Skocz do zawartości

[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?


Rekomendowane odpowiedzi

Istnieją sposoby, ale płatne, a wiadomo, że polaczki-cebulaczki za wywóz śmieci płacić nie będą. Ja tam z PSZOK jestem bardzo zadowolony. Wywoziłem sporo gruzu jak robiłem remont i nie było żadnego problemu. Tylko tapety nie chcieli przyjąć.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, uzurpator napisał:

Do odpadów budowlanych trzeba sobie zamówić kontener. I tony można wywalać. Dosłownie. Tony.

To zamów. Powodzenia życzę. Poza tym - jaka w tym jest logika? Zamówię kontener, powiedzmy że mi się uda. Wrzucę tam okna, oni przyjadą po ten kontener i wtedy dobrze. Jak sam i zawiozę te okna, dokładnie tam gdzie jedzie kontener - to ich nie wezmą bo regulamin nie pozwala.

2 minuty temu, Donayo napisał:

Istnieją sposoby, ale płatne, a wiadomo, że polaczki-cebulaczki za wywóz śmieci płacić nie będą. J

A od kiedy to wywóz śmieci jest darmowy? Gdzie to tak jest, podaj i pokaż mi toto palcem.

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W regulaminie PSZOK, dla każdej gminy, jest to, co przyjmują, od kogo i w jakich ilościach. Kilka razy w lokalnym wywalałem problematyczną elektronikę lub starą chemię ( lakiery, kleje itd ). Ale jak spodziewasz się, że Ci przyjmą 3m sześcienne gruzu, to źle myślisz.

Od gruzu są firmy od których się zamawia kontener. PSZOK jest od problematycznej drobnicy. Koszty wywozu odpadów są częścią remontu.

Ale polactwo-cwaniactwo to stan umysłu. Dlatego wokół wszelakich garaży zawsze powstaje wysypisko opon.

3 minuty temu, leon7877 napisał:

To zamów. Powodzenia życzę.

Dwukrotnie to robiłem. Trzeci raz będę robić w tym roku bo będę remontować warsztat. Nigdy nie było problemu.

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W regulaminie PSZOK, dla każdej gminy, jest to, co przyjmują, od kogo i w jakich ilościach.

Owszem, niczego nie przyjmują w praktyce. Istnienie tych punktów to bezsensowne marnowanie pieniędzy. Drobnicę i tak każdy wrzuci do zmieszanych. PSZOK nie przyjmie nie tylko tony gruzu czy 50 okien. Nie przyjmie nawet wiadra gruzu ani jednego okna. Nie przyjmie też szkła z jednego okna ani ramy okiennej - jednej. Nie przyjmie też jednej opony. Zamów sobie kontener, wrzuć do niego 2 opony. Nie wierzę, że ty tak na poważnie.

Edytowane przez leon7877
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie warto dyskutować z człowiekiem, który rzeczywistość zna tylko z tego, co przyczytał w internecie. Ja jednak podtrzymam swoje zdanie - albo odpadów będzie można łatwo się pozbyć, albo będę dalej znajdywane w lasach. Jeżeli pozbycie się 2 opon samochodowych będzie wymagało zamówienia kontenera żeby wrzucić do niego te 2 opony, to znajdzie sie wielu którzy będą woleli wywalić te opony do lasu.

Tak BTW, w cywlizowanych krajach wygląda to inaczej. Nawet sortowanie odpadów wygląda inaczej. Np w Anglii nie ma 10 pojemników na każdy typ odpadów. Są tylko 2 - na zielone i na resztę. Jeżeli gruba kasa idzie na wywóz odpadów to po to, żeby za tą kasę działała sortownia, która te odpady potem wywala na taśmę, a pracownicy je segregują. U nas też na wywóz idzie gruba kasa, ale segregację zwala się na klientów. Taka drobna różnica.

Edytowane przez leon7877
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No akurat jeżeli chodzi o opony to masz takie 50% racji. Jest z tym problem. Cała reszta to wygodnictwo i cwaniactwo. I jak pisałem - w pszoku jestem ~2-3 razy rocznie z chemią która mi schodzi w warsztacie - typu stare oleje czy farby. Drukarkę też raz oddałem i kilka tonerów. Bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oponę można zostawić u mechanika czy tam wulkanizatora, tylko trzeba mu zapłacić za ich późniejszą utylizację. 

Zawsze się znajdzie jakiś świr co wyrzuci odpady do lasu, nawet jakby punkt odbioru tychże był po drugiej stronie ulicy. 🫠

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony mój lokalny pszok przyjmuje. Różne odpady budowlane w małej ilości też. Elektronika, chemia to samo. Punkt ma swój klimat ale Panie kierowniczki pomocne i konkretne.

Do remontu zamawiam kontener.

Generalnie nie doświadczyłem problemu z odpadami a kulam się po tym uniwersum prawie 40 lat.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rok temu znalazłem dwa może trzy komplety opon w lesie, nieco później ktoś kibel wyrzucił kilkadziesiąt metrów dalej. A w moim PSZOKu można oddać komplet 4 opon na rok.

Dyskusja zaczęła się od mojej zdjęcia śmieci. Zgłosiłem to dzikie wysypisko w aplikacji Brudno Tu, przyjęli zgłoszenie. Dziś dostałem informacje, że moje poprzednie zgłoszenia zostały zrealizowane i mam dwa tygodnie na sprawdzenie, po tym czasie automatycznie zostanie uznane jako zrealizowane.

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie przyjazności PSZOK, to czasem zależy nawet od tego, kto ma zmianę. Jakiś czas temu znaleźliśmy na leśnej polanie zdewastowany ogromny namiot, relikt z czasów PRL -  Polnam. Zatargałem go do PSZOK, to się dowiedziałem, że tak się nie robi, że to się zgłasza, a nie że samemu. W ubiegłym tygodniu zadzwoniłem z pytaniem, że nie jestem zameldowany w gminie, ale mam dwie opony od Ursusa i drzwi, czy można to gdzieś zawieźć. Dostałem info, że za dwa dni zbierają gabaryty i mam wystawić.

 

U nas nie jest jakoś tak super, ale prawdziwy dramat to kraje bliskiego wschodu, Afryki i południowe Włochy. No i Szwedom też się zdarza ;)

Edytowane przez wojtasin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli najlepiej wywalić do lasu, zrobić zdjęcie, zgłosić i po tygodniu sprawdzić czy zostało posprzątane, dzięki temu moszna jeszcze zostać gminnym  obywatelem roku🫠

Jeszcze na insta i fejsa wrzucić dla laików jak dbamy żeby było czysto.🫠

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddawałam w PSZOK stare meble i stare farby. Podjechałem autem, wypełniłem dane, pan z okienka zważył auto, powiedział jaki numer kontenera. Wjechałem na plac, wypróżniłem auto do kontenera, na wyjeździe pan zważył, zapisał i życzył miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Sobek82 napisał:

Nie gniewajta się bo się zesrajta.😉

Taki temat. Wrzucam bardziej for fun, a nie że mnie krew jasna zalewa, bo baba zajęła jedną nogą mój pas, albo kostka nie taka. 

Faktem jest, że jest to nawierzchnia bardzo nieprzychylna wszystkim. Dziecko z wózka chyba nigdy nie wyjdzie takie same po takiej terapii wstrząsowej. 

Godzinę temu, leon7877 napisał:

Niezła aktorka nawet ładna. Nawet nie pobrudziła sobie rąk przy pracy.

I białego wdzianka, i pazurków 😄, tej błyskotki też bym nie chciała se wciągnąć w łańcuch 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobek  nie śmiesz kuj,  ale ogarnij sobie siebie nagrania.
Ciekawa stodoła, tajemnicze czynności plan już masz, w lustrze widzisz co rano wymarzony obiekt pożądania sporego odsetku potrzebujących „hydraulika” pań w każdym wieku. Twoje spojrzenie zarost i romantyczny zły luuk oraz odpowiednia ekspozycja zapewnią Ci złote przyciski U tuba, możesz śmiało wejść w soft kamerki, pod płaszczykiem bajk szlifierka kątowa porn.   Także kot, kusy top, spodnie kowboja  pośladem na wierzchu albo inny skórzany fartuch, romantyczne oko kamery  na suwnicy albo gimbalu z linek pod sufitem  i czerwona kotara naszego forum rowerowego opada , wypływasz na szeroki przestwór oceanu :)  także szukaj cykloautoerotyzmu na ktôrym zarobisz na emeryturę,  bo w G i szokach złomu rowerowego Ci póżniej na bro nie wymienią…

a G szoki- dokładnie chciałem dwie opony zalegające w ogródku od lat ( nie moim ) po prostu w najbliższym  tego ogródka szoku zostawić i wysłali mnie w kosmos….  ( osobowe a nie od Bizona)

Edytowane przez itr
  • +1 pomógł 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Sobek82 napisał:

Podstawowy błąd to za długi top, mogłaby bez, no i spodnie, niepotrzebne w salonie🫠

W sumie to by mogła na końcu jeszcze gołą dupą po nim pojeździć jak na amerykańskich myjniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...