Imar Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Mostek Contact SL, OD2. Na stronie Gianta widnieje informacja że mostek posiada tytanowe śruby. W rzeczywistości śruby są ze stali nierdzewnej, co najlepsze śruby posiadają zintegrowane podkładki sprężynujące ze zwykłej stali(tylko po co...) Odpowiedź ze strony Giant Polska, jak mi mostek nie odpowiada to mogę go zwrócić. Postawa mnie śmieszny, mam tracić czas i pieniądze na wysyłki towaru.
piciu256 Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Jak kupiłeś od firmy to masz prawo żądać zwrotu przesyłki w obie strony. Szczególnie że niezgodny z opisem.
Imar Napisano 23 Listopada 2018 Autor Napisano 23 Listopada 2018 Salon Gianta stanął na wysokości zadania. Otrzymam zwrot, cena za mostek została obniżona. Giant Polska się nie popisał, Giant Polska mógł zaproponować rozwiązanie sprawy. Na szczęście trawiłem na odpowiednich ludzi w sklepie.
phoe Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Pewnie z rabatem się go kupi za 100-120zł, a dobre śruby są tyle warte(6x20zł). Typowa komercyjna zagrywka, bo nie każdemu się będzie chciało reklamować czy zauważy że to zwykłe śruby stalowe od biedy aluminiowe, a na dole małym drukiem(lub w regulaminie) że nie odpowiadamy ze błędy w druku i że to nie jest oferta i inny prawniczy bełkot. https://www.giant-bicycles.com/us/contact-sl-od2-stem-plus--8-deg Popatrzcie na cenę w USA, jak nic sprzedają inny mostek...
Janu_sz Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Przecież to żadna specjalna firma. Wybiła się we wschodniej europie w latach 90-tych, bo tak de facto nic innego "markowego" z zachodu nie miało niskich cen na kieszeń mieszkańca wschodniej europy. Dla mnie to odpowiednik dzisiejszego Lazaro, czy super bajków Romet-a.
Gość Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Giant odpowiednikiem Lazaro czy Rometa? Kiedy ostatni raz widziałeś wymienione firmy na podium, czy w ogóle w światowej rangi wyścigu? Kross też zaczynał od rowerów w Supermarketach, a w 2018 roku zdobyli praktycznie wszystko co da się zdobyć w XCO.
Mod Team sznib Napisano 23 Listopada 2018 Mod Team Napisano 23 Listopada 2018 Nie wspominając o systemie Maestro, który do dziś jest jednym z najlepszych w rowerach Full Suspension. Wiele modeli Gianta to już legendy, klasyki, także porównywanie ich do Lazzaaro czy Rometa to dowód raczej małej wiedzy w temacie.
maklakiewicz Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 1 godzinę temu, Janu_sz napisał: Przecież to żadna specjalna firma. Wybiła się we wschodniej europie w latach 90-tych, bo tak de facto nic innego "markowego" z zachodu nie miało niskich cen na kieszeń mieszkańca wschodniej europy. Dla mnie to odpowiednik dzisiejszego Lazaro, czy super bajków Romet-a. Grubo poleciałeś Giant i Romet powstały w tych samych latach i to jedna z niewielu wspólnych cech.
Mod Team durnykot Napisano 23 Listopada 2018 Mod Team Napisano 23 Listopada 2018 15 minut temu, sznib napisał: Nie wspominając o systemie Maestro, który do dziś jest jednym z najlepszych w rowerach Full Suspension Było. Nie jest ale było. O ile porównanie do Lazzaaro czy Rometa jest mocno nietrafione, to IMO Giant nie jest już taką innowacyjną firmą ,jak w latach 90. Rose i Canyon są bardziej innowacyjnymi markami niż Dżajant. Niestety nie mają nic ,co ich wyróżnia spośród wielu marek . Spec ma swoje pomysły, Cannon, Scot i Trek inwestują w amortyzację, a Dżajant ? Nic....
Janu_sz Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 6 minut temu, durnykot napisał: Giant nie jest już taką innowacyjną firmą ,jak w latach 90. Dokładnie. 7 minut temu, durnykot napisał: Niestety nie mają nic ,co ich wyróżnia spośród wielu marek . W sedno. Dlatego dla mnie Dżajancik to fajans dzisiaj, co potwierdza Kolegi przykład. możecie się zgadzać, lub nie, ale dla mnie to średniaczek jakich dzisiaj wielu na rynku. Jaka poważna firma coś takiego umieściła by na swojej stronie ? A do tego nie zareagowała by odpowiednio po zwrócieniu uwagi od razu i usunęła fake opis, który nadal tam wisi.
dorota57 Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Wymiana felgi po gwarancji w rowerze GIANT to było coś! Wychodzi na to że na kogo się trafi.
clavdivs Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 2 godziny temu, durnykot napisał: Było. Nie jest ale było. O ile porównanie do Lazzaaro czy Rometa jest mocno nietrafione, to IMO Giant nie jest już taką innowacyjną firmą ,jak w latach 90. Rose i Canyon są bardziej innowacyjnymi markami niż Dżajant. Niestety nie mają nic ,co ich wyróżnia spośród wielu marek . Spec ma swoje pomysły, Cannon, Scot i Trek inwestują w amortyzację, a Dżajant ? Nic.... Naprawde? Na Dzajancie jeździ Tom Domoulin. Która przeciętna marka może pochwalić się takim zawodnikiem? W szosie Propel , defy i TCR to jedne z najpopularniejszych modeli rowerów szosowych. Giant anyroad był pierwszym gravelem, jeszcze wtedy nikt nie wiedział jak ten rower zakwalifikować. Chyba zbyt surowa opinia.
Janu_sz Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Wg. mnie nie. To moja opinia, szanuje Twoją, uszanuj moją.
clavdivs Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Janusz ale ja szanuje twoją opinie. Tak troszkę żartobliwie. Jak będziesz szukał szoski na tarczach i karbonie. Polecam Rometa lub Lazaro :).
Ilia Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 3 godziny temu, clavdivs napisał: Giant anyroad był pierwszym gravelem, jeszcze wtedy nikt nie wiedział jak ten rower zakwalifikować. Pierwszy to on nie był ale jednym z pierwszych. Myślę, że Gianta można postawić na równi z np. Krossem i na pewno wyżej niż np. Meridę.
phoe Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 8 godzin temu, sznib napisał: Nie wspominając o systemie Maestro, który do dziś jest jednym z najlepszych w rowerach Full Suspension. Wiele modeli Gianta to już legendy, klasyki, także porównywanie ich do Lazzaaro czy Rometa to dowód raczej małej wiedzy w temacie. Sorry... ale ich maestro... to takie ich rozwiązanie(może i nazwa jest ich), że muszą płacić w USA Specowi haracz za to że ich rowery mają właśnie takie rozwiązanie, bo w USA na to Spec ma patent. Giant to największy producent rowerów na świecie, a żeby być największym trzeba walić typową masówkę, tym bardziej w rowerach dla "ludu" gdzie się liczy cena, marka i marketing, a nie właściwości. Spoko jest np to że w przypadku tyłu i QR mają to QR ala sztywna oś, bo wkręcasz zamykacz w hak(czego nie ma prawie żadna inna marka), ale mają też inne z pupy rozwiązania i oszczędzają na potęgę na kołach czy wsadzają z aluminium twardości plasteliny śruby do mostków itp.(ale masa roweru dzięki temu spada)
Janu_sz Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 3 godziny temu, clavdivs napisał: Janusz ale ja szanuje twoją opinie. Tak troszkę żartobliwie. Jak będziesz szukał szoski na tarczach i karbonie. Polecam Rometa lub Lazaro :). Nie Dziękuje. Po szosie jeżdzę autem i trąbie na rowerzystów.
Mod Team sznib Napisano 24 Listopada 2018 Mod Team Napisano 24 Listopada 2018 12 godzin temu, durnykot napisał: Było. Nie jest ale było. Po lekturze dość świeżego artykułu: https://www.bikeradar.com/mtb/gear/article/ultimate-guide-to-mountain-bike-rear-suspension-systems-50849/ nie widzę żeby powstały jakieś rewolucyjne systemy deklasujące Dual Link (czyli też Maestro).
1415chris Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 8 godzin temu, clavdivs napisał: W szosie Propel , defy i TCR to jedne z najpopularniejszych modeli rowerów szosowych. Pewnie zalezy to od polozenia geograficznego. Np w UK bardzo rzadko spotyka sie ta marke (szosa). Ich konstrukcje, imo, sa na pograniczu nudnawej przyzwoitosci, nie za bardzo jest sie czym jarac. No i widac to na drogach. Odnosnie mostkowego hejtu, to troche kolego powinienes miec sam do siebie pretensje. Troche skeptycyzmu i rozwagi. Brandowy mostek za 150zl z Ti srubami? Tu juz powinno wlaczyc sie ostrzegawcze swiatlo. Producent/sprzedawca moze sobie napisac co chce, kto im broni...? Wez taki Continental, od lat wala scieme o swoim 330tpi (GP4k, teraz 5k) ludzie kupuja to i sa zadowoleni. Jakos nie widac w necie zbyt wielkiego oburzenia....
Mod Team durnykot Napisano 24 Listopada 2018 Mod Team Napisano 24 Listopada 2018 9 godzin temu, clavdivs napisał: Na Dzajancie jeździ Tom Domoulin. No i? Na Meridzie jeździ Vincenzo Nibali, a wg niektórych Dżajant jest stawiany 6 godzin temu, Ilia napisał: i na pewno wyżej niż np. Meridę. także argument kompletnie oderwany. Nie zmienia to faktu, że Dżajant nie jest marką ,która wyznacza trendy.Zarówno Dżajant jak i wspomniana Merida to jedna pólka i ten sam klient docelowy. 26 minut temu, sznib napisał: nie widzę żeby powstały jakieś rewolucyjne systemy deklasujące Dual Link (czyli też Maestro). Patrząc na ich konstrukcję wydaje mi się , że Dżajant tylko zaadoptował do swoich potrzeb rozwiązanie DW Link wymyślone przez Dave Weagle. 5 godzin temu, phoe napisał: Sorry... ale ich maestro... to takie ich rozwiązanie(może i nazwa jest ich), że muszą płacić w USA Specowi haracz za to że ich rowery mają właśnie takie rozwiązanie, bo w USA na to Spec ma patent. Jesteś pewien? Spec miał patent na Horst linka ( który zresztą już wygasł ).
Gość Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 5 godzin temu, Janu_sz napisał: Po szosie jeżdzę autem i trąbie na rowerzystów. Jest się czym chwalić, zaimponowałeś mi...
phoe Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 Gdzieś czytałem ze maestro bazuje na jakimś patencie, może o to DW Link chodziło, bo jak rzuciłeś nazwami to właśnie takie rozwiązane jest w maestro przecież. I czemu niby Giant na równi z Krossem, a wyżej niż Merida? Kross jeszcze jakiś czas temu nie miał nawet roweru z pełnym zawieszeniem do XC, tak samo do DH, taki Kross to malutka firma sprzedająca rowery w Polsce i kilku innych krajach, a Merida to robi na całym świecie mając pełny wybór rowerów. A to na czym jeździ zawodowiec zależny głownie od tego jakiego ma sponsora, częściej widać na Specu itp zawodowców(np World Tour) niż na innych markach, ale tutaj chodzi tylko i wyłącznie o sponsoring.
radomir82 Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 Bez sensu porównania, Giant jest największym producentem rowerów na świecie (6.6 mln rowerów rocznie, prawie 2 miliardy dolarów obrotu rocznie) technologicznie są też nr.1, a że pod swoją marką produkują to co produkują to już inna bajka. Merida posiada 49% udziałów w Specu, także pośrednio są mocno zaawansowanym producentem jeżeli chodzi o innowacyjność i udział w sportowym top-ie. Pod względem produkcyjnym, z około 2 milionami rowerów rocznie do Gianta nie mają startu. Kross, kiedyś się chwalił że jest największym producentem w EU, jak to teraz wygląda nie wiem, natomiast pod względem technologicznym i wielkości produkcji 300 tyś/rok to nawet nie ma czego porównywać, poziomu gigantów z Tajwanu nie osiągną raczej nigdy, bo po pierwsze specyfika rynku inna (Giant pcha większość produkcji na rynek lokalny, nieporównywalnie większy od EU, praktycznie same Chiny mają 2 razy więcej ludności niż cała Europa, a gdzie reszta Azji...) a po drugie koszty produkcji w PL też raczej nieporównywalne do ChRL.
Punkxtr Napisano 24 Listopada 2018 Napisano 24 Listopada 2018 Dużo postów w tym temacie to pomieszanie z poplątaniem. I co najgorsze - ale niestety i normalne w sieci gdzie aż roi się od informacji bez poparcia w faktach - opartych na wymysłach, populizmie czy najwyraźniej własnych animozjach. Na dzień dzisiejszy w mojej opinii Giant robi rowery fatalne. Tylko co to znaczy? Każdy ma własne kryteria ocen; ja uważam, że są ciężkie, mają okropne koła, mają do bólu prostą geometrię i są doprawdy tragiczne pod kątem wizualnym. Wzornictwo przemysłowe tam nie kuleje, tylko nie ma obu nóg. Z drugiej strony technologicznie są to bardzo dopracowane produkty, robione z wyraźnym zapasem bezpieczeństwa, vide wspomniane wyżej koła czy całkowita masa rowerów. Co ciekawe kiedyś Giant był przez dłuższy czas marką niezwykle innowacyjną. Przykładów jest wiele - od systemu NRS, poprzez ramy MCR, dopracowanie technologii produkcji ram carbonowych i aerodynamiczny sprzęt "dla ludu" (Mike Burrows co prawda pracował już wcześniej przy aero-konstrukcjach ale ciężko powiedzieć, by słynny Lotus był wejściem tych technologii pod strzechy), następnie szosowe ramy ze sloopingiem (których używają dziś wszyscy), aż do inwestycji w linię (która później została przekształcona w submarkę) rowerów dla kobiet. Niestety nic nie trwa wiecznie i jak uczy historia powodem różnorakich zapaści są pieniądze, migracje wiodących inżynierów bądź odmienna wizja prowadzenia firmy przez jej prezesa i radę nadzorczą. Bo należy sobie uświadomić, że przez te wszystkie lata zasoby ludzkie (na każdym szczeblu) takiego molocha zdążyły się kilkakrotnie wymienić i nie koniecznie Nowe osoby chciały hołubić priorytety swych poprzedników. Dla przykładu rowery Liv pojawiły się tylko dlatego, że wysoko w strukturach marki pojawiła się kobieta. Resztę zawiłości wyjaśnia w dużym stopniu post wyżej od Radomira. Na koniec Maestro, Horst i Specialized zanim powstanie kolejny mit. Otóż Specialized w pewnym momencie produkował klasyczne czterozawiasowce oparte o patent Hostra Leitnera. Z kolei Giant w tym samym momencie opracował wespół z firmą Renault zawieszenie NRS, które również wykorzystywało wspomniany patent. Co ciekawe było niezwykle udane (na tamte lata i realne, a nie wydumane potrzeby (!) zawodników XC) i zbierało nierzadko bardziej pochlebne opinie niż systemy Speca. Giant mógł sprzedawać te rowery tylko w Europie z oczywistych przyczyn, ale kiedy postanowił wejść na rynek USA pojawiły się problemy, bo Spec nie chciał odsprzedać czy też udzielić licencji na produkcję. Cóż, w końcu nie rzuca się sobie kłód pod nogi. Dlatego też Giant chcąć zwiększyć wolumen sprzedaży i dotrzeć na ten konkretny rynek musiał porzucić system czterozawiasowy bazujący na patencie Horsta i tak powstał zupełnie nowy produkt - Maestro. Także kiedyś liderem innowacji był Giant, Cannondale, swe wzloty miała marka GT, dziś jest to bezsprzecznie Specialized. Jednakowoż historia bywa przewrotna, może zła koniunktura, złe inwestycje, niedocenienie jednego z inżynierów czy zmiany w zarządzie i kiepskie decyzje spowodują, że w ich buty szybko wskoczy kolejna marka, lub wręcz dokapitalizowana grupa. Kilka typów mam, więc poczekamy i zobaczymy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.