Skocz do zawartości

[Dętki] dziwne nacięcia/pęknięcia


jackon15

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć!

Przez 3 lata jazdy miałem sporo dziur. Zwykle od kolców. Sporadycznie zdarzały się snake bite, ale rzadko, mimo iż jeżdżę na dosyć niskich ciśnieniach.

Ważę 67kg, przód ok 1,4 a tył 1,5.

Ostatnio wyrzuciłem 2 dętki bo miały cały rząd pęknięć, czasami dziur z boku na wysokości ok 2/3 mierząc od piasty.

Opony to Nobby Nic i Racing Ralph of 2 lat na rowerze.

Co może być przyczyną?

Niskie ciśnienie?

Ostra felga?

Przesunięta taśma na feldze?

Wydaje się że jest tam taką odciśniętą kreska ale nie wiem od czego na tej wysokości. Felgi tam już chyba nie ma.

Miał ktoś taki problem?

IMG_20180915_135935.jpg

Napisano

Proszę Cie...
1.4 i 1.5 bar? To nie ma żadnych szans wytrzymać. Ważę zaledwie 70 kg, obręcz o szerokości wew. 27 mm i 2.5 bar przy FR to minimum, a street 3.2 bar. Nawet do trialu nie idę tak nisko, jedynie jak są marznące deszcze, to tak.

Napisano

Jeżdżę spokojne XC.

Włoszczowska w jakimś poradniku kiedyś tłumaczyła że 1,4 wystarczy ale pewnie na mleku i do jej wagi.

Zobaczyłem że na oponie też jest bardzo równa linia jakby pękniecie na gumie w miejscu jakiegoś łączenia.

IMG_20180916_211008.jpg

Napisano

Na oponie to też jest od ciśnienia. Ja jeżdżę z przodu na 1,2 bara nawet, ale to jest opona 2,4, a z tyłu przy oponie 2,1 nie da się zejść poniżej 2 barów przy moich 83 kg. Tylko, że ja nie mam dętek to też się trochę inaczej zachowuje, więc nie patrzyłbym jak jeździ Włoszczowska. Jak masz dętki to nie schodziłbym tak znacznie poniżej zaleceń producenta, bo tam jest za dużo pracującej względem siebie gumy. Po przesiadce na bezdętki to wręcz czuć podczas jazdy, bo opona dużo chętniej pracuje.

Od jazdy na zbyt niskim ciśnieniu pojawiają się też takie pręgi na oponie wzdłuż oplotu, a po pewnym czasie boki opony się poddają. Właśnie przez takie zużycie pozbyłem się poprzedniej przedniej opony, bo już przestała być szczelna, ale 5500 km to i tak wg mnie nie zły wynik.

Napisano

Te oponki u mnie to 2.25. Wszyscy wskazują na ciśnienie wiec tutaj upatruje przyczyny.

Lubie niskie ciśnienie bo mniej trzęsie i kolo mniej podskakuje / lepiej trzyma wiec chyba jednak niedługo się wysilę i spróbuje bez dętki.

Wkurza mnie częste dziurawienie przez kolce. Tu gdzie mieszkam we Włoszech w niektórych lasach jest ich pełno.

Napisano

Wiecie co, tak czytam wasze zdania na temat ciśnień,  to stwierdzam że albo mam zepsutą pompkę, albo 26" jest naprawdę dziwne.

U mnie gumy to Geax Saguaro:
Przód na dętce po mieście to 2,1 bar, a w teren 1.5,
Tył na mleku 1.7 miasto, 1,4 teren.


Przy 2.5 Bar tylna opona przy "zamleczaniu" mi po prostu wybuchła, z powodu zbyt dużego ciśnienia..

waga 85kg..

Napisano

Ale tylko w jednym poście ktoś napisał, że jeździ na wyższych ciśnieniach i to w FR... Wszystko masz z pompką w porządku. Ja mam z tyłu najzwyklejszego druciaka (Maxxis Aspen) uszczelnionego, a taka opona przez dość wiotkie boczne ścianki niskich ciśnień nie znosi, bo się kładzie na zakrętach. Saguaro to solidna opona, a na dodatek jak masz TNT to nie ma o czym gadać. A czemu jeździsz na niższym ciśnieniu z tyłu? Siedzisz na kierownicy?:P

Mi też kiedyś zwijka wystrzeliła z obręczy w okolicy 3 barów - to nic nadzwyczajnego, bo nikt tak nie bije terenowej opony.

Napisano

Obejrzałem jeszcze ostatnią dziurawą dętkę. Jest wyraźna kreska wokół której powstają te nacięcia. Musi to być linia kontaktu z opona lub może taśmą...mam wrażenie że to nie tylko ciśnienie ale też coś nie tak z kołem.

IMG_20180923_171320.jpg

Napisano

Masz rację Seraph

Zdjąłem oponkę i obejrzałem dokładnie. Nic ostrego nie ma w środku. Opona w miejscu łączenia bieżnika z bokiem jest mniej sztywna i właśnie tam się ugina zagniatajac dętkę. Druciki z opony robią swoje i nacinają dętki.

Także ciśnienie i mala ilość gumy na bokach opon performance.

Na razie podwyższę ciśnienie i zastanowię się nad bezdętką.

Napisano
W dniu 17.09.2018 o 23:48, MMMAAACCC7 napisał:

Przy 2.5 Bar tylna opona przy "zamleczaniu" mi po prostu wybuchła, z powodu zbyt dużego ciśnienia..
 

to nie jest nic dziwnego, czasem opony przy wstrzeliwaniu się w rant potrafią spaść i spektakularnie wybuchnąć. Trzeba to robić w okularach w bezpiecznym miejscu przed mlekiem i tyle.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...