[hamulce] Auriga Comp zamieniła się w syrenę okrętową

[rowwwr]

Witam,

jeśli problem był gdzieś rozwiązany to nie znalazłem - proszę o link czy coś.

Pacjent: Auriga Comp, która ma obecnie ponad 5 lat; objawy: hamować nawet i hamuje ale dźwięk jest porównywalny do syreny okrętowej (coraz gorzej z czasem, nie stało się to nagle), poczyniona diagnostyka: zmiana tarczy ani klocka nie pomaga (próbowane na 2 parach klocków i 2 sztukach tarczy na krzyż), piasta luzów nie ma, hamulca nie mam jak podmienić już. Czy tłoczki mają już takie luzy że wpadają w drgania czy to może być wina piasty w jakiś sposób? Nie chciałbym wyrzucić na śmietnik względnie ok hamulca z powodu swoich błędów diagnostyki problemu, stąd pytanie o pomysły co do przyczyny.  

[Puklus]

Owszem był ... I to ze nie znalazłeś to świadczy tylko o tym że nawet nie szukałeś.

Ten temat który na 99% zawiera odpowiedź na twoje pytanie, wisi jako przyklejony ze był widoczny dla ludzi szukających ... no ale szukać to trzeba choć zacząć.

Nadmienię tylko, że wymiana klocków i tarczy na nowe Musi w 100% spowodować znikniecie odgłosów i pojawienie sie siły hamującej. Musi i to z wykrzyknikiem. Jeżeli tego nie zrobiło, znaczy ze źródłem problemu jest osoba zmieniająca owe podzespoły.

[bahamut24]

Podepne sie pod temat. W moim Rockrider 900 zaczął dzwonic tylny hamulec ( tektro auriga) , dzwoni tylko w czasie jazdy, bez znaczenia zakret czy prosta. Hamulce maja 860km nalatane, klocki ok. Dzisiaj wymienili mi tarcze ale problem nie ustapil. Chodzi o hamulec z tylu nie jak w wiekszosci przypadkow z przodu. W zeszly piatek klocek tak blisko byl tarczy ze tylny trojkat dostawal drgania. Wyczyscilem tloczki , szczelina miedzy klockami a tarcza jest w porzadku. Probowalem zacisk ustawiac , nic nie dalo. Jakies pomysly? W serwisie chca wymienic cale hamulce, moze bez podstawnie?