maczet190399 Napisano 21 Listopada 2018 Napisano 21 Listopada 2018 Jestem w trakcie wymiany obręczy w moich kołach z szerokości wewnętrznej 22,5 mm na 30 mm. Zastosowanie to Trail/ AM. Czasami Enduro jak pojadę w góry na parę dni ale w mniejszości. Na celowniku mam obręcze DT Swiss E532 DT Swiss M502 WTB Asym i-29 Dawid z Daveo poleca DTE532. A może ktoś mógłby powiedzieć coś więcej o reszcie ?? Czym się różnią oczywiście poza wagą, ale 20-30g raczej niema dla mnie znaczenia. Warze 85 kg + ciuchy +ewentualnie plecak wiec zapewne będzie ~100 kg
Ilia Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Też przymierzałem się jakiś czas temu do zmiany obręczy na 30 mm. Nie zmieniłem, ponieważ trafiła się okazja i kupiłem inny rower. Jednak jak szukałem to ze wszystkich zebranych opcji też zostały na celowniku tylko DT M 502 i WTB Asym i-29
Dokumosa Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 E będą 2x trwalsze od M. Jak chcesz wydać więcej to polecam XM481 lub EX511 - będą lżejsze i lepiej wykonane (m.in. spawane zamiast łączenia na wcisk).
SpeedyBandito Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Wszystko prawda, niemniej ja od dwóch lat mam koła na M502 i łomot znoszą wyśmienicie, więc jak ktoś nie chce przepłacać, to zdecydowanie polecam M502.
Ilia Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Zależy też co nazywasz łomotem. Moje niedzielne przejażdżki przewyższają często to co kiedyś było dla mnie niezłym łomotem. E oznacza enduro, a M mountain i gdzieś DT nawet ma napisane jakiej wytrzymałości się spodziewać po oznaczeniu konkretną literą.
Dokumosa Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 M/MX nośność 120kg i skoki do 60cm, E/EX nośność 130kg i skoki bez limitu wysokosci. Rzecz jasna parametry dla odpowiednich szprych i odpowiedniego naciągu.
phoe Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Bo M to jest pewnie tak jak Canyon i nie tylko klasyfikuje rowery w skali 1-5, kategoria własnie 3 czyli skoki do 60cm, lub 4-5 bez limitu. Ale M naprawdę solidna obręcz, dużo wytrzyma, problemem może być własnie gdy rowerzysta ciężki, bo wiadomo.
Brombosz Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Od siebie mogę polecić obręcze FR570. Co prawda szerokość wew. trochę mniejsza, bo 27,5mm, no i nie mam porównania z innymi o podobnych wymiarach, ale jak na moje 100kg + sprzęt, to sprawują się znakomicie.
Dokumosa Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Ja (105-110kg) użytkuję XM401 i 421 w cięższym trailu i tez wszystko jest ok (w dodatku 28H). Ale do łupanki enduro brałbym EX.
gwozdziu325 Napisano 22 Listopada 2018 Napisano 22 Listopada 2018 Mam M502 od Daveo, po sezonie nic im kompletnie nie ma , beskidzkie rombanki.
Dokumosa Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 @phoe to się nazywa ASTM riding conditions classification i chyba wszystkie rowery US i wiele EU jest opisanych w ten sposób. W bardzo dużym uproszczeniu 1 szosa i rowery miejskie, 2 XC, 3 AM, 4 Enduro, 5 FR. Zarówno obręcze jak i całe koła od DT też są opisane numerkiem ASTM.
maczet190399 Napisano 23 Listopada 2018 Autor Napisano 23 Listopada 2018 A co powiecie o DT Swiss XM 481 ? Cena porównywalna z WTB Asym i29. Czy tak asymetrycznośc rzeczywiście polebsza sztywność koła ?? Jazda cieżki Trail. Do prawdziwego Enduro raczej mi daleko. Ewentualnie 1/x razy w roku na dzień/góra dwa E 532 w promocji BF w dobrej cenie ~ 214 PLN za sztukę wiec naprawdę kusi aby kupić a różnicę pomiędzy nimi a droższymi obręczami przeznaczyć na coś innego. Pytanie czy rzeczywiście warto dopłacać do mniejszej wagi
SpeedyBandito Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 22 godziny temu, Ilia napisał: Zależy też co nazywasz łomotem. Moje niedzielne przejażdżki przewyższają często to co kiedyś było dla mnie niezłym łomotem. E oznacza enduro, a M mountain i gdzieś DT nawet ma napisane jakiej wytrzymałości się spodziewać po oznaczeniu konkretną literą. Łomot to łomot Ślęża, szczególnie górne partie, Srebrna, ścianki na Śnieżniku i Małym Śnieżniku, żeby wymienić tylko te miejscówki, w których byłem ostatnio. Miszczem może nie jestem, ale lamusem też nie I M502 znoszą takie traktowanie dzielnie. Wiem, że wersje E są lepsze, lżejsze, wytrzymalsze, sztywniejsze itd., ale M502 w zupełności wystarczą, nawet do ostrzejszej jazdy.
Dokumosa Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 XM481 to "lepszy" odpowiednik M532 (lżejsza i spawana, nośność ta sama). Od dłuższego czasu użytkuję węższe jej wersje XM421 i XM401 i jak wyżej napisałem sprawdzają się.
phoe Napisano 23 Listopada 2018 Napisano 23 Listopada 2018 Godzinę temu, maczet190399 napisał: A co powiecie o DT Swiss XM 481 ? Cena porównywalna z WTB Asym i29. Czy tak asymetrycznośc rzeczywiście polebsza sztywność koła ?? Jazda cieżki Trail. Do prawdziwego Enduro raczej mi daleko. Ewentualnie 1/x razy w roku na dzień/góra dwa E 532 w promocji BF w dobrej cenie ~ 214 PLN za sztukę wiec naprawdę kusi aby kupić a różnicę pomiędzy nimi a droższymi obręczami przeznaczyć na coś innego. Pytanie czy rzeczywiście warto dopłacać do mniejszej wagi Jak Ci daleko do prawdziwego Enduro to wystarczą "E" lub nawet "M" spokojnie. "EX" jak ma być lżej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.