Skocz do zawartości

[opony] opona uniwersalna?


Garlock

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czyżby ktoś w końcu rozwiązał odwieczny dylemat jaka oponę kupić. Szosową, terenową  zimową? Przecież nikt nie będzie zmieniał opon zjeżdżając z asfaltu w teren. Może jednak da się szybko zmienić:

https://dms.licdn.com/playback/C5605AQGoxKAaRr8u1A/f2d9a474782d4b9c9e5ea69045f5ae69/feedshare-mp4_3300-captions-thumbnails/1507940147251-drlcss?e=1539154800&v=beta&t=jIgLxG5Cx4WDlihkIcPZ8Ff5XMvg8BzEY2TVlbQOwgs

Można zainwestować w ten projekt :D:

 

  • Mod Team
Napisano
Teraz, Garlock napisał:

Przecież nikt nie będzie zmieniał opon zjeżdżając z asfaltu w teren.

Szczerze mówiąc, z tymi nakładkami też by mi się nie chciało bawić.

Napisano

Mnie też :D

Chociaż muszę przyznać, że ta opcja z oponą kolcowana jest interesująca. Zimy takie, że kupowanie kolcowanej nie ma sensu. Ale jak nagle zmrozi błotko lub dowali śniegu to na zwykłej się średnio jedzie. I wtedy taka kolcowana nakładka by się przydała. A po 2 dniach jak wszystko wróci do normy, można jeża zdjąć z roweru i normalnie jeździć.

Napisano

Pewnie tak. Choć gdy pan Dunlop owijał koła roweru dziecka wężem ogrodowym też pewnie patrzono na niego jak na wariata (wtedy jeszcze nie znano start-up'ów) :P

Oponę bezdętkową opatentowano w 1940 i odniosła wtedy rynkową porażkę. A dziś mamy bezdętki nawet w rowerach.

Idea opony z wymiennym bieżnikiem jest kusząca. diabeł jak zwykle tkwi z szczegółach :devil:

Czy ten pomysł wypali, to dowiemy się pewnie za 20 lat. I może będziemy sobie pluć w brody, ze nie zainwestowaliśmy tych kilku funtów. Tak jak ci co odmówili panu Masaru Ibuka zainwestowania w jego warsztacik elektroniczny Tokyo Tsushin Kogyo (obecnie firma SONY):wallbash:

P.S. Żeby było jasne, ja NIE zamierzam zainwestować w ten start-up, traktuję to jako ciekawostkę.

Napisano
Teraz, Garlock napisał:

Czy ten pomysł wypali, to dowiemy się pewnie za 20 lat. I może będziemy sobie pluć w brody, ze nie zainwestowaliśmy tych kilku funtów

Niby w tej zaprezentowanej formie..? :icon_mrgreen:

Będzie 100% sukces. Razem z samonapełniającą się butelką i podobnymi akcesoriami. A nie, ci od butelki już zbankrutowali...

Smutne jest to, że czasem ktoś na takich absurdach rzeczywiście zgarnia hajs, nawet powstaje kolejne bezużyteczne urządzenie, a potem nagle temat upada jak ludzie dochodzą do wniosku, że robią coś dziwnego - vide np. start-upowa wyciskarka do soku w saszetkach ;) Z Wi-Fi :) PS. Sok można też było wycisnąć ręcznie z takiej saszetki, ale niektórym zajęło to trochę czasu zanim na to wpadli.

To już nie te czasy i nie ten etap rozwoju nauki i techniki, że mogą nadal powstawać dość proste a przełomowe wynalazki, w dodatku dokonywane przez samouka-wizjonera w garażu.

 

 

Napisano

A skoro przy rowerowych wynalazkach jesteśmy - co z Nuseti? Inner Drive System miał być takim rewolucyjnym pomysłem, start up też jakieś hajsy kosił na kickstarterze... minęły 3 lata i co?

 

Największym i flagowym przykładem takiej metody pozyskiwania siana od naiwnych inwestorów jest Arrinera.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...