[Amortyzator] Wyciek z motion control

[Tredu]

Witam, po przeserwisowaniu RS domain 318 2010 z pokrętła motion control zaczął ciec olej, dosłownie pluje olejem podczas pracy. Czy jest jakaś uszczelka żeby zatrzymać to cieknięcie ???

[lichak]

Wykręć kompresje i rozbierz od pokrętła. Na spare parts zobacz czy wszystko jest złożone jak należy, oraz zobacz czy żadnej uszczelki nie przyciąłeś i czy każda jest jak należy.

[Tredu]

Dampera nie rozbierałem, wcześniej też ciekł ale nie tak bardzo. Ale zauważyłem ze nie mam na korku oringa, wymiarów też nie znam. Także jakby ktoś  znał wymiary to proszę o podanie. 

[lichak]

Być może wieczorem Ci podam.

[Ilia]

Nowa uszczelka kosztuje ok. 10 gr. Taką uszczelkę możesz dostać w sklepie z uszczelnieniami i łożyskami, na pewno tam dostaniesz chociaż gdzie taki sklep jest najczęściej wiedzą tylko ludzie z branży. Jak tam nie znajdziesz to możesz jeszcze szukać w Agromie, innych sklepach rolniczych, w serwisie Stihl (pilarki do drewna) i tp. Weź te elementy gdzie przylega uszczelka i Ci dopasują.

[lichak]

Albo możesz wziąć uszczelkę z komory powietrznej. Jest taka sama.

[Tredu]

W komorę powietrzną mój domain wyposażony nie jest także...

[lichak]

O fakt . Zapomniałem że mam ze starego tłumienia gdzieś korek, zaraz postaram się poszukać i podam Ci wymiary.

[lichak]

30x3mm

[TheJW]

Zaraz, zaraz...czy ja dobrze rozumiem? "Miałem wyciek z amortyzatora, ale z tym jeździłem. W końcu wziąłem się za serwis, ale poskładalem wszystko na starych częściach (prawdopodobnie robiąc to pierwszy raz w życiu i bez pomocy manuala). Zepsuło się jeszcze bardziej, więc dopiero teraz postanowiłem prosić o pomoc". Czy tak? Jakbym widział swoich klientów: "Zepsuło się, jeździłem tak, potem chciałem sam zrobić, ale nie wyszło i teraz musicie mi to naprawić", oczywiście najlepiej za darmo i bez wymian części... ;]

Chłopie, nie rób partyzantki - znajdź na stronie producenta podręcznik dla odpowiedniego rocznika, katalog części zamiennych, zamów service kit i zrób to, jak należy. Jak nie umiesz - licz się z kosztami i oddaj do serwisu, bo tylko pogorszysz sprawę.

Edytowane 10 Listopada 2018 przez TheJW

[Tredu]

5 godzin temu, lichak napisał:

30x3mm

Dzięki :))

4 godziny temu, TheJW napisał:

Zaraz, zaraz...czy ja dobrze rozumiem? "Miałem wyciek z amortyzatora, ale z tym jeździłem. W końcu wziąłem się za serwis, ale poskładalem wszystko na starych częściach (prawdopodobnie robiąc to pierwszy raz w życiu i bez pomocy manuala). Zepsuło się jeszcze bardziej, więc dopiero teraz postanowiłem prosić o pomoc". Czy tak? Jakbym widział swoich klientów: "Zepsuło się, jeździłem tak, potem chciałem sam zrobić, ale nie wyszło i teraz musicie mi to naprawić", oczywiście najlepiej za darmo i bez wymian części... ;]

Chłopie, nie rób partyzantki - znajdź na stronie producenta podręcznik dla odpowiedniego rocznika, katalog części zamiennych, zamów service kit i zrób to, jak należy. Jak nie umiesz - licz się z kosztami i oddaj do serwisu, bo tylko pogorszysz sprawę.

 

Zrobiłem serwis amortyzatora ponieważ tego wymagał(uszczelki kurzowo olejowe do wymiany) poprzedni właściciel nie robił z tym amortyzatorem nic w tłumiku prawie 0 oleju. Wszystko ładnie przeczyściłem,nasmarowałem  i zalałem motulem. 

 

Teraz tak offtop. Gdy hamuje przednim hamulcem słyszę strzelanie w okolicy rury sterowej, słychać to samo przy mocniejszym podciągnięciu kierownicy do siebie. Gdy próbowałem wywołać ten sam dźwięk w bezruchu nie udało mi się jego wywołać poruszając amortyzatorem we wszystkie strony. Dodam że wcześniej stery były skręcone dość mocno, podczas skręcania był wyczuwalne lekkie tarcie. Stery to FSA PIG. Strzelanie może wywoływać też sprężyna bo jej akurat nie smarowałem.Jest jakiś sposób na zniwelowanie tego trzeszczenia ?? T

Edytowane 10 Listopada 2018 przez Tredu

[lichak]

21 minut temu, Tredu napisał:

Strzelanie może wywoływać też sprężyna bo jej akurat nie smarowałem.

To na pierwszy odstał ją nasmaruj.

22 minuty temu, Tredu napisał:

Dodam że wcześniej stery były skręcone dość mocno, podczas skręcania był wyczuwalne lekkie tarcie.

To rozbierz łożyska, ładnie wyczyść i nasmaruj.

[Tredu]

wyjałem amortyzator z ramy. Szybkie ruszanie sterówka żadnych dźwieków ta sama sytuacja w przypadku mocnego nacisku na sterówkę w jednym kierunku przesmaruje stery a na koniec zostawie sobie sprężyne

[lichak]

Ale czy to wina sprężyny czy nie to i tak ją nasmaruj.

[durnykot]

15 godzin temu, Tredu napisał:

trzelanie może wywoływać też sprężyna bo jej akurat nie smarowałem

Nie może. Logicznie patrząc. Może ewentualnie stukać ,ale nie strzelać. Jaki miałby związek z naprężeniami na łączeniu sterówka- główka sterowa?

[Tredu]

Nigdy nie miałem do czynienia ze stukającą sprężyną także...

Edytowane 11 Listopada 2018 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[durnykot]

Ja miałem.

59 minut temu, Tredu napisał:

Nigdy nie miałem do czynienia ze stukającą sprężyną także...

Także co? Jakie są możliwości strzelania sprężyny przy opisanym przez Ciebie działaniu? Tak na logikę?

17 godzin temu, Tredu napisał:

Gdy hamuje przednim hamulcem słyszę strzelanie w okolicy rury sterowej, słychać to samo przy mocniejszym podciągnięciu kierownicy do siebie

 

[Tredu]

Przykładem może być luz na dolnych lagach gdzie popychacz sprężyny nie jest sztywny przez co sprężyna w środku wygina się i powoduje takie trzaski. 

Wyczyściłem stery oraz nasmarowałem, łożyska były strasznie zasyfione oraz po ich nasmarowaniu podczas poruszania łożyskiem można było odczuć lekkie tarcie, łożyska kręcą się ociężale. Jednak stukanie dalej słychać. Nie mam pojęcia czy mam się czegoś obawiać.

Edytowane 11 Listopada 2018 przez Tredu

[durnykot]

Godzinę temu, Tredu napisał:

Przykładem może być luz na dolnych lagach gdzie popychacz sprężyny nie jest sztywny przez co sprężyna w środku wygina się i powoduje takie trzaski. 

Nie będę CIę przekonywał na siłę, ale to mało prawdopodobne .

Sprawdź mocowanie hamulca, klocków i osi w amorku.

[Tredu]

Hamulec przykręcony, Ośka też siedzi ciasno, z klockami żadnych problemów.

[Tredu]

Zauważyłem ciekawe zjawisko podczas dzisiejszej jazdy. Gdy podnoszę koło podczas jazdy tak jak np. przy wjeździe na krawężnik, i opuszczam je swobodnie na ziemie bez wkładu swojej energii słychać właśnie trzask sytuacja się zmienia kiedy dodam swoją energie przy opadaniu koła tak jakbym chciał skompresować zawieszenie, to stuku nie ma.