lewocz Napisano 12 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2019 Otóż to, z postu założycielki tematu wynika, że poszukuje rowery typu cross lub trekking. Planuje przejechać na nim trasę z Białegostoku do Krakowa czy zapewne będzie to wyjazd z sakwami. Kwota 2 tys za cały rower to oznacza, że amortyzator nie będzie najwyższych lotów. Autorka nie sprecyzowała jakie nawierzchnie preferuje, a to jest dosyć istotne podczas wyboru. Zalety posiadania amorka - komfort jazdy Wady - amortyzator trzeba serwisować, kiepski amor, w dodatku pozbawiony regularnego serwisu traci sporo swych zalet - mocno utrudniona możliwość instalacji pełnych błotników - może zaistnieć sytuacja, że przebiegi będą generowane po trasach, które amora po prostu nie wymagają wobec czego będzie on tylko zbędnym gadżetem. - to nie jest ogromna wada, ale tani amor może ważyć dużo, dużo więcej od taniego sztywniaka Zalety i wady są powszechnie znane więc osobiście uważam, że w takim przypadku ważniejsze są osobiste odczucia. To nie jest rower MTB i raczej nie będzie wykorzystywany w terenie górskim, a przynajmniej nie zapowiada się na to wobec czego kwestia posiadania amora nie jest jednoznaczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pola_kraksa Napisano 10 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 Ostatecznie zdecydowałam się na unibike crossfire'a. Udało mi się go dostać w bardzo korzystnej cenie, no i to głównie zadecydowało, ma gwarancję na 2 lata, na rame-5 , a później najwyżej będę wymieniać po trochu co się da już trochę testowany, największy minus jaki widzę to amortyzator przy jeździe pod górę , stojąc na pedałach to kołysze, ale ma blokadę wiec jest ok, może za to lepiej się sprawdzi na bocznych drogach, zobaczymy. W każdym razie, w porównaniu do moich poprzednich rowerków, komfort jazdy wzrósł nieporównywalnie! Dziękuję Wam bardzo za dyskusje i za wszystkie podpowiedzi, wydaje mi się ze jestem trochę mądrzejsza i wiem na co zwracać większą uwage, na przyszlosc bedzie jak znalazl:) bawcie się dobrze na swoich rowerach, niezależnie od tego co kto lubi, zawsze szczęśliwie wracajcie do domów i kto wie, może kiedyś do zobaczenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 10 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2019 (edytowane) Crossfire to towar deficytowy, także gratulacje! Co do kołysania na podjazdach - spróbuj jeździć bardziej kadencyjnie, czyli pedałując szybciej na mniejszym przełożeniu. Oczywiście bez podnoszenia się z siodełka. Raz że taka jazda będzie bardziej efektywna, a dwa - paradoksalnie mniej się zmęczysz i na dłuższych trasach to zaowocuje. Sprzęt masz na lata, i zadbany będzie długo służył. Także śmiało możesz odkładać na lepszy amortyzator - wtedy komfort wzrośnie jeszcze bardziej Edytowane 10 Lutego 2019 przez MikeSkywalker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.