[SPD SL] czy mozna bezpiecznie jezdzic na MTB?

[RicoSky]

Czesc!

jezdze glownie na szosie i uzywam SPD-SL. Niedawno „odkrylem” MTB. W moim rowerze MTB mam platformy z pin-ami, ale przy ostrzejszej jezdzie nogi spadaja z pedalow. Musz ewiec przejsc na buty wpinane.  Nie chce kupowac specjalnych butow pod MTB i wiazan SPD do tego. Czy da rade sprawnie i bezpiecznie jezdzic na MTB w blokach SL? Wiem, ze chodzenie w SL jest trudniejsze, ten argument odrzucam. 

[rzezniol]

Niby się da ... ale odrzucanie argumentu chodzenia jest takim proszeniem się o kłopoty ...
Czy jest to bezpieczne ... na platformach jest bezpiecznie to dlaczego ma nie być bezpiecznie jak jesteś przypięty ale ...
W prawdziwym terenie podparcie nogą to norma.
Podparcie nogą w dobrym błocie czy mokrej ściółce i zabawa z SPD-SL skończy się na klniecie pod nosem.
Newralgicznym punktem jest zapchanie bloku w okolicy sprężystego zaczepu na pedale. 
Mocno to utrudni a może nawet uniemożliwić wpinanie się w pedał.
Zwykłe SPD w wydaniu MTB miewają problem przy zapchaniu błotem ale sama ich konstrukcja mocno to ułatwia.
 

W moim przekonaniu lepszym kompromisem jest "górskie" SPD w szosie i rowerze terenowym.
SPD-SL w MTB  to lekkie nie porozumienie, tym bardziej że wykluczasz chodzenie,  który może przysporzyć najwięcej problemów ;). 

Pozdro 

 

[RicoSky]

Wielkie dzięki rzezniol! O to mi chodziło. Właśnie nie widziałem, jak SL zachowa się w brudzie, bo w takich warunkach ich nigdy nie testowałem. Z tego co piszesz, lepiej tego nie próbować. Czyli zostaję na platformach, akceptując, że czasami noga spadnie, albo wchodzę w SPD i do tego dedykowane buty. Pozdrawiam!

[m0d]

A co to za platformy i co to za buty masz do nich? Na platformach z pinami jeździ się w naprawdę ostrej rąbance typu ęduro czy dałnhil, także na zawodach. Tylko paradoksalnie, dobre pedały tego i typu i przede wszystkim dobre buty to droższa zabawa niż np. "podstawowe" SPD

 

[RicoSky]

Nie mam pojęcia jakie to platformy - kupiłem je przy okazji zakupu roweru. A buty używam swoje sportowe do biegania w terenie. Muszę przyznać, że nawet fajnie to trzyma, bo podeszwa stosunkowo miękka i te piny się wbijają i trzymają. Ale niestety, do butów z wiązaniami to się nie równa, bo wielokrotnie, noga mi spadła z pedału - przy dużych wstrząsach, np. dynamiczniejsza jazda z góry, albo, jak stojąc na pedałach i podjeżdżając pod ostrą górkę, w tym czasie zmienię bieg - wtedy wstrząs, szarpnięcie i... noga leci...

[m0d]

Te buty za chwilę będą do wyrzucenia  Piny raz-dwa zniszczą podeszwę, a i już teraz trzymanie jest takie sobie z tego co piszesz. Mogą też działać silne przyzwyczajenia z pedałów "wpinanych", których tak od razu nie przezwyciężysz.

Jak dla mnie to kup np. 2 komplety pd-m520 i zamontuj w obu rowerach. Sprawdź tylko czy w butach na szosę masz możliwość montażu bloku "górskiego". Tak czy siak jeśli to typowo szosowe papucie to czeka Cię jeszcze zakup czegoś w teren.

 

[RicoSky]

dzięki wielkie za pomoc Panowie!

[verul]

Jasne ze sie da. Ale absolutnie nie wolno nawet stanac butem na lekko mokrym piasku, a jak ma on konsystencje blota to w ogole zapomnij. Raz sie przeszedlem w butach szosowych po sciezce z mokrym piaskiem i gdzieniegdzie lekkim juz dosc suchym blotem i skonczylo sie na wydlubywaniu patykiem blota spod butow. Przy blokach i  pedalach do MTB wystarczy popukac o pedal, kamien, ulice i jest spoko, a przy szosowych bez dlubania ani rusz. A ze to raczej konstrukcja zamknieta to blotko tam elegancko  wchodzi we wszystkie zakamarki.

[RicoSky]

Jeszcze raz dzięki! Skutecznie wybiliście mi z głowy używanie SPD-SL w błotku trójmiejskich lasów

[RBTS]

Sprawa na szczęście już przesądzona, ale dorzucę jeszcze jedną uwagę. Trudności z wpinaniem zapychanych błotem pedałów i bloków to jeszcze małe zmartwienie. Gorzej, że po wpięciu takiego buta i dłuższej jeździe gdy błotko podeschnie, mogą pojawić się duże trudności z wypięciem. Doświadczyłem kilkukrotnie i nie polecam.