Skocz do zawartości

[Legnica]


Gość BarteX88

Rekomendowane odpowiedzi

Już sobie poradziłem z hamulcem :devil:

Focus2002, co do spodenek, to pochodź po sklepach tak jak napisał Morpheo, ew. zamów sobie na allegro. Przymierz jakieś w sklepie, żeby mniej więcej orientować się, jaki potrzebujesz rozmiar, a potem zamów przez neta. Z tego co zauważyłem, sklepy (przynajmniej te w Legnicy) liczą sobie dość drogo za gatki, często ponad dwa razy tyle, co na allegro.

A, no i oczywiście jest jeszcze Lidl :D Co prawda rzadko jest tam coś na rower, ale jak już się trafi, to można sobie kupić fajne "gadżety" za rozsądną cenę i wcale nie gorsze, niż te "firmowe" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :)

Ja mam pytanko szukam jakiegoś klubu kolarskiego w Legnicy jest "Zywer" ale z tego co widzę to tam jeżdżą większość w terenie a ja szukam takiego gdzie jeżdżą na kolarkach cały czas szosa :) .Wiem że jest jeszcze jeden taki dla starych dziadków "Ekorama" albo coś :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :P

Ja mam pytanko szukam jakiegoś klubu kolarskiego w Legnicy jest "Zywer" ale z tego co widzę to tam jeżdżą większość w terenie a ja szukam takiego gdzie jeżdżą na kolarkach cały czas szosa :P .Wiem że jest jeszcze jeden taki dla starych dziadków "Ekorama" albo coś :) .

 

"Ekorama" to turyści, trekkingowcy z zakładowego koła PTTK przy Hucie Miedzi.

Jest jeszcze Legnicka Inicjatywa Turystyki Rowerowej. Wydaje mi się, że działają podobnie jak z początku "Ekorama" (mniej sakw, a więcej krótszych wypadów), choć ciężko mi tu mówić coś konkretnego. W Internecie są nieobecni, a nikogo z "LITR" osobiście nie znam.

 

Jeśli masz ambicje ścigać się na szosie, podaję namiary za stroną DZKol:

 

UKS Budowlanka

59-220 Legnica

Korczaka 17

 

uks.budowlanka(at)tlen.pl

trener - p. Janusz Jasiński

tel. 691 139 071

 

Jeśli się uda, daj znać na forum ;-)

 

KKG Zywer ściga się raczej w xc i na przełajach, a z tego co widzę skupiają się na pracy z już utalentowaną młodzieżą. Jeśli nawróciłbyś się na MTB i, powiedzmy, odkrył w sobie talent - namiary znajdziesz na http://zywer.nets.pl .

 

Zawsze pozostaje wybór poza Legnicą - ja brak legnickiego klubu z prawdziwego zdarzenia ścigającego się na maratonach MTB wyleczyłem jazdą pod wrocławską banderą ;-)

 

Jeszcze jedno: lojalnie uprzedzam, że jazda w klubie to oprócz niesamowitej przyjemności i satysfakcji również spore zobowiązania i, co tu kryć, jeszcze większe koszta tej zabawy.

 

Sender - co do Decathlona, tylko 80% produktów to marki własne. Na spodenki do kompletu bym nie liczył, choć pewności nie mam - najlepiej pytać kogoś, kto tam jeszcze pracuje (czyli nie mnie ;-) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A toś mnie zaskoczył z niepracowaniem. Nie było zatem pytania.

 

Co do klubu - zawsze można dojść do wniosku, żeby uruchomić coś własnego. Z racji wykonywanego zawodu chętnie się zgłoszę do zaprojektowania koszulek i strony www, ba domenę nawet mam kupioną - dość ciekawą (www.cykliczni.pl), na wspólne treningi i wycieczki również można bez większych problemów się zbierać. Jedynie pozostaje kwestia trenera. A jeśli miałby to być klub bardziej amatorsko realizowany to i trener jest niekonieczny.

 

Tak swoimi przemyśleniami aktualnymi się podzieliłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym wszystkim co się dzieje koło naszej Legnicy i nie tylko w tych wioskach naniosła mnie myśl żebyśmy pokazali że rowerzyści nie są tacy źli,tacy którzy zasuwają po rynku i chodnikach nie patrząc na przechodniów jak inni tak uważają,mój pomysł jest taki żeby pojechać do tych najbliższych wiosek z pomocą dla mieszkańców wsi np.pomóc z tymi workami już po powodzi lub (odpukać) pomóc innym wsią gdyby wielka woda poszła na inne wioski albo zrobić zbiórkę albo coś z żywnością i zawieść powodzianom (mam przyczepkę :icon_wink:).Co wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł. Byłem dzisiaj nad Odrą i w Lubiążu.. Odra ma jakieś 2 km szerokości, lasy pozalewane, masakra. W Lubiążu na boisku metr słupka wystaje z wody.. Całe szczęście, że Legnica nie jest zagrożona(odpukać), w razie czego mój blok idzie na pierwszy front :icon_wink:

Tak z innej beczki, kiedy jedziemy? we wtorek ma być słońce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...