szukamroweru01 Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Witam. Czy poruszanie się tak objuczonym rowerem jest bezpieczne? Nie ma obaw o pęknięcie ramy? Ramy szosowe chyba nie są jakoś wybitnie wytrzymałe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janu_sz Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Z reguły obciążenie kół wytrzymuje 100-110 kg. Policz wagę rowerzysty, roweru i masz ile Ci zostaje na bagaże. Ja bym uważał, bo niespodzianka w postaci pękniętej ramy daleko od domu boli. Przeżyłem do w Austrii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szukamroweru01 Napisano 16 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Ważę około 75 kg, czyli bez obaw mogę obciążać rower ładunkiem 10-15 kg? ( bo raczej cięższego ekwipunku nie zamierzam wozić). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TommyMasta Napisano 16 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 O ramę bym się nie martwił, jeśli już to bardziej o koła, ale jeśli cały układ nie będzie ważył ponad 110kg to możesz być spokojny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 17 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2018 Opona szosowa pod sakwami musi być solidna... Optymalna jest rama w którą można włożyć szerzej niż 25 mm... dodatkowe kilogramy i większe ciśnienie znacząco pogorszy drogę hamowania i obniży próg darcia o asfalt. Raz przejechałem na oponie za 50 zł 800km w Austrii i Szwalbe dało radę ale tył dość mocno znikł. Taka opona miała od nowości lekkie bicie. Lęk przed gwałtownym strzałem czy przecięciem bocznej ścianki miałem cały czas, a zjechanie na drogę gruntową było palpitacją serca. 1200 km zrobiłem natomiast z powodzeniem na Maratonach 25-622 na zestawie Green/Blue guard też od szwalbe... Tylko że te opony mimo podanej szerokości 25 mają WYSOKOŚĆ opon 28mm .... Czyli jeśli rama i wieldec są ciasne trzeba kupić wersję 23-622 Opony są dość ciężkie, kleją się dobrze do podłoża, znoszą niższe ciśnienie... Warto mieć je przy szybkiej jeździe pod wiatr, natomiast opory toczenia przy spokojnej jeździe dużo lepsze są w rowerach trekingowych z taką samą oponą tylko rozmiar 37-622... Także szosowa wąska opona akurat toczenie będzie miała gorsze. Używałem dość pancernych kół z stożkiem 30mm Remerx Taurus... ciężkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
c1ach Napisano 18 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 Twardość mieszanki najważniejsza. Twarde opony po 25/sztuka przejechały pod obciążeniem więcej niż takie za 50, lecz miękkie. Różnica rzędu 30% na korzyść twardych - żadne wzmacniane, zwykłe Kendy. Używam obręczy Rigida Flyer, 32 szprychy na zwykłych piastach Shimano. Tylko raz poszła mi szprycha na dystansie ~3kkm. Do tego ważna jest korba z młynkiem, żadne tam 34, bo zmiękniesz. Wracający do ramy...najpierw powinien strzelić bagażnik Warto, przy szosie nawet bardziej, rozważyć bagażnik na przedni widelec. Rozkłada masę na cały rower, ułatwia manewrowanie parkingowe - komu rower uciekł spod rąk na postoju, ten wie o co chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.