Simba Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 Witajcie. Od jakiegoś czasu ujeżdzam Meridę CX - mój pierwszy rower z barankiem. Początek znajomości był trudny ale po zabawie z siodełkami, kątami, długością mostka itp osiągnąłem wstępną nirwanę i mogę z przyjemnością oddawać się długim wycieczkom, w celu których rower ten został kupiony ( teraz już wiem, że trza było kupić gravela). Jedyna część, która mnie jeszcze trochę boli to kierownica. Posiadam normalną - szosową o szerokości 44cm. Jest ona idealna gdy trzymam ręce na kapturach. W górnym chwycie czuję jednak pewien dyskomfort ponieważ mam wrażenie, że ręce schodzą mi się do środka i przy nierównościach odczuwam delikatny ból w obrębie stawu barkowego. Zastanawiam się więc nad zmianą kierownicy na szerszą ale odkryłem, że istnieją typowo gravelowe kierownice z "flarą". Czy ułożenie rąk, które wymusza wygięcie jest rzeczywiście naturalne i czy rozmiar 46 w dolnym chwycie nie będzie mało komfortowy z powodu zbyt dużej szerokości ( drop będzie mniejszy o 2cm od tego co teraz mam co jest akurat bardzo mile dla mnie widziane).
itr Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 Mam Venturę max i nie umiem Ci odpowiedzieć... Używam ją z ramą i oponami MTB i dolny chwyt to jest dość rzadka sprawa... Na największe dziury, na zjazd. Oraz na jazdę turystyczną pod wiatr dłuższy czas... W zeszłą niedzielę w Kampinosie wszystko jechałem w zasadzie na klamkach albo przy mostku. Gumy klamek, dziś mierzone środek środek to 45 cm może lekko zagięte do siebie... Rozmiar kierownicy największy czyli 46.. w dolnym chwycie nie lubię figlarnego profilowania wentury. gdyby uchwut był prosty mój nadgarstek miałby lżej ma wielkich nierównościach. Owijka wszystkiego nie wygasza i brzuszek boleśnie mnie, kłuje kiedy zaciskam na nim pięść, a rower trzęsie się w delirium. Jeżeli chodzi o ból , może jeszcze po zmieniaj coś długością, lub kątem mostka? bliżej wyżej.. Cena tej kierownicy - była dobra w niemieckim sklepie, także można zaryzykować... Minął rok masz jakąś lepszą ofertę albo coś nowego u nas w Polsce? W geometrii i oponie przełajowej nie wiem czy szerokie rozdęcie jest aż tak potrzebne, u mnie przy 3 calowej oponie króciótkim mostku 6 cm przydaje się z racji dźwigni. Wzrost i budowa ciała też mogą wpływać na ustawienia, sam mam tyłek na długich nogach i zazdroszcze małym ludzikom lepszych ustawień na ich roweruch.. ..wysokość siodła i kierownicy ........ mocno się pochylam... I jeszcze jedna uwaga, ta sama kierownica boli przy jeździe spacerowej, a kiedy jest solidne deptanie jest lepiej, ustawienie klamek na boki pod kątem dla mnie dużo nie zmienia... w zasadzie nic... Może jak masz klamanety to operowanie biegami ... Sam w zimie teraz mam ostre i nie zmieniam biegów, na sezon będzie 105. Wcześnej był bar end. Mam kilka rowerów, problem kluczowy z chwytem jest z tym czy baranek jest jak leżące U czy jak pół D... Przy U klamka ląduje niżej i tego nie lubię. Przy D jest najlepiej, klamka i górny chwyt nie mają doliny na przejściu w kierownicę.
rambolbambol Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 A ja mam 46cm i od kiedy przesiałem się ze zwykłego baranka, to cały czas jeżdżę w dolnym chwycie VentureMax. W Polsce jest w cenie lepszej niż w Niemczech: https://allegro.pl/ritchey-kierownica-comp-venture-max-46cm-i7576091268.html
Simba Napisano 24 Listopada 2018 Autor Napisano 24 Listopada 2018 Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. Też należę do "tyczek" i nie jest łatwo znaleźć optymalne ustawienie. Zajęło mi rok i 2000km by ustawić mostek i siodełko. Zaryzykuję i kupę tą kierę w rozmiarze 46cm. Dam znać jak się sprawdzi. Pozdrawiam.
woojj Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 1 godzinę temu, rambolbambol napisał: cały czas jeżdżę w dolnym chwycie VentureMax chm....pewnie zależy od wysokości zaczepienia tejże. Jak masz mostek na starcie wysoko to dolny chwyt jest częsty.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.