Skocz do zawartości

[błotniki] do gravela


musimisie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Napisano

Kupiłem SKS EDGE i jest problem :( 

Generalnie błotniki bardzo fajne, ale by pasowały powinny być przykręcone z przodu widelca a w moim jest tylko miejsce z gwintem z tył.

Raz że ucho w błotniku jest za krótkie to nawet jak bym zrobił jakąś przedłużkę to przy takim ustawieniu druty będą za krótkie. 

Chyba jedynym rozwiązaniem będzie przesunięcie i zrobienie nowego uchwytu w błotniku 

Napisano

Zdjęcie zrobię wieczorem. Ale tak to wygląda narysowałam mam nadzieję że trochę lepiej będzie widać w czym jest problem :)

  631b60539a7d030amed.jpg

Napisano

Zdjęcie zrobię wieczorem. Ale tak to wygląda narysowałam mam nadzieję że trochę lepiej będzie widać w czym jest problem :)

  631b60539a7d030amed.jpg

 

URL=https://images90.fotosik.pl/154/6b3a366c4d167643.jpg]6b3a366c4d167643med.jpg[/URL]

URL=https://images90.fotosik.pl/154/b120660e513dde09.jpg]b120660e513dde09med.jpg[/URL]

 

 

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Napisano

Eremita,

czy te sks Edge, mają jakiś system szybkiego wypięcia na wypadek gdyby coś wpadło w szprychy?

Miałem swego czasu sks longboardy i tam przedni błotnik był montowany na taki plastikowy element w który wciskało się drut (oczko wspornik błotnika, które normalnie się przykręcało). Patent fajny bo gdy dokupiłem takie na tył to mogłem błotniki ściągać i zakładać szybciej, odpadało wkręcanie 4 śrub. Minus tych longbordów to że nie są tak ładne jak te aluminiowe Edge.. Sporo ładniejsze są matowe bluemelsy. Te speedrockery tez mi się podobają choć trochę kosztują.. :/

Napisano

Wypowiem się bo jestem po spotkaniu z patykiem i EDGE się wybroniły ;) .

Drut w błotniku jest mocowany na zatrzaskowy zaczep.
Jak założysz go w odpowiednią stronę, to wydaje się że powinien działać tak że szprycha podbiera patyk, on opiera się o pręt a ten wypina się z zaczepu.
Przynajmniej u mnie tak to zadziałało ;) ... jedyny mankament jest taki ze trzeba po wszystkim poszukać elementów zaczepu gdzieś na drodze czy trawie.

Pozdrawiam 

Napisano

No więc mam te Speedrockery, być może jako jeden z pierwszych w Polsce. Po montażu sprawiają dość stabilne wrażenie, ale przy solidnym krzaczorowaniu może być różnie. Niestety, nie miałem na razie możliwości testu w warunkach zbliżonych do ekstremalnych, ale jeśli amerykańskie prognozy dla naszej części Europy się sprawdzą, to okazja z pewnością się zdarzy i to nie jedna... Jak na razie moje największe zastrzeżenie jest takie, że szerokość Speedrockerów do opon 42c jest naprawdę... krytyczna. No, zobaczymy w solidnym deszczu. 

20190504_164721.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...