[Legnica]

[Renn]

Ok to czekamy

[JarekK]

Natalia, myślałem że mi ten zaszczyt przypadnie . A skąd jedziesz? Tzn. czy masz trzy kroki, czy trochę więcej?

 

Andrzej, zaczekaj chwilę, każdy tutaj też chce jechać .

[nati2902]

Mam dwa kroki, jestem z oś. Sienkiewicza Więc chyba mam najbliżej.

[JarekK]

Oki, to jeszcze chwilę zaczekajmy z decyzją, ale jak nieco przełożymy, to Natalię wyślemy o 10 .

[nati2902]

Lekko kropi... Co robimy?

[JarekK]

No tak siąpi ciągle. Pytanie czy w najbliższym czasie przestanie... Komuś bardzo takie drobny deszczyk przeszkadza, czy jedziemy?

[boango]

Ja znowu sobie załatwiłam zatoki, więc jak się pogoda nie poprawi, to raczej nie pojadę:/ Na razie przetrząsam szafy w poszukiwaniu spodni przeciwdeszczowych. O ile głosek szumiących w tym zdaniu:)

[nati2902]

No co Ty Boango, nie rób mi tego ! Ogólnie nie jest zimno, tylko troszeczkę mokro.

[Renn]

Poczekajmy do 11

[JarekK]

To przekładamy na 11. Pasuje wszystkim?

[nati2902]

Ok, dla mnie nie ma problemu. Kto jeszcze miał jechać, kogo nie ma na forum teraz? Nie wiem, czy się wybierać na skrzyżowanie.

[boango]

Jurek pisał, że przyjedzie.

[JarekK]

No właśnie problem polega na tym, że listy obecności nie ma . Wątpię aby ktoś czekał, ale jeśli masz te dwa kroki, to mogłabyś zerknąć .

[nati2902]

Dobra, to ja lecę.

[Renn]

Olomaster i Juraleona miał sie też zabrać

[nati2902]

Do 10:15 nikt się nie pojawił. Przez chwilę nie padało

[AndrzejAA]

Deszcz zamierza się wynieść, tylko coś niezdecydowanie

 

Jedziemy po gruntowych czy je omijamy? Bo nie wiem czy montować błotnik.

[JarekK]

Dzięki za sprawdzenie .

Ciągle pada ten mały deszczyk. I nie wiem co w takim razie zrobić.

 

Andrzej, jakieś gruntowe są, ale ubite i w bagno raczej się nie przerodzą .

[AndrzejAA]

To już różnie bywa. Kilka dni po deszczach jeszcze były bagna na drogach, którymi jeździłem, także wolę się upewnić

 

Mokro będzie, ale wrażenia pozostaną

[nati2902]

Niezły początek dnia, wszyscy siedzą przy komputerach i pewnie (tak jak ja) co chwilę zerkają przez okno, nie porzucając nadzieji, że przestanie padać

[JarekK]

Najgorsze jest to, że tym razem prognozy są lepsze niż pogoda .

[AndrzejAA]

Ja już nie zerkam, tylko zbieram się. A nuż przestanie padać ;]

[boango]

No dokładnie! Ja co chwilę przez okno wyglądam i wracam zrezygnowana przed komputer. Spodni nie znalazłam, a nie chcę tego przepłacić kolejnym przeziębieniem:/

[nati2902]

No dobra, trzeba podjąć męską decyzję Deszczyk jest malutki a nad Jaworem niebo jakby jaśniejsze... co robimy?

[JarekK]

Chyba przechodzi, tak mi się wydaje .

 

//update

Dobrze mi się wydaje, w okolicach centrum zdaje się już nie padać .

 

//update 2

Na 11:30 wyrobicie się, prawda? Będę czekał .