thermal Napisano 9 Października 2018 Udostępnij Napisano 9 Października 2018 Witam bardzo serdecznie. Otóż sprawa polega na tym iż mam od dłuższego czasu problemy z kręgosłupem, po pół godzinnej jeździe na moim HT już jest nie ciekawie a po godzinie jest masakra (ledwo schodzę z roweru). Rowerem jeżdżę codziennie ( że tak powiem to mnie uspokaja ) fakt że połowa tych dróg to ścieżki rowerowe ale uwierzcie mi że każda nierówność/dziura jest odczuwalna,po lasach uwielbiam jeździć ale zawsze kończy się to wieczornym bólem i nie przespaną nocą. Myślałem nad zakupem Treka Fuel EX 7 z 2018 roku Mój budżet to około 8000 zł (max 9000) Proszę o pomoc w wyborze roweru i czy ten trek był by dobry jako rower typu full. Prosił bym tylko żeby skok amortyzatora/dampera miał 130 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomo63 Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Myślę, że przesiadką na fulla nie rowiążesz problemu pleców. Nowy full może być dłuższy i jeszcze mniej wygodny. Sam miewam problemy z plecami, kiedyś była tragedia i posiadanie fulla nic tu nie zmieniło. Doradzałbym na początek jakąś rehabilitację, rozciąganie itp. aby wzmocnić mięśnie. Może twój rower po prostu nie pasuje do twojego stylu jazdy - ja jeżdziłem na giant XTC i był za długi - drętwiały dłonie, bolały plecy, może to to? Ile masz wzrostu, ile ważysz, jaki rower? Może zmień siodło? Ja zmieniłem z 10szt zanim w końcku kypiłem WTB PureV Pro. Jest wiele czynników jakie należałoby przeanalizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0d Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Lekarz specjalista się kłania a nie zakup fulla. To, że coś się lubi to jedno, a to czy można to robić przy pewnych schorzeniach to druga sprawa. Skoro jazda powoduje dolegliwości jakie opisujesz to coś tu jest mocno nie tak. Mam znajomego z przepukliną, który reaguje podobnie. Obecnie gość czeka na operację. 2 minuty temu, tomo63 napisał: może być dłuższy i jeszcze mniej wygodny IMHO przekonanie, że wyprostowana pozycja na rowerze jest wygodna i dobra dla kręgosłupa to mit. Akurat kręgosłup bardzo mocno dostaje w takiej pozycji, zwłaszcza jak ktoś ma tyłek przyspawany do siodła. A rzekoma niewygoda to po prostu kwestia wytrenowania. Jak wsiada przysłowiowy Kowalski na rower raz na ruski rok to go plecy bolą, a bolą bo mięśnie słabe (dół pleców, korpus), wystarczy trochę regularnej jazdy i mija to jak za dotknięciem różdżki. Ale Kowalski zrzuca winę zwykle na sprzęt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomo63 Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Teraz, m0d napisał: IMHO przekonanie, że wyprostowana pozycja na rowerze jest wygodna i dobra dla kręgosłupa to mit. Akurat kręgosłup bardzo mocno dostaje w takiej pozycji, zwłaszcza jak ktoś ma tyłek przyspawany do siodła. A rzekoma niewygoda to po prostu kwestia wytrenowania. Jak wsiada przysłowiowy Kowalski na rower raz na ruski rok to go plecy bolą, a bolą bo mięśnie słabe (dół pleców, korpus), wystarczy trochę regularnej jazdy i mija to jak za dotknięciem różdżki. Ale Kowalski zrzuca winę zwykle na sprzęt... Ja nie twierdzę, że wyprostowana pozycja jest lepsza. Po prostu uważam, że należy dobierać sprzęt pod siebie. W moim przypadku zmiana ramy taką o mniej wyścigowej geometrii pomogła, reszte zrobiło wygodne siodło. Kolega thermal w innym wątku przyznał że Kross Level 6.0 19" przy wzroście 172, sądzę więc, że rama może być trochę za duża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pdz Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Najlepiej iść na fitting, sam jestem na etapie zakupu fulla, byłem na doborze ramy, będzie fitting i już na wstępnej rozmowie fitter powiedział kilka ciekawych rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thermal Napisano 10 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2018 10 minut temu, m0d napisał: Lekarz specjalista się kłania a nie zakup fulla. Tak byłem u specjalisty nawet u dwóch różnych dla pewności, nie kupował bym roweru nie wiedząc czy mogę na nim jeździć. Jazda jak najbardziej zalecana ale też dobrze by było jak by tyłek i plecy nie przyjmowały każdej nierówności. 45 minut temu, m0d napisał: IMHO przekonanie, że wyprostowana pozycja na rowerze jest wygodna i dobra dla kręgosłupa to mit. Akurat kręgosłup bardzo mocno dostaje w takiej pozycji, zwłaszcza jak ktoś ma tyłek przyspawany do siodła. A rzekoma niewygoda to po prostu kwestia wytrenowania. Jak wsiada przysłowiowy Kowalski na rower raz na ruski rok to go plecy bolą, a bolą bo mięśnie słabe (dół pleców, korpus), wystarczy trochę regularnej jazdy i mija to jak za dotknięciem różdżki. Ale Kowalski zrzuca winę zwykle na sprzęt... Gość od fizjoterapii też mówił że wyprostowana pozycja nie zawsze jest dobra. Ja jeżdżę regularnie codziennie nie dużo bo po około 20 km. Ale też nie zawsze jest winny użytkownik czasem jest źle dobrany sprzęt. A co najważniejsze kupno roweru to nie kupno bułek na śniadanie i nie kupuje się go codziennie bo to przeważnie grubsza inwestycja więc jak kupić to raz a dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazzz Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 (edytowane) Nie piszesz na czym jeździsz. Zamiast kupować nowy rower za (?), wystarczy kupić sztycę amortyzowaną Suntour-a za 250 zł. Chodzi o sztycę działającą na zasadzie pantografu. I świadomie poustawiać rower. A to kosztuje 0 złotych. ps. Czy ten wątek nie jest czasem kolejną ukrytą reklamą TREK-a prezentowaną na tym forum? Jakoś mi tak to pachnie. Edytowane 10 Października 2018 przez bazzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thermal Napisano 10 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Jeździłem Krossem Levelem 6.0 z 2018 roku ale był lekko za duży i go sprzedałem więc coś muszę kupić choć fakt że jako tako nie upieram się przy fullu ale niepokój jest że kupię HT i będzie ten sam problem co w krossie. Nie to nie jest reklama Treka w moim obrębie jest jeden lepszy sklep rowerowy gdzie mają Treka i Specialized. Nie licząc sklepów w jakimś garażu gdzie nie mają pojęcia co to centerlock i stoją budżetowe rowery rometa a reszta no name. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazzz Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 (edytowane) Ok. Jakbym był w twojej sytuacji celowałbym w elektrycznego FULLA MTB ( rocznik 2018 lub 2019) - do zabawy w terenie - to jest przyszłość. Zasięg wspomagania po 100km. Widzę w Niemczech mnóstwo młodych ludzi którzy szaleją na takich. FUN musi być niezły. Łykają podjazdy z prędkością 25km/h. Edytowane 10 Października 2018 przez bazzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0d Napisano 10 Października 2018 Udostępnij Napisano 10 Października 2018 2 godziny temu, thermal napisał: Jazda jak najbardziej zalecana ale też dobrze by było jak by tyłek i plecy nie przyjmowały każdej nierówności. Mam wrażenie że dla wielu osób full wydaje się panaceum na wszystko bo wyobrażają sobie jazdę jak na pluszowym dywanie gdzie zawieszenie wybiera dosłownie wszystkie możliwe nierówności. W praktyce nie ma takich cudów, a zawieszenie służy do utrzymania trakcji w trudnym terenie a nie konkretnie dla wygody. A już jak się czyta o "wybieraniu krawężników" to w ogóle cud, miód i orzeszki Wspominasz też o jeździe po lesie, itp. i ciekawe czy to też miał lekarz na myśli. Pamiętam do tej pory minę ortopedy jak po kontuzji kolana spytałem się kiedy mogę wrócić na rowerze w teren Sugeruję najpierw przejechać się na tego typu rowerze, bo wyobrażenia to jedno, a praktyka to drugie. Owszem, widuję czasem nawet pajacowanie na zjazdówkach po mieście i aż śmiech ogarnia od samego patrzenia jak się taki delikwent buja na wszystkie strony chcąc szybciej jechać po płaskim i zajeżdża sobie kolana, bo oczywiście siodło w dole I nie, nie mam na myśli kogoś kto sobie na chwilę wyskoczył na takim sprzęcie po bułki a normalnie używa go zgodnie z przeznaczeniem. Teraz, bazzz napisał: Ok. Jakbym był w twojej sytuacji celowałbym w elektrycznego FULLA MTB ( rocznik 2018 lub 2019) - do zabawy w terenie - to jest przyszłość. Zasięg wspomagania po 100km. Widzę w Niemczech mnóstwo młodych ludzi którzy szaleją na takich. FUN musi być niezły. Łykają podjazdy z prędkością 25km/h. Oby jak najdalej od takiej przyszłości... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thermal Napisano 10 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 10 Października 2018 Spoko trzeba jeszcze opierd.... inżynierów i producentów że piszą głupoty na temat nowych technologii odnośnie braku bujania przy pedałowaniu i wybierania nierówności. A tak na serio to jak pisałem nie jestem uparty na fulla, a jaki byś zaproponował bo na razie w temacie nikt nic nie zaproponował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thermal Napisano 11 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 11 Października 2018 (edytowane) Dobra to może z innej beczki... Mogę kupić Trek Procaliber 9.6 2018 za 6300 zł na wyprzedaży nowy ze sklepu lub poczekać na nowe modele z 2019 ale wiadomo cena już nie tak atrakcyjna. https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-xc/procaliber/procaliber-9-6/p/21893/?colorCode=red ten poniżej mogą mi sprzedać za 6900 zł i jest to 8 a nie 9.6 https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-xc/procaliber/procaliber-8/p/23119/?colorCode=grey Co o tym sądzicie ? Edytowane 11 Października 2018 przez thermal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yacor Napisano 11 Października 2018 Udostępnij Napisano 11 Października 2018 Hej. Jeśli ortopeda (prawdziwy, nie konował na stołku nfz-tu) nie widzi przeciw wskazań do jazdy na rowerze to git. Ja mam problemy z odcinkiem lędźwiowymi mój ortopeda nie wykluczał roweru sztywnego, ale zdecydowanie zalecał fulla. Ala, ale, samo kupno fulla nie rozwiąże problemu ponieważ ważne są tu dwie kwestie idące równolegle ze sobą: - dobór odpowiedniej geometrii i rozmiaru ramy, ja mierzyłem się do roweru dwa miesiące zanim znalazłem taki na którym nawet po starganiu się w lesie schodziłem z niego odprężony i wyraźnie lędźwie były "odpoczęte". I był to sztywny ht (Trek-a ) - rehabilitacja, ale nie taka jednorazowa jak to często bywa że dostaje się pakiet 10 wizyt i koniec. Mi mój ortopeda pokazał i narysował kilka ćwiczeń na wzmocnienie mięśni głębokich które stabilizują kręgosłup i w domu regularnie ćwiczę, przez pierwsze pół roku były to codzienne ćwiczenia po ok. pół godziny, Obecnie dorobiłem się fulla, i też długo mierzyłem i próbowałem i latam teraz po górach bez żadnych ograniczeń. No poza jednym, podjazdy/wypychy - brak mocy i tutaj warto się zastanowić nad elektrykiem. Moje podsumowanie - nie sugeruj się tym co kto powie jak mu się jeździ na danym rowerze bo co człowiek to opinia, a jak posiadasz jakąś dysfunkcję to tym bardziej musisz dobrze dobrać do siebie ramę i wizyta u ortopedy lub rehabilitanta który zdiagnozuje Twój problem i zaleci spersonalizowaną rehabilitację (czyt. - pokaże jakie ćwiczenia można, a jakich nie można wykonywać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.