Skocz do zawartości

[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?


Rekomendowane odpowiedzi

Ustawa mówi wprost:

Cytat

pieszy znajdujący się na przejściu ma na nim pierwszeństwo przed nadjeżdżającymi pojazdami

Czyli wystarczy żeby pieszy dotknął jedną nogą przejścia i już ma pierwszeństwo. Przed ostatnimi zmianami miał pierwszeństwo tylko wtedy gdy znajdywał się na pasach.

Jak kierowca ma to widzieć, nie wiem. Pewnie dlatego w praktyce kierowcy muszą zatrzymywać się gdy zobaczą, że są jacyś piesi którzy kierują się w stronę przejścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, bastard83 napisał:

No ale żeby za jedno piwo zapłacić 1500 zł? Swoja drogą często słychać ile to u nas pijanych jeździ, a ostatnio gdzieś mi przemknęło że mimo bardziej rygorystycznych norm, czyli do 0.02 promila zatrzymuje się u nas mniej osób na 1000 mieszkańców niż tam gdzie było 0.05 promila i więcej. Mam wrażenie że to media robią z nas pijaków. Czy wypijesz dwa piwa czy dwa litry jesteś pijak.

 

Co do koni to też kupy czasem są , ale nie wiem czemu aż tak mi nie przeszkadzają. No i chyba konie powinny jeździć na wyznaczonych szlakach konnych a nie gdzie byle.

Ale to też by warto było wiedzieć ilu kierowców było sprawdzanych. Bez tej wiadomości mało takie statystyki są warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.02.2024 o 09:17, Mentos napisał:

Ja się nie zgadzam z tym ojkofobicznym podejściem, bo jesteśmy głupi, niedouczeni, a jak złagodzą dostęp do broni to się pozabijamy itp. Moim zdaniem to bzdura, to jest suflowane nie powiem dalej przez kogo. W polsce pijani na drogach nie są wcale większym problemem niż na "światłym zachodzie", wręcz idwrotnie!, poczytajcie sobie zachodnie czy tam europejskie statystyki. To pismaki i rządzący nam to usilnie wmawiają. W PL jak już to *** jest główną przyczyną wypadków.

Nie zgadzać się możesz ale u nas kultura na drodze jest niska. Podlana wyższym limitem % byłaby jeszcze niższa.
Tu nie ma się co oglądać na pismaków, tylko trochę pozwiedzać świat. Nie mówię, że jakoś super znam codzienne realia, ale to co pozwiedzałem daje mi obraz zdecydowanie lepszej kultury na drodze niż u nas.

W Niemczech nikt mnie nie próbował przejechać. W Paryżu wręcz doznałem szoku jak równo samochody stawały na czerwonym, jak nie było problemu z przepuszczeniem spóźnialskiego pieszego na pasach.
W Czechach też czuć inne zachowanie na drogach. Czasami mam okazję tam pojeździć rowerem i jeszcze nie spotkałem się z niebezpiecznym wyprzedzaniem, jest zachowywany większy odstęp, nie ma przelatywania na pełnej.

Jeżeli kultura się u nas zdecydowanie poprawi, skończy się to pędzenie przed siebie, to będzie można podyskutować o innych limitach. Jak na razie nie widzę do tego warunków.

23 godziny temu, leon7877 napisał:

Każdy pijany czuje się zupełnie sprawny

Nie każdy. Ja zdecydowanie czuję, że nie jestem, ale może jestem inny od innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wkurzyło na rowerze wczoraj to poniżej, że Komoot znów mnie w jakieś bagna i zwózki skierował 🙃 O zgrozo dla nawiedzonych hejterów-zerojedynkowców, po drodze ( właściwie po wałach) się w Tyńcu na klasztornego browara zatrzymałem, mniam mniam  🤪

 

Screenshot_20240217_144817_Strava.jpg

Screenshot_20240217_145227_Strava.jpg

Screenshot_20240217_145345_Strava.jpg

Edytowane przez Mentos
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sobek82 Ten przejazd jest cholernie niebezpieczny. Często przejeżdżam tamtędy samochodem czy rowerem. Ograniczenie zdaje się do 70. Słabo widoczne, żadnego oświetlenia - po zmroku to już praktycznie niemożliwe dostrzec tam kogoś odpowiednio wcześnie. W dodatku mam wrażenie, ten przejazd jest tam zbędny, mógłby być bliżej widocznego skrzyżowania jak już - wiadomo samochody wyjeżdżają + rowery mogłyby niektórych skłonić do zwolnienia. Chociaż i tak wiele by to nie dało - to jest całkowicie do poprawki: umiejscowienie, oznakowanie, oświetlenie. Jakiś (za przeproszeniem) debil to projektował. Wypadek był kwestią czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku mam wrażenie, ten przejazd jest tam zbędny, mógłby być bliżej widocznego skrzyżowania jak już - wiadomo samochody wyjeżdżają + rowery mogłyby niektórych skłonić do zwolnienia. 

Każdy przejazd rowerowy przez drogę jest zbędny i znacznie zwiększa ryzyko potrącenia rowerzysty. Ścieżki rowerowe zabijają rowerzystów i ja nigdy z nich nie będę korzystał, a skrzyżowania będę przejeżdżał wraz z samochodami, po drodze. Na ścieżki rowerowe szkoda pieniędzy i cennego miejsca. Wystarczy szeroki pas pobocza, a w miastach zamiast ścieżek miejsca parkingowe. Mówię to ja: rowerzysta, kierowca i pieszy.  

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może w wielu przypadkach da się to podpiąć, nie umniejszam i nie chcę wprowadzać niepotrzebnej dyskusji. Jednak w tym konkretnym przypadku niestety się nie zgodzę. DDR jest tam bardzo potrzebna. Jest to bardzo, ale to bardzo często uczęszczany szlak, gdyż chociażby prowadzi do popularnego miejsca do dojazdu rowerem - Nowego Warpna. Droga jest między Policami a Szczecinem. Przeważająca część mieszkańców Polic pracuje w Szczecinie - możecie wyobrazić sobie korki w godzinach porannych a potem popołudniowych. Dołóżmy do tego masę turystów rowerowych - istny koszmar. Dla mnie to osobiście tylko droga, którą czasem jeżdżę, ale dla masy ludzi to codzienność. Ale jest tu i miejsce dla ludzi wyznających inne podejście - tuż za Tanowem DDR się kończy i rowerzyści jeżdżą drogą, a to wszystko dlatego że w tamtym miejscu ruch już się znacznie przerzedza. Także to ma akurat ręce i nogi. I również piszę to jako kierowca, rowerzysta i pieszy. Nie każde rozwiązanie samorządów to zło, ale trzeba to zrobić z głową - tutaj ewidentnie tego zabrakło. 

Z mojej strony tyle w temacie 😅

EDIT: i oczywiście popieram rozwiązanie aby zamiast DDR, robić po prostu np. wydzielony pas na drodze. To w wielu przypadkach by się sprawdziło. 

Edytowane przez Theartem
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrachując od tej sytuacji, bo nie wiemy jak było, to ogólnie zauważyłem, że niektórzy rowerzyści traktują takie przejazdy jak przejścia dla pieszych i uważają, że jak się zbliżają do takiego przejazdu w poprzek to w domyśle mają zamiar jezdnię przejechać, i że mają tam "zamiarowe pierwszeństwo", a tak nie jest. Nawet w wypadku pieszych i przejść jest inaczej, i tu media też powprowadzały ludzi w błąd z tym zbliżaniem i zamiarem = pierwszeństwo. Ludzie mam wrażenie przestali przez to uważać i stosować podstawową zasadę ograniczonego zaufania. No i często teraz widzę po z mianach , jak lezą jak te krowy na przejściu w ogóle się nie rozglądając. Inna sprawa że kierowcy teraz prawie wszyscy się zatrzymują w takich sytuacjach.

Edytowane przez Mentos
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.02.2024 o 13:22, marvelo napisał:

Każdy przejazd rowerowy przez drogę jest zbędny i znacznie zwiększa ryzyko potrącenia rowerzysty. Ścieżki rowerowe zabijają rowerzystów i ja nigdy z nich nie będę korzystał, a skrzyżowania będę przejeżdżał wraz z samochodami, po drodze. Na ścieżki rowerowe szkoda pieniędzy i cennego miejsca. Wystarczy szeroki pas pobocza, a w miastach zamiast ścieżek miejsca parkingowe. Mówię to ja: rowerzysta, kierowca i pieszy.  

Są od tego pewne wyjątki ale osobiście też się zgadzam. Niestety lewacka zaraza robi swoje jak obecnie w Krakowie na 29 Listopada. Kolejne drzewa idą pod topór dla idei tych przygłupów;

65d596a446cc0_o_large.thumb.jpg.568a703a574fa273e82494ad4f393629.jpg

Od samego ronda w Krościenku nad Dunajcem w stronę Szczawnicy mamy potężną ściechę a pareset metrów dalej zasrywają krajobraz jakąś kładką rowerową przez Dunajec za kupę kasy w imię jakiejś kolejnej super ciągłości Velo srelo. To już jest takie samo patusiarstwo jak te wieże i ścieżki w koronach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środowiska zielonych i czerwonych się przenikają, ale to nie są dokładnie te same osoby. Tutaj raczej wyrzuty bym czynił lewico-liberałom co to na siłę chcą być nowocześni i budować ścieżki rowerowe. Ścieżki rowerowe, które więcej szkody robią niż rozwiązują problemów. No i oczywiście tłoczą na wąskim chodniku rowerzystów i pieszych, a samochodom zostawiając możliwie jak najwięcej miejsca.

 

A wystarczyłoby zrobić pasy rowerowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że pasy rowerowe w naszym sfrustrowanym społeczeństwie by się nie sprawdziły - albo by były ciągle zastawione samochodami albo zimą cały śnieg z ulicy by tam był zsuwany. Mieszkałem kilka lat w Holandii, teraz mieszkam w Niemczech i tutaj to funkcjonuje bardzo dobrze ale społeczeństwo inaczej podchodzi do rowerzystów, jak jakiś samochód, np. kurier na chwilę staje to nie staje na pasie rowerowycm tylko na jezdni a pas rowerowy jest przejezdny. To samo z wyprzedzaniem na prtzysłowiową gazetę, żyletkę czy jak to tam się określa - tu nie ma czegoś takiego, raczej przegięcie jest w inną stronę bo czasami przejeżdżając przez wioskę mam za sobą sznurek samochodów i nikt mnie nie wyprzedza a ja mam presję i jadę najszybciej jak mogę, żeby ich nie blokować albo im macham ręką, że mogą wyprzedzić. Raz mi się zdarzyło, że w Niemczech jakiś debil trąbił na mnie ale było to na jakiejś wiosce w byłym NRD

  • +1 pomógł 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w Polsce już jest trochę pasów rowerowych i się jak najbardziej sprawdzają. Co prawda czasami rzeczywiście jakiś czopek sobie zrobi z niego parking, ale mimo wszystko lepiej raz na kwadrans takiego czopka ominąć drogą niż męczyć się cały czas na chodniku dzielonym z pieszymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ważne czy pas rowerowy, czy wydzielona droga. To tylko i wyłącznie kwestia czy wyznaczone z sensem, czy bez sensu.

Są pasy, które świetnie się sprawdzają, są też zupełnie zbędne (np. w Żukowie widziałem namalowane w strefie zamieszkania) i też takie gdzie ciężko się przemóc, żeby skorzystać.
To samo dotyczy ścieżek przyklejonych do chodników. Są takie, gdzie spokojnie się jedzie, takie gdzie ruch pieszy jest dominujący i są wieczne konflikty, są też zbędne bo ulica jest o bardzo małym ruchu.

Zarówno zwolennicy wyłącznie wydzielonych dróg, jak i zwolennicy tylko pasów rowerowych są w błędzie.
Infrastruktura ma być dopasowana do danego miejsca i natężenia ruchu.

21 godzin temu, Greg1 napisał:

Obawiam się, że pasy rowerowe w naszym sfrustrowanym społeczeństwie by się nie sprawdziły - albo by były ciągle zastawione samochodami albo zimą cały śnieg z ulicy by tam był zsuwany.

Tu nie trzeba się domyślać.

Syf na pasach jest prawie cały rok. Zimą śnieg i błoto, latem po prostu piasek i inny pył z opon.
Po prostu wszystko z jezdni spływa na zewnątrz tam gdzie jest pas rowerowy. Dodatkowo ruch samochodów przeważnie jest znacznie większy niż rowerowy, więc z pasów "samochodowych" syf jest zwiewany.

Parkowanie, to kwestia gdzie te pasy są wytyczone.
Jak to jakieś praktycznie osiedlowe uliczki, to tak są zastawione. Jak bardziej przelotowe, to problemu prawie nie ma.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Syf na pasach jest prawie cały rok. Zimą śnieg i błoto, latem po prostu piasek i inny pył z opon.

Piasek i pył to mały problem. U mnie prawie za każdym razem jest tak, że wracam z przebitą oponą bo jakiś fiut musił rozbić szkoło gdzieś na pasie. Jeszcze pół biedy gdy to widać, ale często leżą pojedyncze odłamki, niewidoczne. Jadąc 25-30 km takimi drogami mam prawie pewność że przez ten czas w końcu na taki odłamek trafię i dętka przebita. Może miasto zacznie sprzątać te pasy rowerowe gdy ruszy sezon na rowery miejskie i będą notorycznie przebijane opony, wtedy się wezmą za porządki, na razie wygląda to bardzo kiepsko.

W ciągu ostatnich 2 tygodni chyba ze 3 razy wyciągałem szkło z opony i zmieniałem dętkę. I jak tu się nie wkurzyć? A wystarczyłoby chociażby raz na tydzień przejechać jakimś samochodem - zamiataczką żeby oczyścić, i tak powinni to zrobić chociażby żeby usunąć piasek po zimie. 

Edytowane przez leon7877
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.02.2024 o 11:27, hulk14 napisał:

Środowiska zielonych i czerwonych się przenikają, ale to nie są dokładnie te same osoby. Tutaj raczej wyrzuty bym czynił lewico-liberałom co to na siłę chcą być nowocześni i budować ścieżki rowerowe. Ścieżki rowerowe, które więcej szkody robią niż rozwiązują problemów. 

No mniej więcej wyjaśnione z tą współczesną zarazą. Komuchy mają to do siebie, że tworzą niepotrzebne miedzy innymi problemy. Na 29 Listopada akurat jest tyle miejsca po obu stronach, że spokojnie do dziś ludzie dają sobie radę bez budowy tej zasranej ścieżki. I jeszcze cień od drzew był. Tutaj kolejny przykład debili z Niepołomic. Bo oczywiście gdzieś na tym oświeconym "zachodzie" bywa podobnie. Może mi ktoś wytłumaczyć jak 5 latkowi co zmienia nawalenie takiej ilości farby, roboczo godzin jakiś debilnych znaków w kwestii życia codziennego tej ulicy do tej pory? Mam się podniecać jako kierowca auta, że jadę chwilę po pomarańczowym asfalcie bo to tej pory byłem tak głupi, że nie potrafiłem wyminąć pieszego czy rower? Gdyby zostawić tylko po jednej stronie miejsce dla tych pieszych i rower to już w ogóle była jak taka namiastka taniego chodnika. I teraz jak to się rozejdzie jak zaraza po innych gminach, zaczną wyciągać na to kasę to przynajmniej ja pod czymś takim się nie podpiszę jako ciekawy i fajny pomysł;

Droga-2-1-696x464.jpeg.0ed06a3e656ce28f14ad9241876a7bc8.jpeg

_qok9kpTURBXy9iYjc4YjZjOWQ2MjhmMjZkNDU3ODdjOTI3NWMxNTk4My5qcGeSlQLNAxQAwsOVAgDNAvjCw94AAaEwBg.avif

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...