[kurtka] Jaka kurtka rowerowa

[dfq]

Z  Crafta mam model  featherlight - to cieniutka wiatrówka na chłodne lato,  ciepłą jesień  z bocznymi panelami mesh na bokach i rękawach. Wcale nie narzekam, jest świetna.

Szukałem przede wszystkim dobrze oddychającą.

Mam też Crafta move - piękna, przeciwdeszczówka ale kompletnie nie oddycha.

Edytowane 30 Października 2018 przez dfq

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

5 godzin temu, patrick_1987 napisał:

Bo decathlon chyba nie warto wyrzuconej kasy co? Lepiej dodać grosza więcej.

Kompletnie się nie zgodzę. Decathlon robi bardzo dobre rzeczy (nie twierdzę, że wszystko jest takie).

Na przykład używam ich wiatrówki https://www.decathlon.pl/wiatrowka-na-rower-roadr-500-id_8402263.html i sobie ją chwalę. To druga która od nich kupiłem,  poprzedni model służył mi wiele lat i jak się zużył to kupiłem tą. 

Jedyny minus to dla mnie obszerność tej wiatrówki. Jestem szczupły i w czasie jazdy przy większych prędkościach ona łopocze. Gdyby nie to, to nie szukałbym niczego innego.

 

5 godzin temu, jagdo napisał:

Na pewno Gamex? Niemożliwe, moja naprawdę świetnie chroni, a do tego też używam na samą koszulkę lub bieliznę. [...] A zakładasz np. Gamex na kurtkę zimową?

Na pewno, to ten model: http://sklep.bcmnowatex.com.pl/kurtka-gamex-odblaskowa.html

Może ty masz inny model?

Na kurtkę zakładać jeszcze nie próbowałem. Kupiłem ją, bo jak pisałem wyżej, wiatrówka z decathlonu była za obszerna na lato (co innego jak mam 3 warstwy pod spodem, wtedy obszerność nie jest wadą). Ta rzeczywiście nie łopotała. Też jest dość obszerna, chociaż trochę mniej, ale głównie to materiał jest jakby cięższy i nie słychać go w czasie jazdy. 

Niestety pojawił się problem z wiatroodpornością więc niedawno znalazłem na przecenie wiatrówkę Craft Lithe https://www.mikesport.pl/craft-lithe-ultralekka-wiatrowka-rowerowa-fluor-zolty-1906086-851999.html Na razie jeździłem z nią tylko raz wiec za wiele nie mogę powiedzieć, poza tym, że znacznie lepiej na mnie leży, jest węższa.

Wezmę wszystkie 3 na przejażdżkę i porównam wrażenia w takich samych warunkach

 

5 godzin temu, beskidbike napisał:

Taki kompromis, wiadomo, albo oddychalność albo wiatrówzczelność. Inaczej się nie da, fizyka

Niby racja,  chociaż moim zdaniem te moje nie gamexowe oddychają całkiem dobrze. Można sobie sprawdzić "na sucho" przykładając usta do tkaniny i dmuchając.  Czuć, że powietrze się przedostaje. W gamexowej wyraźnie szybciej/lżej niż w tych 2 pozostałych. Co w moim przypadku przynajmniej na razie się nie sprawdziło, ale pewnie zależy to od cech osobistych (odporność na zimno) czy tego co się ma pod spodem (podejrzewam że na kurtkę z windstopperem lepsza będzie wiatrówka z maksymalną oddychalnością).

3 godziny temu, dfq napisał:

Mam też Crafta move - piękna, przeciwdeszczówka ale kompletnie nie oddycha.

Po przeciwdeszczówce nie ma co się spodziewać jakiejkolwiek oddychalności

[beskidbike]

Po co na kurtkę z windstopperem chcesz jeszcze zakładać wiatrówkę?

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

Po to że jak jest bardzo zimno albo bardzo wieje albo jeździłeś z dużym wysiłkiem a teraz chcesz wolno Generalnie wiatrówka moim zdaniem zwiększa komfort termiczny o jakieś 5-10 stopni.

[beskidbike]

Ale przecież to kompletnie bez sensu. Zakładasz bardziej oddychającą i przepuszczającą wiatr, wiatrówkę na membranę, która jest bardziej szczelna.

Jeśli już, to można założyć NA wiatrówkę, bardziej szczelną z założenia membranę np. Windstopper, ale dla mnie to i tak bez sensu, bo podwójna warstwa=sauna.

Więc jeśli już to jazda w samej wiatrówce, a jak czuć przewiewanie to zmiana na zupełnie szczelny Windstopper.

Nigdy nie zrozumiem ludzi, których widzę w górach. Założony "pseudo-softshell"-windstopper i na to kurtka Gore-tex  Oczywiście gdy nie pada

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

Przyznam, że nie rozważałem takiego wariantu. Zawsze zakładałem wiatrówki jako ostatnią warstwę. Ale żeby pod kurtkę? Hm muszę spróbować.

Co do bezsensowności zakładania zarówno kurtki jak i wiatrówki (niezależnie od kolejności) to się nie zgodzę. Czasami trzeba, bo w 1 warstwie jest po prostu za zimno.

 

 

 

[beskidbike]

Ale przecież wiatrówka nie grzeje, bo nie ma czym, tylko jak nazwa mówi chroni przed wiatrem. Więc jakim cudem ma cię dodatkowo ogrzać, gdy zakładasz ją na 100% nieprzewiewny windstopper ?

Jeśli odwrotnie, to jak napisałem, jest jakiś sens, bo wiatrówka może nie być, a nawet nie powinna być 100% nieprzewiewna. Przynajmniej ja całkiem świadomie w takich jeżdżę i chodzę po górach

Edytowane 1 Listopada 2018 przez beskidbike

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

OK, myślałem ogólnie, nie tylko o kurtkach membranowych. Teraz widzę, że to bez sensu, bo oczywiście że założenie wiatrówki na "przewiewną" kurtkę ma sens. Więc można dyskutować tylko nad zakładaniem wiatrówki na membranową kurtkę.

No więc co do zakładania wiatrówki na membranową kurtkę... Przyznam, że nie jeździłem wiele w hardshellach (a windstoppera kupiłem niedawno i byłem w nim praktycznie raz), więc w praktyce nie wiem jak to będzie, ale myślę, że wiatrówka zawsze trochę poprawi komfort cieplny, chociażby poprzez stworzenie dodatkowej warstwy między którą będzie znajdowało się ogrzane przez nasze ciało powietrze. 

Przy czym zarówno wiatrówki jak i windstopper nie są 100% nieprzewiewne (przynajmniej te o których pisałem) - można to sprawdzić np. przykładając usta do kurtki i dmuchając. Czuć, że trochę przechodzi. Znacznie mniej niż w Gamexie, ale więcej niż np. w przeciwdeszczowych spodniach z Decathlonu (przez które nic nie przechodzi).

Edytowane 1 Listopada 2018 przez PiotrKaaaaaaaaaaa

[podatnik]

temat kurtek przeciw deszczowych i przeciw wietrznych był na forum poruszany nie raz, proponuje poczytać posty z poprzednich wątków, bo niewiele się zmienia w branży,  dopóki nie ma nowych materiałów np.membran , a teraz będę się wymądrzał: kolega robi błąd (moim zdaniem) chcąc używać kurtki od początku trasy do końca, kurtkę zwłaszcza przeciw deszczową ( nieważne z jakiego materiału, lepiej lub gorzej "oddychającą") należy traktować jak KURTKĘ AWARYJNĄ i tylko AWARYJNĄ - zakładać gdy potrzeba, a nie jeździć cały czas (no chyba że cały czas pada), po za tym cyferki podawane przez producentów to taki chwyt marketingowy, gdyż są co najmniej trzy normy w/g których bada i określa się właściwości membran, a producent może zastosować inną metodę badawczą i otrzymać "oszałamiający" wynik na rynku a i tak cyferki dotyczą samej membrany, a nie gotowego modelu kurtki z niego zrobionego (np.2,5 warstwy, 3 warstwy) stąd takie "golce" jak: https://www.gorewear.com/us/en-us/gore-c5-gore-tex-shakedry-1985-viz-jacket-100408.html

 

[hulk14]

W dniu 19.10.2018 o 11:07, Poochaty napisał:

Teraz mam MT500 z oddychalnością 28000 i jest już komfortowo, pod warunkiem, że nie góry. Bo w górach i tak się ugotuję nawet w takiej membranie. MT500 ma natomiast jak dla mnie fajny krój i świetnie chroni przed wiatrem. Ja jej bardziej właśnie pod tym kątem używam.

Niestety rower jest dość intensywnym sportem i jak się chce jeździć komfortowo to przy kasie jest ból...

I jak się sprawuje po nieco dłuższym czasie? Czy parametry pozostają na mniej więcej takim samym poziomie? Prałeś już ją?

[Poochaty]

Prałem wielokrotnie. Parametry zachowuje, nie widzę jakichś znacznych pogorszeń jeśli o to chodzi, ale w przypadku kurtki to tak naprawdę ciężko to weryfikować, bo w różnych sytuacjach mam różne rzeczy pod spodem a to gra ogromną rolę.

[hulk14]

Dzięki za odpowiedź.

Miałeś może możliwość porównania jej z jakąś kurtką z membraną Goretex Paclite/Active?

Edytowane 26 Lutego 2019 przez hulk14

[bols86]

Siemanko, szukam juz drugi tydzien kurtki przeciwdeszczowej, mieszkam nad morzem i mamy tutaj dosyc duzo podmuchy, o tyle o ile w lasach jest to mniej odczuwalne tak wyjazdy na otwarta przestrzen potrafia dac do wiwatu :). Po ostatnim powrocie w deszczu gdzie bylem odziany w bawelniana bluze powiedzialem sobie dosc, przejrzalem na zywo bardzo duzo kurtek trekingowych, jednak nie wiele wspolnego maja one z tematyka rowerowa, sa ciezkie, krotkie i w ogole bardzo toporne.

Stoje przed wyborem miedzy dwoma modelami, aczkolwiek wydawanie na kurtke 500 zl srednio mi sie podoba, to bardzo duzo pieniedzy!.

• KROSS RAINY
• Endura MTR Shell

Wiadomo ze jakosc kosztuje, z tym sie nie kloce ale mowimy tutaj o dwukrotnej roznicy w cenie.....

[podatnik]

tej pierwszej nie znam ale zwróć uwagę na opis: "...jest dedykowana do jazdy przy niższych temperaturach " więc nie wiem kiedy chcesz ją używać

ta drugą mam i jestem zadowolony ale minusy:

 - jak zauważyłeś cena

 - kurtka ma krój fit czyli jest dopasowana

 - nie ma kieszeni (przynajmniej mój model z przed chyba roku, może teraz sie coś zmieniło)

 - uwaga na kaptur - jeżeli jeździsz ZAWSZE w  kasku to ok, ale jeżeli nie lub będziesz chciał ja używać do innych aktywności to kaptur nie trzyma sie na głowie jeżeli jest wiatr z przodu

po za tym kurtka ok ale zalecam przed zakupem przymierzyć.

zastanów sie nad MT 500 od Endury (mam ) na wyprzedażach jest za 600zł, ma kieszenie, ma dużo ekspersów (latem można rozszczelnić pod pachą) i ma luźny krój i dobry , regulowany kaptur

lub 

nad kurtką za 60zł z decathlona (mam) taką typu worek foliowy,  ma podklejane szwy, ma kieszeń

ogólnie uważam że kurtkę przeciw deszczową należy traktować awaryjnie tzn. mieć, ale nie nosić cały czas, zakładać tylko gdy potrzeba,

jak wybierzesz to napisz, może innym sie przydadzą twoje rady

[bols86]

Ogolnie to co mnie irytuje w tej kurtce Krossa?, brak jakiejkolwiek informacji na temat uzytych membran itd. po prostu informacja o poliestrze i prosze placic 250zł, gdyby sie tak glebiej zastanowic nad nia to i ta kwota wydaje sie byc rowniez wysoka, ale wracajac do warunkow uzytkowania.... chcialem kurtke caloroczna, w lato bede smigaj w Jersey'u + ewnetualnie jakims termo pod spodem, ale gdy mocno zawieje lub popada a nawet kiedy najdzie mnie ochota posmigac w zime to nie chcialbym rezygnowac z powodu braku kurtki...

Rozumiem ze nie ma odziezy uniwersalnej i na okres wiosenno jesienny powinien miec pod reka jaka typowa kurtke przeciwdeszczowa w plecaku, a w okresie zimowym uzywac kurtki typu Enduro MT500, ale pytanie - czy taka kurtka moze byc uzywana rowniez w okresie wiosenno/jesiennym?, rozumiem ze ma otwory itd. ale czy te membrany sa aby na pewno warte tej ceny?, BTW - ciezko znalezc cokolwiek za 600 zł, polecacie monitorowac dostepnosc w jakis sklepach?, mamy tu jakies zaprzyjaznione sklepy?.

Edytowane 21 Maja 2019 przez bols86

[solar21]

Kurtka MT500 wcale nie jest przeznaczona na okres zimowy, ale właśnie na wiosnę/jesień, chłodne i deszczowe. Zimą wodoodporność jest właściwie zbędna - wtedy przydaje się ocieplana dobra membranaprzeciwwiatrowa o wiele lepiej oddychająca niż jakikolwiek ciuch wodoodporny.

Kup typową nie za drogą przeciwdeszczówkę typu Rogelii Tellico czy nawet B'Twin Road 100 z Deca i zakładaj je, jak faktycznie zacznie padać. I tak będziesz mokry od potu, ale kurka ochroni przed zimnym deszczem. A na cały rok kup niewodoodporną wiatrówkę - wątków na forum jest mnóstwo - to właściwie jedyna kurtka, którą można nazwać całoroczną.

[podatnik]

tak, kurtka MT 500 to tylko sama cieniutka membrana, tam nie ma żadnej ociepliny, na zimę/jesień trzeba coś cieplejszego pod nią założyć,

kolega solar21 dobrze radzi, chociaż nie znam kurtek Rogelii Tellico czy nawet B'Twin Road 100 z Deca, ale mam wrażenie że są one bez kaptura, co jak kurtkę przeciw deszczową, w moich oczach dyskredytuje, tak naprawdę to brutalna prawda jest taka że przy INTENSYWNYM WYSIŁKU wszystkie kurtki membranowe dostępne na rynku to WORKI FOLIOWE a te co maja zapięcia (ekspresy) trochę LEPSZE WORKI FOLIOWE

[bols86]

Byłem wczoraj w Decathlonie i wrócilem juz chyba z obranym planem dzialania, a to dzieki wam. Na co dzien planuje jezdzcic w jakies termo bluzce z dlugim lub krotki rekawem, kiedy bedzie chlodniej to zarzuce na to Jersey a kiedy bedzie padac jakas przeciwdeszczowke - co do zimy to chyba po prostu bede musial na taki zestaw zamiast przeciwdeszczowki zalozyc jakas przeciwwiatrowa z lepsza mamberana, ma to sens?.

Mam do wyboru dwie kurteczki dostepne od reki:

• KURTKA PRZECIWDESZCZOWA NA ROWER SZOSOWY ROADCYCLING 100 MĘSKA B'TWIN
• KURTKA PRZEWCIWDESZCZOWA NA ROWER MTB ST 500 ROCKRIDER

Obydwie nie maja kaptura, ale mam kask - nie przeszkadza mi mokra glowa, myslicie ze pomiedzy nimi jest jakas roznica?.

[podatnik]

nie używałem tych kurtek ale obstawiam że ta druga będzie lepsza, może niech wypowie się ktoś kto ją ma,

na zime będzie dobra cienka przeciw deszczówka z membraną a pod nią kurtka/bluza np taka: https://www.msport.com.pl/product-pol-15927-Kurtka-Endura-Roubaix-Jacket-black.html 

i bielizna termo - masz zestaw do 0 lub -5 stopni, zdejmujesz przeciw deszczówkę i masz zestaw na +15 stopni a jak wieje to zakładasz "wiatrówkę" BEZ MEMBRANY lub/i zdejmujesz bieliznę termo

pamiętaj przeciw wiatrówki są BEZ MEMBRANY

[solar21]

12 minut temu, podatnik napisał:

na zime będzie dobra cienka przeciw deszczówka z membraną a pod nią kurtka/bluza np taka: https://www.msport.com.pl/product-pol-15927-Kurtka-Endura-Roubaix-Jacket-black.html 

A na cholerę na zimę przeciwdeszczówka? Jeśli jest poniżej 0C, to deszcz raczej nie pada. Ja zimą nigdy nie używałem kurtek wodoodpornych.

[podatnik]

rozumiem: "...

3 godziny temu, solar21 napisał:

Ja zimą nigdy nie używałem .....

to inni tez nie mogą /nie powinni?

otóż kolego, zauważyłem że w naszej szerokości geograficznej ZIMĄ potrafi padać: deszcz, deszcz z śniegiem, śnieg, grad, zależnie od temperatury, no chyba że kolega ma inne obserwacje, i  jeżeli ktoś źle oceni pogodę, w czasie kilku dniowego lub kilku godzinnego wyjazdu rowerowego to.....

oczywiście nikt (ja też ) nie zabrania koledze solar21 jechać w "wiatrówce" przy np. przy ok 0 stopni w deszczu ze śniegiem, ja wtedy wybrałbym jakąś kurtkę z membranę (ale to ja )

Edytowane 22 Maja 2019 przez podatnik

[solar21]

Okolice 0C to nie zima i wtedy używam zestawu z cienką przeciwdeszczówką, po prostu reszta dostosowana do niższej temperatury. A poniżej zera rezygnuję z wodoodpornych kurtek - wtedy dla mnie najlepiej sprawdza się coś cieplejszego przeciwwiatrowego, np. kurtki opisane na mojej stronie.

[podatnik]

kolego bols86 jeżeli zależy ci na kurtce endura MTR Shell, to można ją kupić za 70 funtów tj. ok. 350 zł + koszty przesyłki brak tylko rozmiaru L, pamiętaj że jest dopasowana bardziej niż inne produkty Endury

[Brombosz]

Według mnie kurtka, jako ostatnia warstwa, jest chyba najbardziej zależna od tego co ma się pod spodem. Zamiast spuszczać się nad niewielkimi różnicami w parametrach topowych modeli lepiej zadbać o kilka kompletów bielizny technicznej i odzieży termoaktywnej na różne warunki, a kurtkę kupić jedną, taką która się podoba i nie kosztuje całej sakiewki cebulionów. O wiele trudniej jest się ubrać na daną pogodę gdy się polega głównie na tej ostatniej warstwie, jaką jest kurtka. Można wtedy mieć ich nawet kilka a i tak trafi się dzień, gdzie dopasowanie ubioru będzie trudne. 

[podatnik]

13 godzin temu, Brombosz napisał:

Według mnie kurtka, jako ostatnia warstwa, jest chyba najbardziej zależna od tego co ma się pod spodem. Zamiast spuszczać się nad niewielkimi różnicami w parametrach topowych modeli lepiej zadbać o kilka kompletów bielizny technicznej i odzieży termoaktywnej na różne warunki, a kurtkę kupić jedną, taką która się podoba i nie kosztuje całej sakiewki cebulionów. O wiele trudniej jest się ubrać na daną pogodę gdy się polega głównie na tej ostatniej warstwie, jaką jest kurtka. Można wtedy mieć ich nawet kilka a i tak trafi się dzień, gdzie dopasowanie ubioru będzie trudne. 

zaprawdę powiadam Wam, Brombosz słusznie prawi, tak być powinno, nawet ze względów higienicznych, jeden komplet bielizny jedzie, drugi komplet się pierze,

trzeci komplet schnie a czwarty czeka na nas