Skocz do zawartości

[suport] nie da sie odkrecic dziada


mabu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Niestety stanalem przed koniecznoscia wymiany suportu,ale wyglada na to ze albo sie zapiekl ,albo koles ktory mi skladal rower zle go wkrecil. Prrobowalem wszystkich sposobow, od wpsikiwania wd40 do 2metrowej przeduzki ,a suport ani drgnie.

Kolega zaproponowal mi zeby sprobowac odkrecic to pistoletem pneumatycznym(czy jakos tak). To jest cos takiego czym odkreca sie kola i podobno kazda sruba ,nawet zapieczona ulega.

Czy ktos z Was kiedykolwiek probnowal tym odkrecac cokolwiek w rowerze? troche sie boje ze moze strzelic rama, bo pistolet ten wprawia w drgania.

 

Co o tym myslicie?

 

z gory dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem szczerze ze nawet nei wiem co tao za suport, bo od nowosci nie byl wymienaiany. mam miski alu albo metal. Problem jest taki, ze chcialbym zdecydowanym ruchem ,ale klucz bardzo plytko wchodzi w miske i przy mocniejszym pchniciu wyslizguje sie z niej i obejzdza jeszce bardziej ten wielowpust:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to zrobiłem tak - położyłem rower na ziemi, docisnąłem jedną ręką klucz od suportu a drugą złapałem jednocześnie klucz i tylny widelec. Wielkich obrotów w ten sposób nie zrobisz, ale znacznie ułatwia sprawę. No i jest mniejsze ryzyko, że kluczy wyskoczy Ci orając ząbki ;P

Chociaż ja wtedy miałem juz praktycznie cały rower rozkręcony więc leżał płasko na ziemi.

Najlepiej to zrobić w dwuosobowym teamie, jeden dociska klucz suportu a drugi kręci. Może satysfakcja nie ta, ale za to robota skończona w 10 sekund ;]

A i po stronie napędowej suport ma lewy gwint z tego co pamiętam. Chociaż nie dałbym sobie uciąć ręki, sprawdź to jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no amm nadziej ze dobrze krece:> troche przed zabiegiem poczytalem dla pewnosci. Najpierw odkrecamy od tej strony gdzie nie ma blatow (w lewo) a potem z przeciwnej strony w prawo?

Mam nadzieje ze sie nie myle, a moze lepiej zebym sie mylil i suport zejdzie jak po masle. Apropos jakis zabiegow wraz z kolega to probowalem ,ale nie da rady. Rower postawilem kolo sciany, wsadzilem klucz, przedluzke i zaczalem z calych sil cisnac rower nogami na sciane.. w tym czasie moj kumpel cisnal kluczem z przedluzka i ani drgnelo:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co udało sie ? jak nie to trzeba wzruszyc miske.

1. odkrecac zaczyna sie od tej "wolnej" miski.

2. Włóż klucz od suportu w wielowpust weź młotek i uderzaj w klucz tak jakbyś chciał wbic klucz w suport. Na tej zasadzie sie wzrusza wszystkie śrubki i inne ######y (nawet w warsztacie samochodowym :wink: )

3. Próbuj odkrecic jak sie nie uda to znowu bij tylko mocniej itd.

 

P.s. ten sposób nie raz mnie uratowal przed wpadnieciem w furie i uszkodzeniu czegoś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dość prosty sposób na to by klucz nie ślizgał się po suporcie .Jeśli masz w tym kluczu otwór a raczej masz ,przełóż przez nią śrubę [taki gwint (chyba 6 lub 8) nie wiem żeby śrubę można było przykręcić do suportu ].Jeśli główka śruby przechodziła by przez klucz zastosuj tam podkładki. Teraz nałóż klucz i dokręć srubę do do suportu .Tym sposobem klucz będzie trzymany przez śrubę i nic ci nie objedzie .Teraz wołaj Pudziana :) niech to odkręca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bizon, jestes swietny!!ze tez wczesniej na to nei wpadlem :> moze teraz spokojnie bede mogl po tym kluczu nogami skakac:P tylko jeszcze raz sie upewnie.. Po stronie blatow odkreca sie w prawo ,a po drugiej stronie w lewo? no i po drugiej stronie trzeba odkrecac w pierwszej koejnosci:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dość prosty sposób na to by klucz nie ślizgał się po suporcie .Jeśli masz w tym kluczu otwór a raczej masz ,przełóż przez nią śrubę [taki gwint (chyba 6 lub 8) nie wiem żeby śrubę można było przykręcić do suportu ].Jeśli główka śruby przechodziła by przez klucz zastosuj tam podkładki. Teraz nałóż klucz i dokręć srubę do do suportu .Tym sposobem klucz będzie trzymany przez śrubę i nic ci nie objedzie .Teraz wołaj Pudziana :) niech to odkręca

 

Trzeba uważać z tym sposobem. Jest on faktycznie najlepszy i zawsze tak odkręcałem bojąc się o wypadający klucz niszczący wypusty alu nakrętek mocujących, ale był to pakiet XT który ma dziurę na przestrzal osi i można nagwintowaną szpilkę przez niego przełożyć i połapać podkładkami i nakrętkami z obu stron. Jeżeli to pakiet na kwadrat gorszy od XT nie da się szpilki wsadzić na przestrzał a śruba dokręcająca korby ma chyba inny gwint (skok) i jak weźmie się nawet z taką samą średnicą zwykłą śrubę to złapie co najwyżej końcówkę gwintu i możńa go zerwać łatwo. Przy korbach ISIS czy Octalink oczywiście dziursko zawsze jest więc to nie ma znaczeia. Gwinty angielskie odkręca się i prawy i lewy w kierunku przedniego koła czyli najpierw lewą stronę w lewo a potem prawą w prawo. No chyba, że masz ramę z gwintami włoskimi - oba prawe, ale to mało prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja dorzucę kilka groszy :unsure:

1) Pomysł z pistoletem pneumatycznym z pierwszego posta odpada, ponieważ większy moment uzyskasz stosując zwykły klucz (pistolet wcale nie jest taki mocny, a pozatym też trzeba go jakoś utrymać w rękach :) ). Zapieczone śruby od kół odkręca się zwykłym, długim kluczem, śrubokręt pneumatyczny nic nie pomoże w takim wypadku...

2) Bardziej subtelny sposób to taki, aby przyłożyć umiarkowaną siłę do klucza, oraz wytworzyć na nim drgania wysokiej częstotliwości. Po chwili powinno puścić. Tylko jeszcze pozostaje kwestia urządzenia które potrafi wytworzyć odpowiednie drgania ;)

3) Zamiast klucza 2-metrowego sproboj użyć krótszego klucza, przymocuj go solidnie do suportu (tak jak koledzy wyżej radzili) i, pozwólcie że posłużę się fachowym językiem mechaników, przy**erdol kilka razy w ten klucz młotkiem, tak od serca :)

4). Albo użyj solidnie przymocowanego klucza i dłuuugiego ramienia, tak jak ktoś już napisał

5) Jeśli nic nie pomoże to myśle że w serwisie też nic nie zrobią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze miałem suport kinexa na kwadrat jedna miska naprawdę mocno była zakręcona.Nie dało rady odkręcić śruba wszystko załatwiła ,i trzeba było nieźle się namęczyć żeby to odkręcić .Nic się nie stało .Ile śruby do suportu wchodzi nie sprawdzałem być może masz rację Mentos co do tego ,że łapie tylko na końcu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...