szybszy Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) Zalety i wady: HAKI pionowe + solidne zamocowanie ośi koła, nawet przy samozamykaczu, koło doskonale ustalone w ruchach przód-tył + każdy demontaż/montaż nie wymusza doregulowania naciągu łańcucha, pozycji koła + powszechna dostępność i duży wybór takich ram (praktycznie każdy rower MTB) - konieczność zastostosowania napinacza i jego późniejszej obsługi eksploatacyjnej, dodatkowa waga i element w uładzie = zwiększone ryzyko usterki HAKI skośne / poziome + prostota i sztywność konstrukcji, brak dodatkowych eleemntów w układzie + nie potrzebny napinacz + chyba najwieksza różnica skrajnych położeń (można uniknąc półogniwek w łańcuchu) - trudna dostępność na krajowym rynku tzw. bieda - przy piastach torpedo i ośce z nakrętkami jest ok, ale przy samozamykaczu (choćby w kole MTB z kasetą) koło potrafi się przesunąć - przy braku śrubek do naciągu nieco utrudniona procedura jdenoczesnego napinania łańcucha i położenia koła HAKI przesuwane + prostota konstrukcji + chyba najbardziej optymalne rozwiązanie, oś koła i położenie zacisku ustalone wzajemnie, brak potrzeby okresowej regulacji ! - unikaty na rynku, a to co przyjeżdża z wystawek to rozmiary od L w górę (statystyczny Niemiec jest większy niż Polak) - może nieco mniejsza sztywność układu, ale to chyba można pominąć MIMOŚRODOWY suport: + chyba same zalety ? - unikaty na rynku, a to co przyjeżdża z wystawek to rozmiary od L w górę (statystyczny Niemiec jest większy niż Polak) Dodacie coś od siebie ? Edytowane 7 Stycznia 2019 przez szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rambolbambol Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Haki przesuwane: - pękają na potęgę niezależnie od producenta (link) - w przypadku napędu SS strasznie upierdliwa regulacja. + łatwość w adaptacji nowych standardów kół Mimośrodowy suport: - okropnie ciężki - jak go nie przyspawasz to lubi trzeszczeć i luzować się z czasem - uperdliwa regulacja Odkąd mam haki poziome w Genesis HL, innych bym nie brał. Jest co prawda pewna upierdliwość w adapterach pod przerzutkę, ale oprócz tego same plusy jak dla mnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 7 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) Teraz, rambolbambol napisał: haki poziome w Genesis HL, innych bym nie brał. Jest co prawda pewna upierdliwość w adapterach pod przerzutkę... daj jakieś foty, ramy itp dzięki za istotne uwagi /spostrzeżenia dla bractwa ! Wg mnie przesuwane haki powinny być minium z dobrej gatunkowo stali, a są zapewne z powszechnego aluminium, które w takim układzie i naszych krawężnikach na pewno szybko się zmęczy. Edytowane 7 Stycznia 2019 przez szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rambolbambol Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 https://www.forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/8101-genesis-high-latitude-hlorendż/?show=images Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Teraz, rambolbambol napisał: Haki przesuwane: - pękają na potęgę niezależnie od producenta (link) - w przypadku napędu SS strasznie upierdliwa regulacja. Chętnie poczytam o pękających hakach z jakiś ostatnich roczników Unita Owszem, kiedyś mieli z tym problem ale poprawili je i nic nie pęka, a przynajmniej nie na potęgę. Co masz na myśli pisząc upierdliwa regulacja? Zakłada się koło, luzuje śruby, naciąga łańcuch (czasem z wykorzystaniem dodatkowych śrubek) dokręca śruby - ot cała filozofia. Wygodniejszego rozwiązania nie miałem nigdy w rękach. Nawet z napinaczem bywają problemu bo możliwości ustalenia linii łańcucha przez dołożenie/odjęcie podkładek pod śrubę mocującą są ograniczone. Dla mnie haki przesuwane łączą plusy pionowych (brak konieczności ustawiania zacisku przy naciąganiu łańcucha, możliwość łatwego demontażu koła) z poziomymi (czyli możliwością łatwego naciągania łańcucha). Haki poziome są dość upierdliwe jeśli przychodzi zdjąć koło - nie da się tego zrobić bez demontażu łańcucha z przedniej zębatki. A haki poziome w połączeniu z przerzutką to już w ogóle nieporozumienie , są relatywnie wygodne jeśli ma się sztywną oś i koło da się wyjąć "w dół" zamiast przesuwać oś do końca haków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
g286 Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) Z tymi pękającymi regulowanymi hakami to trochę legendy chyba, sam mam taką Konę, pękła trzy razy przy prawym haku aż w końcu Rychtarski wyciął dolną połowę haka i wstawił tam taką blachę z 5mm. Nie widać różnicy ale nie pęka . A przerzutkę i biegi dużo łatwiej zamontować. A w kolejnych rocznikach(chyba od 2009) zmienili lekko haki i problem prawdopodobnie rozwiązali. Edytowane 7 Stycznia 2019 przez g286 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Może nie legendy ale przeszłość i felerne egzemplarze, z których robi się normę. Poza tym tak jak wspominasz - zawsze można taką ramę oddać do przeróbek do jakiegoś rzemieślnika, przerobić haki czy dodać jakieś modyfikacje wzmacniające. Zamiast przekreślać od razu takie rozwiązanie. @szybszy taki parametr jak dostępność na krajowym rynku zupełnie bym pominął. W dobie taniego transportu i dostępności ram w Europie nie ma co ograniczać się do przeglądania ofert z Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 7 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) 7 minut temu, MikeSkywalker napisał: Co masz na myśli pisząc upierdliwa regulacja? Zakłada się koło, luzuje śruby, naciąga łańcuch (czasem z wykorzystaniem dodatkowych śrubek) dokręca śruby - ot cała filozofia. Wygodniejszego rozwiązania nie miałem nigdy w rękach. Nawet z napinaczem bywają problemu bo możliwości ustalenia linii łańcucha przez dołożenie/odjęcie podkładek pod śrubę mocującą są ograniczone. No dla mnie nieco upierdliwa, ale nie niemożliwa... za każdym razem łańcuh jest za lekko/za mocno naciąnięty. Żeby kolo się nie przesuało w trkacie dokręcania nakrętek, warto dać swie podkładki pod każdą nakrętkę.. ze stali nierdzewnej w Asmet można czasami kupić coś nieco cieńszego niż w typowej normie, żeby szpetnie nie wyglądałao Poziome faktycznie wymagją zdjęcia łancucha z przedniej zębatki, ale to chyba żaden problem... ? Tematu przerzutki wolałbym nie porzuszać tutaj dla przejrzystości... opisałem temat jako SS (Single Speed) Co do napinacza popularny na rynku model SSP-11 posida wydawałoby się dość długą ośkę zębatki ? Z nim miałeś problem w stosunku do linii łańcucha ? Jeśli chodzi o nowe ramy to masz rację, przy używanych transport i ewnt reklamacja raczej zniechęcają do zakupów na zagranicznych portalach typu olx/ebay.. Edytowane 7 Stycznia 2019 przez szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) Zdjęcie zębatki to nie problem, ale zawsze po takiej operacji zostaje uświniona smarem rama - i nie ma w tym nic złego ale dodaje minusa hakom poziomym a plusa regulowanym. Nie pisałem że miałem problem z napinaczem. Ale używałem kiedyś takiego z dwoma kółeczkami - Shimano Alfine, i jednak zakres regulacji ma ograniczony do długości gwintu w śrubie mocującej. I podałem to tylko jako przykład upierdliwej regulacji rozwiązania z założenie zwiększające bezobsługowość napędu. Edytowane 7 Stycznia 2019 przez MikeSkywalker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rambolbambol Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 W poziomych aby nie bawić się w zdejmowanie łańcucha z blatu przy zdejmowniu koła, zaplotłem koło na pieście thru-bolt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronina Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 (edytowane) Używam EBB i ...sobie chwalę . Regulacji przy EBB dokonuję z okazji ŚWŁ (Święta Wymiany Łańcucha) Nic mi nie trzeszczy,nic się nie przestawia (dwie kropki markera o tym zaświadczają) Regulacja bajecznie prosta i dokładna w dozowaniu. Być może mi się trafił dobrze spasowany egzemplarz,nie wiem. Edytowane 7 Stycznia 2019 przez ronina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 7 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Z tego co widzę rozwiązanie/idea naprawdę maksymalnie upraszczająca problem różnych haków, napinaczy itp.... Pytanie do osób posiadających negatywne doświadczenia: 1 czy od nowości posiadały rowery z EBB ? Czy może wcześniej jakiś Janusz nie grzebał "z ciekawości" ? Może jakieś inne historie i dramaty ? 2 czy były używane odpowiednie narzędzia do regulacji, porządne marki ? 3 być może zasolenie Naszych dróg i ścieżek pogarsza obsługę tego mechanizmu ? W końcu średnice konkretne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 28 Marca 2019 Udostępnij Napisano 28 Marca 2019 Odkurzam temat. Miałem wszelkie opcje singlowe i najbardziej pasują mi EBB, horyzonty, ruchane haki. W tej właśnie kolejności. Miałem trzy bajki z EBB i jedynym który wadził był GT Peace gdzie mimośród był mocowany za pomocą dwóch śrub wkręcanych od dołu suportu. Powodowało to "wżeranie" się śrub w mimośród i po jakimś czasie uniemożliwiało precyzyjne napięcie sznurka gdy śruba zamiast zapierać się o korpus trafiała w wyrobione miejsce obok. W Gary Fisher RIG i obecnej przełajce mimośrody z regulacją boczną na imbus z którymi nigdy nie miałem najmniejszych problemów. Żadnych trzasków czy skrzypienia a ewentualna większa waga..? Bez żartów proszę, to nie ściganctwo wagomirskie. Plusy to bezproblemowe wywalanie koła (jak w ruchomych dropach) oraz możliwość regulacji wysokości suportu. Horyzonty są ok, a napinacze to mus. Inna kwestia że trzeba kombinować z adapterem hamulca gdy się zmienia pozycję koła. Wkurza konieczność wożenia klucza aby poluzować koło, choć akurat w nowszym Krampusie mam problem z głowy z ich Gnot-Boost'em przy użyciu piasty 142mm. Ruchane dropy...najmniej mi się widzą. Mjentkie jakieś to-to i podatne na luzy lub totalną awarię. Naoglądałem sie wątków gdzie ludki chcąc wymienić jedną płytkę musieli kupować komplet a wiadomo jak z dostępnością takowych u nas w kraju. W jUKejni bywa kiepsko. Może radować możliwość zmiany geometrii zadka, choć w horyzontach tez jest to możliwe. To chyba tyle moich trzech groszy, można temat zakurzyć ponownie na kilka miechów 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 11 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 (edytowane) W dniu 28.03.2019 o 18:09, kazafaza napisał: mimośrody z regulacją boczną na imbus Nawet nie ma gdzie pójść żeby zobaczyć... daj jakie foto bo brzmi ciekawie i solidnie. Świeża sytuacja co prawda w typowym napędzie 3x9, ale hak to hak... komputery, mesy sresy, inne obliczenia, super obróbki i kevlary... a inżynier zapomniał o przewężeniu spowodowanym otoworem mocującym - brak słów - marka CUBE do śmietnika ! Co prawda koszt naprawy ok 30 pln, wymiana 5 minut, ale jak wrócić z dziczy ??? NIGDY ŻADNYCH MAŁY ELEMENTÓW Z ALUMINIUM PRZENOSZĄCYCH NAWET NIEWIELKIE OBCIĄŻENIA, TYM BARDZIEJ RUCHOMYCH HAKÓW !!! Czas i drgania zrobią swoje. Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 11 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 Skracasz łańcuch i robisz singla Da się przejechać całkiem sprawnie sporo kilosów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 11 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 (edytowane) Prawda, ja sobie skrócę - wożę ze sobą rozkuwacz.. ale istota nie techniczna / bez podstawowych zdolności manualnych będzie miała popsuty wyjazd. Mimo wszystko przy mrozie -10 stopni.. miałbym niezłego nerwa Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez szybszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 11 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 Ale hak do przerzutki ma za zadanie się wyłamać zamiast pozostać sztywny i wygiąc przerzutkę i rozpieprzyć szprychy A co do EBB z bocznym imbusem - foty poniżej, jak mi skleroza podpowie co to za jeden to wkleję... BUSHNELL! Dziękuję. Jak niżej, oraz wincyj opcyji w linku: https://www.bikeforums.net/tandem-cycling/878160-eccentricity-da-vinci-bushnell-discussion.html 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybszy Napisano 11 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 (edytowane) O kurka nie wiedziałem, że taka rola haka... nigdy nad niem nie rozmyślałem. A co do EBB całkiem nie skomplikowne rozwiązanie. Jakoś jednak nie popularne. Koszt wytoczenia i obróbki pewnie taki jak całej ramy Tu: https://forums.mtbr.com/26-27-5-29-plus-bikes/bushnell-eccentric-bb-help-needed-jones-plus-1085882.html jeszcze kilka bardzo dobrych fot... no i kto smaruje nie tylko łańcuch ten jedzie :) Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez szybszy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rysz Napisano 12 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2019 jest jeszcze carver bikes EBB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.