardziej uniwersalny i pozwalał bez stresu zjechać na odcinek szutrowy czy polną drogę, chociaż z głównym przeznaczeniem na asfalt.
spidelli Napisano 16 Lutego 2019 Autor Napisano 16 Lutego 2019 Decathlon odpisał mi, że opony 32 wejdą ale mogą być za ciasne
spidelli Napisano 18 Lutego 2019 Autor Napisano 18 Lutego 2019 Zamykając temat: niestety sprzedawca był bardziej przekonujący, w dodatku bujak był od ręki a sztywniak od 5 do 7 dni więc stanęło na: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-hybrydowe/dual-sport/dual-sport-3-damski/p/23079/?colorCode=black
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.