Yambo Napisano 25 Października 2018 Autor Napisano 25 Października 2018 Dzięki wielkie, takiego wyjaśnienia potrzebowałem Cytuj
Cona78 Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 (edytowane) W dniu 17.10.2018 o 11:17, Yambo napisał: Rozważam zakup roweru fulla do ścigania w XC i maratonach. Chodź zawody głównie na płaskim Mazowszu, to chciałbym jednak spróbować na fullu. Na czym mi zależy? Przede wszystkim rower ma być szybki ;). Zawieszenie ma 'nie bujać' przy sprintach, rower możliwie lekki, bardziej zależy mi by dobrze 'szedł' po płaskim i na podjazdach, nie musi się super sprawować na zjazdach (czyli na pewno nie chcę iść w nic co jest chodź trochę 'enduro'). Typowy ścigacz. Zapomnij o treku. Top Fuel to rower z najgorszą efektywnością napędzania wśród wszystkich fulli. - Jakiekolwiek nadepnięcie na pedały powoduje bujanie roweru i stratę energii. To jest nie do uwierzenia że ktoś produkuje rower z tak słabym zawieszeniem i go sprzedaje. Jazda na nim w płaskim terenie to cały czas walka z materią i zastanawianie się "czemu tak k***a buja ?!". 3-pozycyjna manetka i zawieszenie pomagają ale nawet pośrednie ustawienie nie rozwiązuje problemu. Tego roweru nie da się ustawić tak żeby był komfortowy i nie bujał. Jeśli chcesz komfort to będzie bujać. Jeśli zwiększysz ciśnienie dampera i zwiększysz tłumienie to robi się twardo i trzeba sobie zadać pytanie "po co mi ten full?". Poza tym pośrednie ustawienie utwardza również tłumienie widelca co mnie bardzo się nie podoba, chciałbym tylko sam tył. - Rozpędzenie tego roweru i sprint nawet przy zablokowanym zawieszeniu jest jak rozpędzanie wózka z węglem. Mój Pierwszy MTB 26 Kellys Salamaner był szybszy. - Rama jest mało sztywna bocznie. Na trudniejszych sekcjach w terenie i przy odblokowanym zawieszeniu rower jest bardzo niestabilny. Przód i tył nie są ze sobą zgrane. - Po skoku z dropa jedzie sobie gdzie chce ale nigdy prosto z powodu mało sztywnego foxa stepcast. - Damper nie jest przytwierdzony do ramy ale do wahacza i cały czas 'pływa' więc nie da się go zablokować na 100%. - Niska główka ramy. 9 cm w rozmiarze 18,5 cali to wyjątkowo mało. To zmniejsza dodatkowo sztywność przodu bo trzeba dołożyć ze 2-3cm podkładek pod mostek. + / - Kąt główki ramy 70,5 stopni pozwala łatwo skręcać ale przy zjazdach przód trochę podskakuje. + / - Wysoko suport, aż 33cm, nie poobijasz się o kamienie. Niestety na bardzo stromych zjazdach i przy płaskim kącie główki ramy rower jest po prostu niebezpieczny z powodu położenia środka ciężkości wysoko i z przodu i wymaga dużych umiejętności żeby nie zaliczyć OTB. Bez droppera nie jedź w prawdziwe góry. Dodatkowo można sobie ustawić Minolink żeby było jeszcze wyżej (34cm). + / - Przyzwoicie podjeżdża ale przydałoby się 100% zablokowanie dampera. + Lekki. + Komfortowy. Jak już się rozpędzi i nie jest pod górkę to płynie po nierównościach. + Zjazdy bardzo przyjemne i płynne, pod warunkiem że nie robi się bardzo stromo. To jest rower na ścieżki o niewysokim stopniu trudności i na wyścigi etapowe (z dropperem). Jazda nim po Mazowszu to męczarnia, to nie jest rower do walki o lepsze miejsca w wyścigu. P.S A niżej możesz sobie zobaczyć jak ludzie potrafią się zeszmacić za rower od sponsora.http://www.marekkonwa.pl/pierwsze-wrazenia-z-jazdy/ Edytowane 10 Października 2019 przez Cona78 Cytuj
arek_wro Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Czyli przez zdaje się 3 sezony Trek sprzedawał największego gniota w swojej historii, i nikt się na tym poznał, aż do dzisiaj? Tylne zawieszenie w fullu do XC jest dla lepszej trakcji, a nie dla komfortu i z definicji w tego typu rowerze używanym zgodnie z jego przeznaczenie powinno być zestrojone dość twardo. Cytuj
Cona78 Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 (edytowane) 33 minuty temu, arek_wro napisał: Czyli przez zdaje się 3 sezony Trek sprzedawał największego gniota w swojej historii, i nikt się na tym poznał, aż do dzisiaj? Tylne zawieszenie w fullu do XC jest dla lepszej trakcji, a nie dla komfortu i z definicji w tego typu rowerze używanym zgodnie z jego przeznaczenie powinno być zestrojone dość twardo. Ależ oczywiście że się poznał. W testach wszyscy zwracają uwagę na fatalną efektywność napędzania. Co więcej, nowe modele są tak samo słabe, nic nie poprawili. Lepsza trakcja jest tylko wtedy gdy zawieszenie pracuje. Jeśli pracuje to w modelu Top Fuel buja okropnie przy każdym naciśnięciu na pedały.https://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,e7uy8-trek-top-fuel-9-8-slhttps://bikeboard.pl/artykul/trek-top-fuel-9-7-2020 Subiektywnie to jeden z najgorszych rowerów na jakich jeździłem. Buja, suport za wysoko, kąt główki zbyt płaski, rama i widelec bez sztywności bocznej. Męczarnia. Edytowane 10 Października 2019 przez Cona78 1 Cytuj
Kamso Napisano 14 Marca 2021 Napisano 14 Marca 2021 Cześć, mam podobny dylemat przy modelach 2021: Trek Top Fuel 9.7 czy Scott Spark RC 900 Comp? Wzrost 192, rozmiar odpowiednio XL lub 23.5. Obecny rower aluminiowy Scott Scale 40 XL 2007. Chodzi mi o wyższy komfort (45+), ale bez utraty lekkości i zwinności. Proszę o Wasze opinie i podpowiedzi. Dzięki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.