Radoslaw85 Napisano 1 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 witam, mam pytanie joy Tech D142DSE 32H - to moja aktualna piasta z ktorej serwisem nie moge sobie poradzić. o ile rozkręcenie piasty do bębenka nie stanowił problemu, tak z odkręceniem bebenka mam juz niesamowity problem, kupiłem klucz z dwoma wypustami i nakrętka pękłai kluczem juz tego nie odkrece. probowałem jak na YT śrubokretem i mlotkiem i niewazne jak udezam i niewaznae zjaka sila - nakretka nie chce puscić za cholere. zatem mam pytania: 1. macie jakiś sposób na naprawę tego? 2. jaką piastę polecacie z łożyskami maszynowymi? 3. czy ta piasta jest dobra na długie kilometry turystyki rowerowej z obciązeniem 10 -20 kg na tylnym kole? https://allegro.pl/novatec-d792sb-qr-32ot-11s-277g-xc-mtb-maraton-am-i6967898216.html 4. czy to prawda ze przy wymianie piasty na inna należy tez wymienić szprychy i nyple? (tak twierdzi serwisant z bikestacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 1 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 792 fajna piasta, poprawiona wersja 772 (min. 4 zapadki zamiast 3 oraz trochę zmieniona oś+ lepsze łożyska) a jak nakrętka pękła w obecnej piaście to do wyrzucenia raczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 1 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 plan miałem taki by wymienic bebenek w joytechu - ale nie moge go za cholere odkrecic - kombinowalem jak moglem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imar Napisano 1 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 Jak nie zależy Ci na wadzę to możesz kupić D042SB. Szprychy idealnie spasują. Przy 772 / 792 trzeba zamienić szprychy stronami jak się nie mylę. Mam 772 i 792, jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 1 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 a jak z ich serwisem? jest latwiejszy? jak wyglada kwestia wykrecenia bebenka i serwis piasty? PS: czemu nalezy zamienic stronami? i czy szprychy beda pasowac? aby nowych nie kupowac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 1 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 Serwis prosty jak budowa cepa, bębenek zwyczajnie zsuwasz po odkręceniu nakrętki, wszystko masz na wierzchu, łożyska też latwo wymienić jakby nasza potrzeba, wystarczy młotek gumowy I odpowiednią nasadka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 2 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 rozumiem zatem ze serwis wyglada tak jak tutaj: i co z tym zestawem do sewisowania? da sie go czym innym zastapic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 Praktycznie tak samo. Już powiedziałem- w praktyce wystarczy śrubokręt, młotek gumowy i zestaw nasadek (no i 2 klucze 15mm) Ale w zależności od tego ile jeździsz możesz nigdy nie musieć tych łożysk wymieniać, wystarczy się upewnić że uszczelki są nasmariwane aby woda się do środka nie dostała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorota57 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 13 godzin temu, Radoslaw85 napisał: nakretka nie chce puscić za cholere. Niemożliwe! że nie można odkręcić. Zasadnicze pytanie, w którą stronę odkręcałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 2 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 @dorota57 najpierw na oglądałem się filmików o serwisie piasty wszędzie było ze gwint lewy i aby odkrecać zgodnie z ruchem wskazowek zegara. i własnie przy probie odkręcania kluczem, nakrętka w środku się wyszczerbiła i kluczem tego już nie mogłem odkręcać. Spróbowałem kolejnego sposobu - młotek +śrubokręt - także uderzałem jak wyżej i nie niezalezienie od użytej siły - nie chce puścić. W końcu z bezsilności próbowałem w drugą strone - brak efektu. dziś zamierzam wykręcić piastę i zalać ja cocacolą. i jeszcze myślę czy by tego w cholerę nie rozwiercić i wymienić cały bęben wraz z nakrętkami i łożyskami rozwierconymi. ale przy piaście wartej 60 zł to chyba bezcelowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorota57 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 6 godzin temu, Radoslaw85 napisał: przy piaście wartej 60 zł to chyba bezcelowe? To pewnie będzie najlepsze rozwiązanie. Być może gwint złapała rdza. Ja ze swoimi nigdy nie miałem problemów, rozkręcane co najmniej raz w roku. W drugim komplecie kół mam piasty 791 i 792, jestem z nich zadowolony. Przed założeniem do roweru łożyska wymyłem i przesmarowałem, zawsze tak robię z zakupionym rowerem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 2 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 ja akurat nie grzebałem nic przy rowerze jak go kupiłem zamówiłem sobie novatec 772 +szprychy + nyple + klucz do nypli choć szczerze nie wydaje misie by wymiana szprych była konieczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 Ale wymieniać smar w łożyskach uszczelnianych nie polecam, można bardzo łatwo uszkodzić uszczelkę. Te fabryczne itak padną jeśli się woda dostanie do piasty (na szczęście jest dość dobrze uszczelniona) bo mają uszczelki bezkontaktowe, jeśli tak się stanie, np w wyniku przejazdu przez rzekę czy mycia roweru w jeziorze (don't ask me how I know that ) to polecam łożyska FAG lub SKF- maja trochę większy opór, ale są znacznie szczelniejsze, woda im nie straszna Ale polecam po otrzymaniu zdemontować bębenek i wytrzeć smar, i zastąpić go gęstym olejem do łańcucha (np. Expand Bloody działa dobrze, rohloff też jest dobry) bo smar może powodować strzelanie bębenka, mimo że Novatec daje taki o dość niskiej lepkości, nadal jest to smar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorota57 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 3 godziny temu, Radoslaw85 napisał: choć szczerze nie wydaje misie by wymiana szprych była konieczna Warto wymienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 Teoretycznie tak, ale imo warto zostawić, jakby się okazało że pękają to żaden problem wymienić później. Mi się osobiście nigdy nie zdarzyło żeby z wykorzystanymi ponownie szprychami się cokolwiek działo, jest to niezgodne ze sztuką ale w niczym nie szkodzi. No chyba że szprychy są jakieś dziadowskie- dobre nierdzewki to koszt 1zł/sztuka więc wtedy warto je wymienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorota57 Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 2 godziny temu, piciu256 napisał: Ale wymieniać smar w łożyskach uszczelnianych nie polecam Ja wymieniłem i po 10000km zrobiłem serwis. Smar lekko ciemniejszy. Nie jeżdżę jak pada deszcz i rower czyszczę na sucho, nie ma możliwości dostania się wody. Teraz, piciu256 napisał: jakby się okazało że pękają to żaden problem wymienić później Mnie po 5latach zaczęły pękać, jedna co kilka dni. Po trzeciej wymieniłem wszystkie i miałem spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 3 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2018 ja jednak jezdze w kazda pogode - 10k rocznie po wycieczce (urlopie) na Green Velo dostałem doła podróżniczego. GV było takie max ciche max spokojne - tylko ja i tylko droga i tak 2 tygodnie wrocilem i nagle caly miejski syf, halas, dziwieki samochodu parkujacego / ruszajacego o 3 rano no szlag mnie zaczol trafiac i dola zlapalem. musze sie rozrucszac znowu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorota57 Napisano 3 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2018 2 godziny temu, Radoslaw85 napisał: po wycieczce (urlopie) na Green Velo dostałem doła podróżniczego Wyjeżdżasz na dalekie trasy, sprzęt musi być sprawny. Ja najwyżej 50km od domu. Dbam by nikt nie musiał mnie holować. Systematyczna jazda na rowerze, niestety przeradza się w nałóg. Lepsze to niż siedzenie w fotelu, tak pewnie znajomi pukają się w czoło. Ja zamawiałem komplet kół w firmie DAVEO. Skontaktowałem się i powiedziałem do czego potrzebne, otrzymałem zrobione. Na razie jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.