[Wymiana kpl. hamulców] Trek Roscoe 8

[m0d]

19 godzin temu, durnykot napisał:

A propos tarcz- jestem dosyć blisko wagi "tucznika" jak to Cervades napisał, mam 2x180 mm.

U mnie to samo, waga 3-cyfrowa  W fulasie 2x 180mm i m785, w HT XC 180+160mm i DB5, rowery użytkowane zgodnie z przeznaczeniem, wszystko działa jak trzeba. Tak BTW samo to, że hamulce będą miały 4 tłoczki to jeszcze niewiele znaczy, vide podstawowe wersje Sram Guide.

Generalnie spora część ludzi lubi zabawki, bling-bling, popisy, do tego w "rowerowym światku" lubią się polansować swoją "hardkorowością" i stąd się bierze najwięcej zakupów przesadzonych komponentów... Pomyśl czego potrzebujesz jeśli chcesz kupić sensownie. Choć oczywiście jeśli poprawi Ci to samopoczucie to możesz po prostu wydać cały dostępny budżet na najdroższe i najbardziej "hardkorowe" możliwe do kupienia za niego części. Tylko wtedy nie ma sensu zawracać komuś głowy na forum.

[LotnikBB]

Podoba mi się Twoja wypowiedź m0d. Bling mnie nie interesuje, po prostu chcę dobrze wydać pieniądze. Jestem zbyt biedny żeby kupować tanie rzeczy. Podsumowując przy wadze 70kg + plecak do 5kg na trasy http://endurotrails.pl/ wystarczą mi na 101% SLX M7000 i tarcze 180 przód i 160 tył? Tak? Nie warto dopłacić choćby do XT M8000?

Tylko teraz jest jeszcze taka kwestia, już poruszana. Zależy mi na tym aby hamulce nie działały zero-jedynkowo a Shimano mają z tym problem, tak?

[sznib]

37 minut temu, LotnikBB napisał:

Nie warto dopłacić choćby do XT M8000?

Już było powiedziane ze to praktycznie to samo. XT mają regulacje Freestroke, która, nawiasem mówiąc, niewiele daje. Poza tym bez różnic.

38 minut temu, LotnikBB napisał:

Zależy mi na tym aby hamulce nie działały zero-jedynkowo a Shimano mają z tym problem, tak?

Ja tam na brak modulacji nie narzekam. Wręcz jestem bardzo z niej zadowolony, a hamowania z blokowaniem koła unikam jak ognia.

[abdesign]

30 minut temu, sznib napisał:

Już było powiedziane ze to praktycznie to samo. XT mają regulacje Freestroke, która, nawiasem mówiąc, niewiele daje. Poza tym bez różnic.

Godzinę temu, LotnikBB napisał:

Jeszcze nigdy w życiu nią nie kręciłem , natomiast klamki zee czy deore to już brak regulacji pokrętłem odległości od kierownicy by mi przeszkadzał.

 

Godzinę temu, LotnikBB napisał:

Zależy mi na tym aby hamulce nie działały zero-jedynkowo a Shimano mają z tym problem, tak?

Nic takiego nie mają, działają normalnie, inaczej jest to realizowane niż w magurach, ale żeby je wyczuć potrzeba jednej przejażdżki i tyle. W shimano (trzeba zaznaczyć że chodzi wyłącznie o klamki od deore wzwyż) jest jałowy ruch klamką i później szorują klocki o tarczę i blokują (ten drugi odcinek ruchu klamki jest krótszy niż w magurach). W magurach szybciej dotykają klocki tarczy (ale też jest jakiś tam jałowy ruch) po prostu ruch klamki związany z dociskaniem klocków jest dłuższy. To jest wszystko kwestia przyzwyczajania, masa ludzi ma tak, że przesiada się z innych hamulców gdzie wcześniej miał do dyspozycji 2cm nacisku na klamkę od zetknięcia klocków do blokady koła, albo w ogóle z V-ek (gdzie człowiek był przyzwyczajony że dusi klamkę i ło matko katapulta). Tu po prostu jest to delikatniej i krócej, naciska się palcem bez siły... jak chcesz zablokować to oczywiście "dupiesz" po bandzie, ale jak chcesz przyhamować to spokojnie palcami dozujesz tę niewielką siłę. Modulacja jest normalna (realizowana mniejszą siłą na krótszym skoku klamki - przecież modulacja zawsze jest w palcach a nie hamulcu - to nie kij w szprychy czy kotwica). Ja się przesiadałem akurat z magur... wole shimano (załapanie jak dozować siłę zajęło mi pół minuty i urzekło) ale magury mi nie przeszkadzały i nie przeszkadzają - lubię i cenię.

[durnykot]

3 godziny temu, abdesign napisał:

przecież modulacja zawsze jest w palcach a nie hamulcu -

Nie zgodzę się w 100%. Skok klamki nie jest proporcjonalnie przekazywany na tłoczek, więc modulacja jest wypadkową siły nacisku, skoku klamki i szybkości wysunięcia się tłoczka. W szimano czas między "jeszcze nie hamuję, ale już blisko " a " hamuję" jest bardzo niewielki. 

W magurach, jak @abdesign wspomniał, na początku ruchu klamki klocek dosyć szybko zbliża się do tarczy , w następnym etapie proporcja między skokiem klamki a szybkością wysunięcia się tłoka się zmienia. Mam wrażenie ,ze w Szimano cały czas jest tak samo ( stosunek skoku klamki i wysunięci tłoczka )

Klamki HC mają nieco inny profil chwytu i elementu naciskającego na tłok pompy, więc przyrost siły jest nieco inny niż z oryginalnymi klamkami. 

Kluczową kwestią są własne oczekiwania- mi Szimano nie pasuje ( mimo kilku podejść do różnych modeli ), za to MT5 podeszły od razu. 

4 godziny temu, abdesign napisał:

Ja się przesiadałem akurat z magur... wole shimano

Cóż... jak to mówił klasyk " Nikt nie jest doskonały", inny zaś twierdzi, że "błądzić jest rzeczą ludzką". 

 

6 godzin temu, LotnikBB napisał:

Bling mnie nie interesuje, po prostu chcę dobrze wydać pieniądze.

MT5 nie mają nawet 10% współczynnika blingbling

Konkluzja jest taka, że nie każdy ma inne oczekiwania i potrzeby. Niestety nie zawsze możemy sobie pozwolić na eksperymenta ( z różnych przyczyn )- w tej sytuacji często najlepszym rozwiązaniem jest zakupienie czegoś, co w większej części będzie te potrzeby realizować. 

[LotnikBB]

To jeszcze zapytam: jakie są zalety i ewentualne wady rozwiązania 4 tłoczki z przodu, dwa z tyłu porównując do 4/2 p + t?

[abdesign]

W tym konkretnym przypadku? Zakładając właściwe użytkowanie roweru trek roscoe 8? Tył 4 tłoczki?  Absolutnie nie ma to żadnych zalet.

Masz tam teraz m315, co jest nieporozumieniem, ale ładowanie tam hebli powyżej SLX'a czy Magur trails, przy Twojej wadze to wyrzucanie pieniędzy. 

[przemokolarz]

W dniu 24.09.2018 o 14:14, abdesign napisał:

Jeszcze nigdy w życiu nią nie kręciłem , natomiast klamki zee czy deore to już brak regulacji pokrętłem odległości od kierownicy by mi przeszkadzał.

Ja jak raz ustawiłem to przez 4 sezony nic nie kręciłem. Niektórzy twierdzą, że baryłka do regulacji tylko przeszkadza, a inni, że dzięki niej na trasie mogą regulować odległość klamki.