[przerzutka] XT RD-M8000 SG czy SGS przy balcie 38T

[mczarny1980]

Forumowicze potrzebuje rady.

 

Chce założyć kasetę  SunRace MX3 10-sp CSMX3 11-46T czyli 10 rzędów.

Posiadam manetkę XT SL-M780 10rz

 

Rower Full oczywiście

 

Z przodu 1 blat 38T NW– i chce go zostawić

 

Chce dokupić przerzutkę  Shimano Deore XT RD-M8000 11-sp aby ogarniała te 46 zębów z tyłu i teraz pytanie wybrać tą przerzutkę w wersji SG czy SGS. Nigdzie nie mogę znaleźć jasnej odpowiedzi bo mam dość duży blat z przodu

(z przodu mam tylko 1 blat 38T)

 

Z góry dziękuje za pomoc

[piciu256]

Nie wiem jaki masz dokładnie rower, ale przy wózku GS byłoby już ciasno z pojemnością (max 39, przy tym zestawieniu wychodzi 35) najlepiej sprawdź o ile wydłuża się łańcuch przy max ugięciu wahacza, jeśli mniej niż długość 3 ogniw (1 ogniwo to ~13mm) to będzie ok, jeśli nie to połamiesz przerzutkę przy dobiciu na niskim przełożeniu

oczywiście chodzi mi o wózek GS, zapomniałem wspomnieć. Ja bym brał na wszelki wypadek SGS, lepiej mieć zapas nawet w razie jakiegoś patyka w szprychach żeby nie zerwał przerzutki zbyt łatwo.

[mczarny1980]

Piciu256,  dzięki za konkretną odpowiedź. Tak jak napisałeś wezmę SGS na wszelki wypadek.

[Dokumosa]

Nie mniej jednak fabrycznie w fullach na Shimano z napędem 1X są powszechnie stosowane przerzutki GS. Długi wózek to większe telepanie się łańcucha (nawet pomimo sprzęgła).

Swoją drogą przerzutka GS pomimo oficjalnej pojemności 39T jest równie oficjalnie rekomendowana do napędu 2x11 z kasetą 11-42 gdzie pojemność całkowita napędu wynosi 41T.

[piciu256]

tylko że przy 2x11 nie ma znaczenia najniższa skrajność, bo jej się nie używa (przełożenie 1x11) a przy napędzie 2x znaczenie mają obie skrajności, ta dolna zapewne działa bez problemu, ale łańcuch nie jest już raczej napięty wystarczająco. Ja myślę że lepiej jest mieć ten lekki zapas, bo jak jest na styk to cokolwiek pójdzie nie tak i przerzutka do kosza.

[Dokumosa]

Może się nie używa nie znaczy, że taka kombinacja nie zostanie zapięta przez przypadek.

[m0d]

IMHO obojętnie która, osobiście brałbym z krótszym wózkiem.

Wózek ma wybrać nadmiar łańcucha i jest potrzebny dłuższy przy korbach 2x czy 3x gdzie występują duże różnice wielkości między skrajnymi zębatkami. 

Niestety większość nadal myli długość wózka z ogólną konstrukcją przerzutki i potem wydaje im się że to jego długość zapewnia obsługę kaset o szerokim zakresie a nie to jak porusza się górne kółko.

[cervandes]

Oczywiście, że GS. Nieważne jaka zębatka z przodu skoro to 1x, wózek GS normalnie to ogarnie.

Będzie sztywniejszy, krótszy i trudniej będzie nim o cokolwiek zahaczyć. 

 

Wybierać SGSa na okoliczność złapania patyka? Serio?

[mczarny1980]

macie racje zmienię zamówienie na GS, jeszcze raz dziękuje za pomoc wszystkim :-)

 

[mczarny1980]

założę i wrzucę fotki

[Puklus]

Jeżeli jest jedno blat może by GS.

[mczarny1980]

Mieliście rację GS pasuje idealnie, chodzi również - dzięki raz jeszcze za pomoc :-)

a tak wygląda na rowerku:

 

[TheJW]

Ale sprzęgło, to Ty zapnij panie. I do regulacji, i do jazdy. Wyłączaj je tylko przy ściąganiu koła/łańcucha.

[mczarny1980]

TheJW - heheh zapomniałem o tym sprzęgle - jutro to jeszcze raz ustawie z zapiętym :-)

[cervandes]

Serio? Aż takim faux pas jest niezapinanie sprzęgła? Na wyrypkę i ostrzejszy przejazd oczywiście zapinam, ale jak jadę i nie katuję to nie włączam bo kultura zmiany biegów się poprawia. Serio jeździcie zawsze na włączonym?

[Brombosz]

No właśnie też je włączam wg. potrzeb i nie wiem czy to dobrze. Podpinam się pod to samo pytanie. Jak gdzieś jadę to zazwyczaj jest zapięte, ale to tylko dlatego, że mi się o nim zdarza potem zapomnieć. Jak rower stoi  ten tydzień, dwa to na wyłączonym, bo po co sprężynę naciągać. 

[TheJW]

@cervandes z mojej wiedzy i doświadczenia (serwisowego i wyścigowego) wynika, że sprzęgło powinno być zapięte w czasie regulacji i jazdy.

@Brombosz dla sprężyny (w kontekście wyciągnięcia) nie ma absolutnie żadnego znaczenia, czy sprzęgło jest zapięte, czy nie. To jest mechanizm działający niezależnie od niej. Oczywiście przerzutka jako całość jest zależna od wszystkich składowych, natomiast sprzęgło na sprężynę wpływ ma tylko w czasie zmiany biegów, bo wtedy musi ona pokonać dodatkową siłę oporu stawianą przez wózek.

 

[Dokumosa]

Szybciej padają niektóre sworznie przerzutki i pancerz linki bo siły przy zmianach są większe. Z drugiej strony jak ktoś lubi jak się łańcuch telepie i tłucze po ramie to czemu nie korzystać z dobrodziejstw wyłączania

[Brombosz]

@Dokumosa Mowa tu raczej o dojazdówkach z asfaltu czy szutru, często pod górę. Nie tam gdzie by się coś mogło tłuc o ramę. Często wyłączam na równych podjazdach bo mnie boli w uszy to głośne klikanie na największych zębatkach, zrzucanie w szczególności.

@TheJW Dzięki za objaśnienie. Doprecyzuję pytanie  Jak się ma sprzęgło włączone, a wyłączone w rowerze, który stoi nieużywany? Wydaje mi się, że na włączonym na co poniektóre części działają większe siły, a kultura pracy w tej sytuacji nie ma większego znaczenia.

[TheJW]

@Brombosz właśnie o tym pisałem, może się nie zrozumieliśmy. Gdy przerzutka jest nieużywana (rower stoi w domu), włączone sprzęgło nie ma na nią żadnego (ani pozytywnego, ani negatywnego) wpływu.
Tak samo ze sprężyną* - nic się jej nie dzieje, bo napięta jest z taką samą siłą, jak z wyłączonym sprzęgłem. Bardziej obciążona (sprężyna*) jest dopiero przy zmianie biegów z załączonym sprzęgłem, ale zaznaczam - to nie znaczy, że coś jej się przez to stanie.
Katowałem RD-M8000 przez 1,5 roku w każdych warunkach i absolutnie nic się z nią nie działo. Sprzęgło, zgodnie z wcześniejszą wypowiedzią, wyłączałem tylko przy zdejmowaniu koła.

*chodzi oczywiście o sprężynę "główną", a nie tą odpowiadającą za napięcie wózka.

Za ruch przerzutki w prawo i w lewo (do i od koła) odpowiadają sprężyna i linka.
Sprzęgło natomiast zamontowane jest w jednej osi z kółkiem prowadzącym przerzutki (Guide Pulley) i odpowiada za opór stawiany przez wózek przy ruchu w przód i tył, a swoje działanie opiera na sile tarcia. Im mocniej ściśniesz obejmę, tym trudniej będzie wózkowi przesunąć się do przodu, a co za tym idzie - łańcuch będzie mniej podskakiwał. Oczywiście zbyt mocne skręcenie sprzęgła będzie miało negatywny wpływ na pracę przerzutki, bo wózek przestanie się praktycznie całkowicie poruszać.

Reasumując - włączone sprzęgło ma wpływ na sprężynę tylko w momencie zmiany biegów, jednak nie spowoduje jej uszkodzenia czy zauważalnie szybszego zużycia. Przy nieużywanej przerzutce sprzęgło jakby nie istniało.

Rysunek poglądowy przerzutki M8000, numer 8 to moduł sprzęgła z obejmą zaciskową:
https://si.shimano.com/pdfs/ev/EV-RD-M8000-3859B.pdf

[Brombosz]

Dobra, załapał. Rysunek pomógł  

[TheJW]

Ja się nie nadaję na nauczyciela, tłumaczyć teoretycznie nie potrafię. Ale jakbyś wpadł do mnie do garażu, to w 30 sekund bym Ci wszystko wyjaśnił pokazując, jak działa w praktyce.

Generalnie sprzęgło w RD-M8000 to super sprawa, o ile ustawi się je z głową i co jakiś czas przeserwisuje. Ja póki co przesiadam się w MTB na napęd SRAMa, zobaczymy, jak długi będzie to związek.