[Rower Diamant] czy warto?

[MarcinZasada]

Dzień dobry,

przymierzam się do kupna roweru szosowego (nie do ścigania się). Bardzo zależy i mi na czymś klasycznym na stalowej ramie (nic współczesnego). Może być zaniedbany do ewentualnego odświeżenia. Budżet zakładam max 500zł, chciałbym aby rower był na dobrych (markowych) podzespołach. Przeszukuję aukcję na olx, ale problemem jest to że większość ram jest stosunkowo wysokich, ja przy moim wzroście (168cm) potrzebuję maksymalnie 52cm. Znalazłem takie ogłoszenie i chciałbym się dowiedzieć czy ten rower to gra warta świeczki - teoretycznie szosa, ale opony i kierownica jakby nie od tego modelu (akceptuje to bo można zawsze wymienić), najważniejsza jest rama. Prosze o podpowiedź czy to dobry wybór.

Dopiero się zapisałem do forum, więc jeśli nie jest to odpowiednie miejsce na taki temat to proszę o wskazanie drogi.

 

https://www.olx.pl/oferta/szosowka-diamant-na-osprzecie-shimano-105-CID767-IDusPeR.html#1e59aa66bb

[drozda]

Naprawdę straszna padlina. Wydasz drugie tyle żeby doprowadzić go do ładu i składu. Ten Cube Attain z moje okazji w rozmiarze 50 bylby idealny no ale to 1000 więcej.

[itr]

To nie jest super okazja, w dodatku z tyłu ma wolnobieg i ta rama może być dla Ciebie za duża... malutkie ramy mają jeszcze niższe sterówki. ta wyglada na  r 57-54 Taki rower często np kupiony okazyjnie za 250 zł, później wymaga  ( może wymagać) dołożenia 700 na kolejne serwisy i części, czasem lepiej kupić coś prawie idealnego na wstępie, nawet w większej cenie..

[MarcinZasada]

Rozumiem,

problem polega na tym, że małych ram jest niewiele i wybór ograniczony. Wiem, że czasem lepiej podnieść poprzeczkę cenową, ale założenie jest takie aby było za kilka stów aby móc powoli, stopniowo naprawiać/poprawiać.

Kupiłem żonie rower (starego Pegasusa) za 180zł w różowym kolorze i kiepskim stanie, znajomy lakiernik położył za koszt lakieru i flaszkę nowy czarny perłowy lakier, poszło siodełko brooksa i za 150zł, rower wygląda i jeździ ekstra. 

Ja chciałbym coś z lat 80' na dobrej ramie (reynolds lub columbus), aby móc do tego powoli coś dokładać zmieniać, uczyć się powoli pewnych rzeczy. Dzisiaj moja wiedza jest bardzo skromna (nie bardzo wiem co daje, lub nie daje "z tyłu wolnobieg"  W aukcji jest że osprzęt shimano 105 co dla mnie znaczy, ze to lepszy osprzęt. Znalazłem gdzieś również informację że Diamanty były na dobrych ramach, stąd moje zainteresowanie tymże rowerem.

[itr]

Szukajcie, a znajdziecie... trzeba szukać nie tylko w opisach, ale na zdjęciach... na wiosnę pewnie będzie nowy wysyp ofert...

W starych szosówkach biegi na ramie - dobrze trzymać się siedmiu, indeksacja shimano,  tylna oś 126 mm, kaseta w systemie dzisiejszym czyli zakręcana kontrą a nie na ostatnią zębatkę.  Kaseta to tylne zębatki zakładane na bębenek... Lepiej kupić gorszą grupę w super stanie niż rower z zarżniętą stopiątką... Korbę możesz wymienić itp..  105 czy ultegra 600 to nie jest biały kruk.

 Najlżejsze ramy stalowe to też jest loteria...  superlekkie mogą mimo pozornego ładnego lakieru mieć w sobie  astrronomiczne przebiegi kolarza fanatyka na samym początku swojego istnienia..

Najważniejze to stan ramy i idealny stan rur, najlepiej dotykać rurki  przy główce szukając śladu podbicia po uderzeniu centralnie frontem w coś.

jest na Olxie mała kolarzówka Ketter, oceń ją treningowo swoim okiem, i napisz co sądzisz a wieczorem dodam komentarz, jeśli chcesz... ta rama raczej jest dla Ciebie za ciut mała, ale to dobry przykład.

[lederfox34]

Wygląda ciekawie, warto dopytać o rozmiar itd https://m.olx.pl/oferta/cena-black-friday-rower-szosowy-retro-CID767-IDvJ7BN.html/#position=6&page=3

Co do odrestaurowan to może warto od razu takiego szukać. Jest np w bdb stanie (ale duży rozmiar) Mistral puch na większości shimano 600 arabesce ale cena adekwatna. (1400, jak ktoś szuka retro szosy) lub inne markowe vintage koło 1200. Na tym czego szukasz w miarę dobrym stanie to przeważnie taki będzie budżet. Reszta to ryzyko jak zwykle. Z aukcji z twojego linku ma strasznie zjechany napęd. 

[MarcinZasada]

Niestety link już nieaktywny.

Wcześniej znalazłem jeszcze aukcję Gazelle Trim Trophy - rama 52, ale stan wizualny kiepski, natomiast rama Reynolds 531 i Shimano 600. Wszystko to za 250zł.

Na ramie widać rdzę i zastanawiam się czy można się tego skutecznie pozbyć.

Proszę o komentarz

https://www.olx.pl/oferta/rower-gazelle-CID767-IDxyzNi.html

Na fotkach z aukcji gucio widać, ale poprosiłem o więcej i wygląda to tak:

[itr]

To może być dobry zakup, jako baza... musisz liczyć się. że oba koła, stery, hamulce, suport, kierownica, ogumienie, linki pancerze, siodełko będą do wymiany...Tzn mogą wymagać wymiany. Masz zaprzyjaźnionego mechanika, chęć konserwacji samemu czy szukasz roweru jednak w stanie bardziej gotowym do jazdy?

Jednym słowem to inwestycja w ramę...Każdy pozostały element trzeba traktować jako miły dodatek. Można np dokupić całą grupę 600 trikolor hamulce dual piwot klamki hamulce stery nawet  nowszą korbę chociaż ta która jest jest ładna,  albo zrezygnować z indeksu i zrobić na "staro"

Poproś o  foto zbliżenie miejsca między napisem trim, a sterami, lakier jest porysowany, a w tym miejscu może to być spękanie lakieru powstałe po podbiciu główki...z boku rama wygląda na oko na prostą... Na oko... Niestety to loteria, w najgorszym wypadku wypolerujesz wszystko co aluminiowe na błysk i inwestycja może się zwróci...  ( roz-sprzedaż na allegro).... Nikt z nas bez roweru przed nosem nie może nic wymyślić. Rama zawsze może być przekoszona.

Najlepiej trafić w miarę nie rasowego np Gianta albo Treka z lat około 1990r. Takie rowery miały amatorskie przeznaczenie i czasami więcej stały niż jeździły, mają trochę cięższe ramy, ale przez to bardziej oporne na czas i zły los... 7 biegów z tyłu, jedyny mankament -  te stalówki już najczęściej mają pionowy hak, i nie można robić ostrego koła. Zdarza się że taki rower na oryginalnych częściach jest naprawdę gotowy do jazdy, zmienia się tylko kable owijkę czy zestarzałe siodełko i klocki, małe prostowanie kół, smarowanie wszystkich kulek na nowo, nowe opony dętki.  

Często problem jest z gumami na klamkach... tu też czas potrafi nieodwracalnie zamienić chwyt w klej albo truchło.

 

 

[MarcinZasada]

Dzięki za podpowiedź, trochę się wylogowałem, ale pojechałem prawie 500km i go kupiłem

Rama dość mocno pordzewiała i jeszcze nie wiem co z tym zrobię, na razie podczyszczę chyba i później się zobaczy - koła lekko scentrowane, wydaje się że wystarczy podcentrować i będzie ok. opony są dla mnie zagadką - brak powietrza i nie można napompować - zastanawiam się czy są bezdentkowe czy co - może ktoś podpowie?

Siodło, wyczyściłem, nasmarowałem kremem natłuszczaczem do skóry naturalnej i wygląda dużo lepiej, będę musiał jeszcze podkleić skórę do siodła od spodu i będzie ekstra

 

[itr]

Szczerze polecam zakup tych opon:

https://allegro.pl/continental-opona-grand-prix-28x700-zwijana-i7256066704.html

mam je węższe czyli 25- 622,   bardzo dobrze trzymają, ale w Twojej ramie zmieszczą się  prawdopodobne 28 ki. 

Zrobiłem sporo km na szosowce z oponami 28-622 i bardzo lubię ten rozmiar gumy. Tylko nie wszystkie ramy go mieszczą Twoja chyba tak. koło hamulców sporo miejsca ale przyjrzyj się jeszcze w okolicy suportu.

Te stare opony 20-622 to bardzo wąskie i mało komfortowe na co dzień gumy. Z racji wieku pompowanie ich do 8-10 atmosfer może być niepewne...

Nie polecam zakupów opon  "najtańszych na świecie", akurat w szosówce warto mieć super gumy, bo od nich zależy bezpieczeństwo, i mieszanka musi być pewna... Tanie gumy Schwalbe, Vitorrii, zaskakiwały mnie nie trzymaniem kształtu, nawet reklamowałem, tani  drutowy Michelin Dynamic 28-622 miał dobrą mieszankę,  super trzymał, ale po 2000 przebiegu warstwa gumy zrobiła się tak cienka, że co krok małe szkiełka przechodziły do dętki itp itd Vittoria za 40 zł jest bardzo śliska na mokrym. Mimo, że nie jest slikiem. ITP

 

Ramę proponuję jedynie dobrze wyszmateczkować pastą Turbo i jakimś Plastamalem na koniec.... bez skrobania papierem ściernym...

Gratulację, chyba będzie fajny rower, trzymam kciuki !

[lederfox34]

4 godziny temu, MarcinZasada napisał:

opony są dla mnie zagadką - brak powietrza i nie można napompować - zastanawiam się czy są bezdentkowe czy co - może ktoś podpowie?

Najprawdopodobniej wina leży w wentylach. najprościej kupić nowe dętki. 

[MarcinZasada]

niestety wina leżała w gamoniu, który nie potrafił obsługiwać się z wentylem presta, chciałem napompować go bez wcześniejszego poluzowania zaworu - teraz już jestem bogatszy o kolejne doświadczenie . Zdjąłem oponę (nie bez trudności), następnie dętkę - dętka przebita, ale nie będę jej już reaktywował, tylko zamówię nowe + oponki, które ITR zaproponował. Zastanawiam się tylko nad rozmiarem dętki do tej opony...

 

[itr]

Spokojnie można wziąć te podstawowe dętki szosowe z Dekathlonu w dwupaku, sprawdź stan taśm, które zasłaniają otwory na nyple w obręczy, może jednak warto dać naciągnąć koła i sprawdzić, nasmarować, piasty u dobrego mechanika? ...