[wybór szosy] Di2? Tarcze? Stożki?

[Eper]

Cześć,

Powoli rozglądam się za szosą, którą kupić chcę na wiosnę. Do tej pory jeździłem na B'twinie Alur, (aluminium, 105, zwykłe koła). Przy 181cm wzrostu rozmiar L był na skraju. Na początku jako, że to była pierwsza szosa było ok. Z czasem szukałem już bardziej sportowej, aero pozycji, której uzyskanie uniemożliwiał rozmiar ramy i wysoka główka.

Setupem wymarzonym jest wspomniane w temacie Di2 na tarczówkach hydraulicznych i Cosmicach. Pytanie czy warto? Doskonalę zdaję sobie sprawę że karbonowa szosa na 105 spokojnie zaspokoi moje potrzebny. Jednak topowy sprzęt kusi. Zniechęca mnie waga, ale z drugiej strony działanie Di2 oraz sprawność hydraulików (ścigałem się w MTB, zawsze mi brakowało mocy hydraulików w szosie) może to wynagrodzi?

Kolejną kwestią jest, rodzaj ramy. Czy wchodzić w aero, czy jednak pozostać przy klasycznej geometrii? Aktualnie i przez najbliższy czas jeździć będę w terenie raczej płasko - pofalowanym niż górskim. Jednak po powrocie na stare śmieci zdecydowanie więcej podjazdów oraz (mam nadzieję) wypadów w prawdziwe góry będzie w repertuarze. Jako że zakup chciałbym zrobić już na lata (   choć wiadomo jak to z tym jest w praktyce) skłaniam się ku bardziej klasycznej konstrukcji.

Rowerem na który wstępnie jestem zdecydowany (jak tylko będzie znów dostępny) jest Canyon Ultimate CF SLX Disc 8.0 Di2 Klik!   jak tylko będzie znów dostępny   Jak pisałem wyżej, zniechęca mnie trochę waga - 7,8kg + pedały. Wynik który nie powala, w cenie która powala

Więc:

1) być może macie pod ręką propozycję innych rowerów spełniających wymagania, w podobnym budżecie które warto rozważyć?

2) a może warto zweryfikować swoje kryteria i zdecydować się na inne rozwiązania?

Liczę na pomoc i ciekawą dyskusję.

 

Dzięki!

 

[severian]

Mieszkasz w USA?Bo tam kieruje mnie link.Nie wyślą ci roweru z Ameryki.U nas jest wyprzedany więc pozostaje ci wersja na 2019 rok.Di2 jest fajne ale jakoś nie chce mi się wierzyć,że będzie to zakup na lata.Chyba,że ktoś kupił DA na prąd 10 lat temu i może się wypowiedzieć jak to działa po takim czasie.imho jeśli 20k na rower to dla ciebie pryszcz to kupuj.To są fajne rowery.Ja roweru aero bym nie wziął bo to są wyspecjalizowane maszyny z raczej radykalnie sportową pozycją.

[heavy_puchatek]

A ja bym wziął właśnie aero na tarczach. Na przykładzie przytoczonego Canyona - taki Aeroad nie ma jakiejś "radykalnie sportowej pozycji" w porównaniu do Ultimate. Właściwie mój marketowy klasyk Eastway jest równie lub bardziej radykalny, tylko wygląda klasycznie - strome kąty, duży reach, mały stack, krótka główka - normalna wyścigowa geo. Przeglądałem jakieś inne dla siebie na koniec ostatniego sezonu - Orbea Orca Aero, albo Argon18 Nitrogen Disc, Scott Foil i nie zauważyłem tam jakichś radykalnych wartości.

DI2 wrzuciłem niedawno z czysto praktycznych względów. Regulacje linek, odrobinę inaczej pracujący napęd na trenażerze / na zewnątrz. Droga przez mękę przy przepychaniu linek przez ramę + ułożenie pancerzy przy kierownicy przy bardzo małej ramie takiej jak moja. Nie ukończyłem jednego wyścigu szosowego bo linka przepiłowała ślizg i straciłem przerzutkę. Nie ukończyłem jednego wyścigu MTB bo urwałem linkę. Czekałem miesiąc na ślizg od producenta (niestandardowy) i podczas tego miesiąca nie dało się wyregulować przerzutki bo pancerz delikatnie zmieniał położenie, więc ciągle coś zgrzytało i trzeba było dociągać manetką. W końcu okazało się, że ślizgu nie wysłali. Rower MTB (nie używam za często) stał dwa miesiące i już podczas kolejnej przejażdżki napęd nie chodził jak powinien, znowu trzeba było pokręcić baryłką. Uznałem, że zaszaleję, kupiłem zestaw di2, zamontowałem i święty spokój. Działa świetnie na turbo i w terenie, łańcuch nigdy nie ociera o przednią przerzutkę bo mam autotrymowanie i do tego robi niesamowicie satysfakcjonujące "wzium"  Więc mając wybór i pieniądze elektryka > mechanika.

Stożki kupiłem Chińskie bo nie mogłem już patrzeć na rower na brzydkich jak noc 22mm kołach. To już większość powodów tej zmiany. Poza tym skoro teoretycznie wyższy profil jest szybszy to po co mam na wolniejszych jeździć ?

Tarcz niestety nie wrzucę bo rower kupiłem na zwykłych hamulcach i tu wyboru nie mam. Nowego bez tarcz nie kupiłbym już dziś na pewno bo to ślepa uliczka. Pomijając walory hamowania - w dzisiejszych rowerach chowa się przewody tak, ze wystaje tylko kawałek przy samym zacisku. Razem z pochowanymi kablami od przerzutek wygląda to jak milion dolarów a jak wiadomo rower ładniejszy jest szybszy bo się chce bardziej na nim jeździć

W sumie z "rozsądnego roweru" czyli niedrogiego carbonu na Shimano 105 po półtora roku został frameset i hamulce. Zmierzam do tego że jeżeli kogoś na to stać i wie jaki rozmiar / geo będzie mu pasować lepiej kupić od razu takiego przykładowego Canyona, któremu nic nie brakuje niż zmieniać, wymieniać i kombinować bo to wcale taniej nie wychodzi a i tak nic poza ewentualnym brakiem miedzi nas przed tym nie powstrzyma, lepiej nie dawać sobie pretekstu do zmian  

Ja w podobnym budżecie bez zastanowienia zamówiłbym teraz Aeroada z outletu - di2 i tarcze - a jedyne co mnie interesuje to góry. Ale w XXS jest spora dostępność wszystkiego  w outlecie akurat , nie wiem jak z tymi większymi.

Takie tam trzy grosze ode mnie do rozważenia.

[paulsen]

 U nas rower na tarczach i Di2 można sobie skonfigurować wyposażając min w nowe, karbonowe, lekkie aero stożki, które właśnie weszły do sprzedaży, wybierając ilość podkładek pod mostek, zmieniając przełożenia itd. 

https://www.rosebikes.pl/rose-x-lite-four-disc-ultegra-2661674 

Rama to kompromis między lekkością, sztywnością, komfortem i niskim współczynnikiem oporu aerodynamicznego. 

[Eper]

Cześć,

Tak mieszkam aktualnie w USA i tutaj będę zamawiał rower. Przeglądałem ofertę Rose, jednak dla USA jest wyższa cena i już tak kolorowo nie wygląda. Na razie chyba pozostaje jako 2 wybór. Co na pewno przemawia na plus za Rose - waga.

Aeroad jest sprzedawany ze stożkami 62mm, wydaję się trochę dużo. Może ktoś ma doświadczenie z takimi kołami i mógłby się podzielić? Nigdy nie jeździłem na wysokich kołach.

Co do outletu, ceny są super, ale tak jak mówisz @heavy_puchatek z dostępnością rozmiarów jest mocno średnio. Z tego co ostatnio mi się przewinęło na FB ktoś narzekał na słabą dostępność Canyona w USA, ale w ostatnich dniach pojawił się w moim rozmiarze (chyba ) właśnie model na Di2 i tarczach. Co prawda tylko jeden kolor - akurat ten który mniej mi odpowiada - ale w razie czego i tak jestem skory do zakupu. Obawiam się również trochę o pozycję. B'twin pod koniec użytkowania już wydawał mi się bardzo "zamulony", "prowadził się jak taczka" , ale Aeroad to już chyba bardzo agresywna pozycja? Za cholerę nie znam się na ocenianiu i porównywaniu geometrii - pomoc mile widziana

A może właśnie jakiś inna marka?

[TheJW]

U Wuja Sama nie powinno być problemów z dostępnością Speca (Specialized) i Treka. No i pewnie ceny niższe niż w Europie, a szczególne w Polsce, bo tutaj z roku na rok coraz bardziej zniechęcają.

[1415chris]

Zobacz na nowe Cervelo S3.

[Eper]

@TheJW - Zastanawiałem się, w sumie bardziej nad specem (bo ta nowa Madone jest taka trochę love or hate , a na razie jestem bardziej po stronie hate) ale z cenami wcale nie jest tak kolorowo. Najtańszy spec na Di2 bez tarcz - 1400 $ więcej od Canyona, Emonda od Treka - 1500$ więcej.  Cervelo S3 zaproponowane przez @1415chris - 3500$ więcej i tutaj być może zgrzeszę, ale wizualnie mi się nie podoba

[1415chris]

De gustibus non est disputandum

Nowy Venge?

[TommyMasta]

A myślałeś o Treku Madone? Tegoroczne modele są na tarczówkach, a biorąc pod uwagę gwarancję Treka miałbyś rower na lata. Inna sprawa,  że SLR6 zaczyna się od 6 300$, a musiałbyś pewnie jeszcze zmienić koła, bo te kompozytowe to raczej nie jest górna półka. SLR7 ma już porządne koła i jest też na Di2, ale to 8 800$, więc nie wiem czy w ogóle taka kwota wchodzi w grę. Może trochę za bardzo odjechałem, ja mam słabość do Treka, ale to nie znaczy że każdemu muszą się Treki podobać.

 

P.S. Jesteś z Legnicy? Często bywasz w okolicy?

[Eper]

W ciągu ostatniego roku 2 razy, na urlop i delegację, ale bez Canyona Bo padło właśnie na niego. Po sezonie jazdy jestem mega zadowolony. Jedyne czego trochę żałuję to to, że były dostępne tylko czarne. No i może trochę tego, że za bardzo nie ma już w nim co upgradować

[nossy]

Giant tcr adv. pro, może coś od meridy...?

[Eper]

@nossy - padło na Canyona, już prawie rok temu

[nossy]

haha...dobre. Gratuluje zaje....go sprzętu.