kamar59 Napisano 28 Września 2018 Napisano 28 Września 2018 Co myślicie o tym produkcie, kierownicy jaka to jakość i karbon cena aż tanio podejrzanie do jakości. Zagraża życiu? https://allegro.pl/kierownica-karbonowa-gieta-do-mtb-szer-700mm-i7582111000.html I ta sztyca https://allegro.pl/sztyca-podsiodlowa-karbon-carbon-szer-27-2-okazja-i7579779960.html
Gość Napisano 28 Września 2018 Napisano 28 Września 2018 Podejrzanie tanio? Zwykły chińczyk a sprzedający pewnie zarabia drugie tyle po ściągnięciu. Ja bym tego nie założył, ale są tacy co jeżdżą. Jeżeli chcesz dla szpanu to daj sobie spokój, nie warto. Jeżeli zależy Ci na karbonie to odłóż kasę i kup coś firmowego. Accent ma fajne karbonowe kierownice w dobrych cenach.
kamar59 Napisano 28 Września 2018 Autor Napisano 28 Września 2018 Teraz, skom25 napisał: Podejrzanie tanio? Zwykły chińczyk a sprzedający pewnie zarabia drugie tyle po ściągnięciu. Ja bym tego nie założył, ale są tacy co jeżdżą. Jeżeli chcesz dla szpanu to daj sobie spokój, nie warto. Jeżeli zależy Ci na karbonie to odłóż kasę i kup coś firmowego. Accent ma fajne karbonowe kierownice w dobrych cenach. Na szpanie nie na jakiejś efektywnej wymianie. Na plus niższa waga i lepsza amortyzacja. Chyba tego się oczekuje po wymianie? Powiedzmy o tym modelu https://allegro.pl/kierownica-accent-execute-carbon-700mm-31-8-10mm-i7047594921.html i tym https://allegro.pl/sztyca-accent-execute-carbon-27-2-400mm-195g-i7574492721.html
Gość Napisano 28 Września 2018 Napisano 28 Września 2018 Z tą lepszą amortyzacją to ja byłbym ostrożny. Jeżdżę na sztywnym widelcu i naprawdę między karbonem a aluminium różnica była minimalna, daje sobie uciąć palec że przy amortyzatorze niewyczuwalna a być może w moim przypadku było to nawet Placebo. Różnica w wadze jest, tyle że jeżeli masz bardzo "wylajtowany" sprzęt i zależy Ci na tych 60 gramach za wszelką cenę, to powinno Cie też być stać na markową kierownicę. W innym przypadku lepiej kupić aluminium. Funn Flame On 710mm waży 202 gramy i kosztuje 140 zł. Jeszcze jedna rzecz: duża część żyje w przeświadczeniu że karbon= super lekki element. Wcale tak nie jest, porównaj sobie wagi markowych kierownic z aluminiowymi odpowiednikami. Różnica w wadze będzie, ale niezbyt duża. Chińczycy robią lekkie kierownice bo w innym przypadku nikt by tego nie kupił, takie jest moje zdanie. Wolisz iść na rower i cieszyć się jazdą, czy myśleć żeby nie strzeliła kierownica?
Waza Napisano 28 Września 2018 Napisano 28 Września 2018 @skom25, mocno teoretyzujesz. Właściwości amortyzacyjne karbonu vs aluminium to fakt, a nie placebo. I nie trzeba przywoływać opracowań naukowych, każdy kto zmienił np. sztycę z alu na karbon i pojechał trzepiący korzeniami/brukami wyścig, stwierdził po czasie że w czasie jazdy nie musiał, jak wcześniej, wstawać z siodła żeby rozprostować obolałe plecy. I tak samo działa karbon z przodu, tylko mniej doświadczeni bikerzy tego nie kojarzą. Odnośnie wagi, to właśnie wylajtowane do granic alu, żeby zbliżyć się do wagi komponentów karbonowych, jest największym zagrożeniem bezpiecznej jazdy.
kamar59 Napisano 28 Września 2018 Autor Napisano 28 Września 2018 Idę na rower. 13 minut temu, skom25 napisał: Z tą lepszą amortyzacją to ja byłbym ostrożny. Jeżdżę na sztywnym widelcu i naprawdę między karbonem a aluminium różnica była minimalna, daje sobie uciąć palec że przy amortyzatorze niewyczuwalna a być może w moim przypadku było to nawet Placebo. Różnica w wadze jest, tyle że jeżeli masz bardzo "wylajtowany" sprzęt i zależy Ci na tych 60 gramach za wszelką cenę, to powinno Cie też być stać na markową kierownicę. W innym przypadku lepiej kupić aluminium. Funn Flame On 710mm waży 202 gramy i kosztuje 140 zł. Jeszcze jedna rzecz: duża część żyje w przeświadczeniu że karbon= super lekki element. Wcale tak nie jest, porównaj sobie wagi markowych kierownic z aluminiowymi odpowiednikami. Różnica w wadze będzie, ale niezbyt duża. Chińczycy robią lekkie kierownice bo w innym przypadku nikt by tego nie kupił, takie jest moje zdanie. Wolisz iść na rower i cieszyć się jazdą, czy myśleć żeby nie strzeliła kierownica? Idę na rower. To pozostaje zostać przy giantowskiej sztycy i kierownicy.
cervandes Napisano 30 Września 2018 Napisano 30 Września 2018 A ważyłeś kierownicę? Może warto zmienić po prostu na lżejsze alu? Ja poskładałem rower na rurkach PRO Koryak, wybierając wydawały mi się najsensowniejsze cena/jakość/masa. A chiński karbon nawet przez myśl mi nie przeszedł, wypadki czasem się zdarzają, nie wszystko pęka, ale intensywnie używając rower zwiększa się prawdopodobieństwo pęknięcia.
Gość Napisano 30 Września 2018 Napisano 30 Września 2018 Kierownica Koryak waży 212 z tego co pamiętam ( mam u siebie), natomiast mostek jest dość ciężki. W podobnym budżecie, być może nawet niższym można założyć kierownicę Funn FlameOn 710 ważącą 202g i do tego mostek Accent Execute który wychodzi około 120g. Czyli za niecałe 250 zł mamy zestaw ważący mniej niż 330g. Ewentualnie można kupić mostek Force ważący mniej niż 100g za 160 zł, ale ja nie mam zaufania do śrub M4 w takim miejscu. Tak naprawdę granica 200g dla aluminium jeżeli chodzi o kierownicę to taki sensowny kompromis. Potem cena leci mocno w górę a gramów szczególnie nie ubywa. Miałem kierownicę karbonową Accent Execute, ważyła 185g przy długości 700mm. Ja karbonu już nie kupię bo każde skręcanie mostka to modlitwa żeby wszystko poszło zgodnie z planem. Za lekko i kierownica się obróci, za mocno i będzie zgnieciona.
clavdivs Napisano 30 Września 2018 Napisano 30 Września 2018 Jako użytkownik, troszkę z przypadku a czasem z rozmysłem 5 kierownic, 3 sztyc, jednego widelca z chin. wyrażę swoją opinię. Co do kierownic, większych problemów nie miałem. W szosówce kupiłem kierownicę karbonową która już mi służy 4 lata i jestem zadowolony z niej. Nie planuję wymiany jej. Z sztycami już jest inaczej. Sztyca karbonowa lubi się zapadać w ramie, dlatego użycie pasty do karbonu to konieczność( ewentualnie mniej wyszukana metoda na pastę do zębów, też działa). w Chińskich sztycach bolączką są jarzemka łączące siodełko z sztycą. Tu prawie zawszę się pojawiają kłopoty, a to spasowanie słabe, mocowanie słabo trzyma, regulacja kłopotliwa. Jak kupować karbon z Chin wybieram ten bez loga i nie po najniższej cenie, to jest duża szansa że będziesz zadowolony. W mtb wróciłem do rurek z alu, bo faktycznie jest bezproblemowe, a całe właściwości tłumiące są takie mało wyczuwalne.
kamar59 Napisano 30 Września 2018 Autor Napisano 30 Września 2018 11 godzin temu, cervandes napisał: A ważyłeś kierownicę? Może warto zmienić po prostu na lżejsze alu? Ja poskładałem rower na rurkach PRO Koryak, wybierając wydawały mi się najsensowniejsze cena/jakość/masa. A chiński karbon nawet przez myśl mi nie przeszedł, wypadki czasem się zdarzają, nie wszystko pęka, ale intensywnie używając rower zwiększa się prawdopodobieństwo pęknięcia. Nie ważyłem jej, ale sporo stron sprawdziłem z wagą mojego modelu i wychodzi 340-360 g 8 godzin temu, clavdivs napisał: Jako użytkownik, troszkę z przypadku a czasem z rozmysłem 5 kierownic, 3 sztyc, jednego widelca z chin. wyrażę swoją opinię. Co do kierownic, większych problemów nie miałem. W szosówce kupiłem kierownicę karbonową która już mi służy 4 lata i jestem zadowolony z niej. Nie planuję wymiany jej. Z sztycami już jest inaczej. Sztyca karbonowa lubi się zapadać w ramie, dlatego użycie pasty do karbonu to konieczność( ewentualnie mniej wyszukana metoda na pastę do zębów, też działa). w Chińskich sztycach bolączką są jarzemka łączące siodełko z sztycą. Tu prawie zawszę się pojawiają kłopoty, a to spasowanie słabe, mocowanie słabo trzyma, regulacja kłopotliwa. Jak kupować karbon z Chin wybieram ten bez loga i nie po najniższej cenie, to jest duża szansa że będziesz zadowolony. W mtb wróciłem do rurek z alu, bo faktycznie jest bezproblemowe, a całe właściwości tłumiące są takie mało wyczuwalne. To w sumie jak mało wyczuwalne. Mi w sumie zależało by na tłumiących niż na gramach. A bezpieczeństwo najważniejsze. 10 godzin temu, skom25 napisał: Kierownica Koryak waży 212 z tego co pamiętam ( mam u siebie), natomiast mostek jest dość ciężki. W podobnym budżecie, być może nawet niższym można założyć kierownicę Funn FlameOn 710 ważącą 202g i do tego mostek Accent Execute który wychodzi około 120g. Czyli za niecałe 250 zł mamy zestaw ważący mniej niż 330g. Ewentualnie można kupić mostek Force ważący mniej niż 100g za 160 zł, ale ja nie mam zaufania do śrub M4 w takim miejscu. Tak naprawdę granica 200g dla aluminium jeżeli chodzi o kierownicę to taki sensowny kompromis. Potem cena leci mocno w górę a gramów szczególnie nie ubywa. Miałem kierownicę karbonową Accent Execute, ważyła 185g przy długości 700mm. Ja karbonu już nie kupię bo każde skręcanie mostka to modlitwa żeby wszystko poszło zgodnie z planem. Za lekko i kierownica się obróci, za mocno i będzie zgnieciona. Accent Execute waga ładna cenowo ok 250 zł Ja już tak z wagi uciąłem już sporo w swoim rowerze od nowości koła, siodło i spd dały najwięcej coś koło 1 kg.
clavdivs Napisano 30 Września 2018 Napisano 30 Września 2018 Na tyle, że ja miałem kłopoty z rozpoznaniem czy w ogóle jest jakaś różnica.
kamar59 Napisano 30 Września 2018 Autor Napisano 30 Września 2018 Teraz, clavdivs napisał: Na tyle, że ja miałem kłopoty z rozpoznaniem czy w ogóle jest jakaś różnica. Z ramami rowerowymi nie miałem problemu alu carbon odczuwam różnię. Tu może być sugestia umysłu w kierownicy ;-)
zaq49 Napisano 8 Października 2018 Napisano 8 Października 2018 Różnica przy kierownicy karbonowej a aluminiowej jest wyczuwalna i to nie jest tylko sugestia umysłu. Przy sztycy również jest i to większa. Mam kierownicę Accenta i jestem z niej zadowolony. Do kpl. mam również sztycę, ale tu moje odczucia są tylko estetyczne, bo z tyłu całą robotę robi zawias...
Pietern Napisano 8 Października 2018 Napisano 8 Października 2018 11 minut temu, zaq49 napisał: Różnica przy kierownicy karbonowej a aluminiowej jest wyczuwalna i to nie jest tylko sugestia umysłu. Przy sztycy również jest i to większa. Jak nie "sugestia umysłu", to co?
Pietern Napisano 8 Października 2018 Napisano 8 Października 2018 Rzeczywistość, to znaczy co? Ślepe testy robiłeś i w dziewięciu na dziesięć prób odróżniałeś poprawnie karbon? Czy też poczytałeś, kupiłeś i stwierdziłeś (niesugestywnie umysłowo, oczywiście), że "różnica jest wyczuwalna"? Miałem okazję porównywać rowerki z karbonowymi elementami i ja żadnej różnicy nie czułem. Poza wagą, oczywiście.
zaq49 Napisano 8 Października 2018 Napisano 8 Października 2018 To, że Ty czegoś nie czujesz nie jest jednoznaczne z tym, że to nie istnieje. Może spróbuj na szosie z 8 atm. w kołach. Gdy dalej będziesz twierdził, że nie ma różnicy, to nic na to nie poradzę. I skoro nie ma różnicy to po co przepłacać...
Gość Napisano 8 Października 2018 Napisano 8 Października 2018 Szosa z 8Bar w kołach, a MTB z oponami 2.2 i ciśnieniu 1.4Bar to jednak jest pewna różnica. Może i różnica jest, tyle że mało kto to wyczuje. To trochę tak jak z tym "wyczuwaniem" zmian w geometrii ramy. Ktoś tu kiedyś pisał, nie pamiętam dokładnie, ale w którymś magazynie redaktorzy zachwycali się nową, wspaniałą geometrią chyba jakiegoś Giant'a. Po jakimś czasie okazało się że rama nie różni się ani o milimetr od starego modelu.
zaq49 Napisano 9 Października 2018 Napisano 9 Października 2018 Oczywiście, że różnica w odczuciach tłumienia karbonu w szosie i mtb jest różna, ale skoro kolega pisze o braku właściwości tłumiących karbonu, to zaproponowałem sprawdzenie szosy. A skoro w szosie to działa to i w mtb działa. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia owego produktu karbonowego...
Pietern Napisano 9 Października 2018 Napisano 9 Października 2018 Teraz, zaq49 napisał: to zaproponowałem sprawdzenie szosy Idzie burza... Nie piszę o braku właściwości tłumiących karbonu, tylko o pomiarze tych właściwości zadkiem, albo ręką. Ja też ci zaproponowałem sprawdzenie własnych odczuć, ślepym testem, zanim będziesz toto reklamował jako pewnik. Bo mnie to ryba kto i ile wydaje na sprzęt. Czasem tylko zaprotestuję nieśmiało, bo tłumiące właściwości karbonu są oczywiście do potwierdzenia w laboratorium. Co do użytkowych walorów, to bez wątpienia istotna i sprawdzalna w zwykłych warunkach jest tylko jego waga. Jeżeli kolego zrobisz ślepy test, w którym potwierdzisz, że toto odróżniasz, to ja wejdę pod swój rower i swoje wątpliwości odszczekam*. Pięć minut będę szczekał. * Oczywiście mówię o przypadkach, kiedy to wymieniane są pojedyncze elementy, np: kierownica + mostek, albo sztyca. A nie cały rower.
zaq49 Napisano 9 Października 2018 Napisano 9 Października 2018 Propozycja ode mnie, pozostańmy każdy przy swoim zdaniu...
kamar59 Napisano 9 Października 2018 Autor Napisano 9 Października 2018 Wystarczy przejechać się ten sam odcinek tresy swój ulubiony na rowerze z ramą karbonową i alu czy ramą karbonową i kierownica karbonową i odwrotnie. Ja czuje różnicę ale jest też kwestia przyzwyczajenia i ten efekt z biegiem lat maleje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.