MateuszR Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 Witam. Pytanie odnośnie trwałości. Co będzie lepsze? Tubeless ready czy jednak dętka? Czasami robię trasy po 100km+ rowerem szosowym i nie wiem co wybrać na nowy rok? Najbardziej martwi mnie sytuacja kiedy złapie kapcia w polu i co wtedy?
Brombosz Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 ... i wtedy zakłada się dętkę, którą się ma przy sobie, np. przymocowaną do ramy.
Mod Team sznib Napisano 28 Grudnia 2018 Mod Team Napisano 28 Grudnia 2018 Teraz, MateuszR napisał: Tubeless ready czy jednak dętka? Tubeless Ready to jest oznaczenie opony, że jest kompatybilna z systemem Tubless, o który ci chodziło.
Gość Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 Teraz, Brombosz napisał: ... i wtedy zakłada się dętkę, którą się ma przy sobie, np. przymocowaną do ramy. To jaki ma sens w ogóle tubeless? Do szosy nie wlewa się mleka?
Brombosz Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 A wybacz, przeoczyłem, że to o szosę chodzi. Edit: Jeszcze pogrubionym było...
Mod Team durnykot Napisano 28 Grudnia 2018 Mod Team Napisano 28 Grudnia 2018 19 minut temu, skom25 napisał: Do szosy nie wlewa się mleka? Wlewa. Szwalbe ma serię opon TR. 38 minut temu, MateuszR napisał: Najbardziej martwi mnie sytuacja kiedy złapie kapcia w polu i co wtedy? Szosą się nie jeździ w polu tylko po szosie. Mimo jeżdżenia na mleku od lat zawsze mam dętkę w plecaku lub torebce.
kemot1974 Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 Podobnie jak przedmówcy , jeżdżę na szosie na mleku + zawsze mam przy sobie dętkę na wszelki wypadek.
dorota57 Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 Ja miałem mleko i wylałem. Założyłem dętki i jedna na zapas do torebeczki i można jechać.
cervandes Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 Ja jestem po pierwszym roku na mleku. Opona TNT + mleko TNT. Zero kapci, a łapałem rocznie 2-10 gum. Rewelacja. Do tego lżej mi o 100g na koło było. Może to czuć, może nie, nie wiem. Dętkę oraz narzędzia woziłem zawsze jadąc w plener, z którego w razie awarii nie ma powrotu tak łatwo jak np miasta. W mieście można wziąć taryfę, skorzystać ze zbiorkomu a w lesie czy innym polu jedyne co nam pozostaje to pomoc lokalsów lub angażowanie wozu serwisowego czyli kogoś z rodziny. Po całym sezonie mleko wylałem, opony wyczyściłem - zero problemu, odrywało się jak wylinka z węża, 3 min i opona czyściutka. Zamieniłem opony przód z tyłem żeby drugi cały sezon na nich przelatać, jak tylko zacznę znów jeździć intensywniej to zamawiam znów butlę z mlekiem i leję. Rewelacyjny wynalazek moim zdaniem. Wada jest taka, że nie możesz zmieniać opon w zależności od potrzeb, warunków. To w sumie najistotniejsze w MTB bo bieżnik można mieć szybki albo błotnisto bagienny. W szosie zakładam, że złożysz raz i będziesz jeździć. Ja tam polecam, dla mnie mleko to zero wad i same zalety.
Alsew Napisano 28 Grudnia 2018 Napisano 28 Grudnia 2018 3 godziny temu, cervandes napisał: Po całym sezonie mleko wylałem, opony wyczyściłem - zero problemu, odrywało się jak wylinka z węża, 3 min i opona czyściutka. A jakie mleko używałeś że tak łatwo dało się wyczyścić?
Ilia Napisano 29 Grudnia 2018 Napisano 29 Grudnia 2018 Dla mnie największą wadą mleka jest to, że marnuje się przy zmianie opon. Zwłaszcza jak ma się ich 7 do jednego roweru. Na zimę i w lżejszym terenie gdzie pompuję więcej używam dętek. W trudniejszym terenie jak bikepark lub na ostre wyrypy gdzie jedzie się na jak najmniejszym ciśnieniu używam mleko. Jeszcze nie miałem okazji bym musiał na trasie zakładać dętkę bo mleko sobie nie poradziło. Ja używam akurat Stans i z opony schodzi opornie.
cervandes Napisano 29 Grudnia 2018 Napisano 29 Grudnia 2018 9 godzin temu, Alsew napisał: A jakie mleko używałeś że tak łatwo dało się wyczyścić? No napisałem, Mleko też TNT, Vittorii. Vittoria Pit Stop TNT się ono zwie. Poza tym co zostało płynne - zrobił się idealny lateksowy kondom na oponie.
MateuszR Napisano 29 Grudnia 2018 Autor Napisano 29 Grudnia 2018 Dziękuję za odpowiedzi, po nowym roku idę do sklepu wymienić dętki na system bezdętkowy. Mam oponę Continental Ultra Sport II 700x25. Czy ta opona może być użyta do tego systemu?
kemot1974 Napisano 29 Grudnia 2018 Napisano 29 Grudnia 2018 W rowerach szosowych zdecydowanie powinno stosować się opony i obręcze przystosowane pod mleko z uwagi na dużo wyższe ciśnienie niż np.w MTB. Osobiście nie polecam zalewać zwykłej opony nie przystosowanej pod TR mlekiem w szosie
1415chris Napisano 29 Grudnia 2018 Napisano 29 Grudnia 2018 Jak nie masz doswiadczenia z zalewaniem opon, a szczegolnie z ich zakladaniem na obrecz, mowa jest o szosie, to sobie odpusc. Jak zlapiesz kapcia w drodze, ktorego plyn nie uszczelni, to pierwsze co zrobisz, to wywalisz ten system i bedziesz jezdzil na detkach To tak pod rozwage, bo moze okazac sie, ze bedziesz mial wiecej klopotow niz korzysci.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.