Skocz do zawartości

[Legnica]


Gość BarteX88

Rekomendowane odpowiedzi

Aha, to tylko ja wyjechałem na 10.00 i dziwiłem się że nikogo nie ma?

Tak przy okazji: w drodze na skrzyżowanie auto wymusiło pierwszeństwo i zawinęło mnie bokiem, po czym sobie odjechało. Nie wiedziałem że można taki szlif po asfalcie zaliczyć. No i jestem na jakieś 2 tyg wyłączony z rowerowania, staw biodrowy stłuczony2.

Jeszcze siedziałem poobijany na skrzyżowaniu 10 min bo czekałem aż ktoś się pokaże :P Shame on you chłopaki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juraleona, trzeba było poczekać tę godzinkę albo chociaż póki Natalia nie przyjechała sprawdzić czy ktoś taki jak Ty nie przyjechał :P Swoją drogą potrzebny jest jakiś pomysł na listę obecności na poszczególnych wycieczkach. Wtedy byłoby to łatwiejsze do ogarnięcia, bo jak Jarek napisał: "No właśnie problem polega na tym, że listy obecności nie ma", a ogarnąć to, kto ma zamiar się przejechać, jest już trudną rzeczą. Przynajmniej dla mnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juraleona gdzie ten pseudokierowca zakichany Ci wymusił? Na skrzyżowaniu Nowodworska/Jaworzyńska byłam kilka minut po 10:00 i nie widziałam nikogo potrzebującego pomocy.

Marek, przyznaję, że zdjęcia fajne :) Z perspektywy czasu troszkę mi wstyd, że byłam taka czysta ;) Przepraszam, następnym razem poprostu mnie ochlapcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wilczej mi czmychnął i bokiem zahaczył, dotoczyłem się na skrzyżowanie i nikogo nie widząc potoczyłem się do domu, zatrzymałem się jeszcze na skrzyżowaniu jaworzyńskiej z obwodnicą żeby poprawić sprężynkę w hamulcu przednim (sprzęt przede wszystkim :)) przyjechała 3ka chyba i się ogarnąłem, podliczyłem straty w sprzęcie i wróciłem do domu.

 

Ma ktoś sposób na rozerwaną membranę? :/ I moje MT 500 na spdki wyglądają już jak sito :D

 

PS Zegarka ani komórki przy sobie nie miałem więc jedynym odniesieniem czasowym był dla mnie ten autobus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juraleona, wracaj szybko do zdrowia. Szkoda że nie zdążyłeś zobaczyć nr rejestracji, ani jak domyślam się nie było innych świadków zdarzenia :(. Bo wtedy to powinieneś czekać na policję i karetkę, a gościa by szukali za spowodowanie i ucieczkę z miejsca wypadku.

 

Co do godziny wyjazdu, to zawsze piszę że w razie kiepskiej pogody wycieczka będzie odwołana. W tym przypadku została przełożona. Jeśli więc ktoś wybiera się na wycieczkę na którą jadę, czy organizuję, to zapisać sobie mój nr telefonu i dzwonić w takich sytuacjach - bo ja nie mam Waszych (większości), więc nie mam też jak Was powiadomić ;). Niemniej przepraszam każdego kto czekał.

 

Olek, późno wróciłem do domu, późno wstałem, więc jadę, ale dopiero gdzieś o 13.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej zgłosiłbym zdarzenie na policje,może jakiś monitoring zarejestrował zdarzenie.

 

boango nie mijaliśmy się czasami dzisiaj na ścieżce rowerowej koło wiaduktu na piekarach?? w ostatnim momencie znajoma twarz (ze zdjęć z forum) mi mignęła, jechalaś z koleżanką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...