Skocz do zawartości

[Widelec] Mosso model M5FCB - Zmiana amortyzatora na sztywny


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nowy na tym forum.

W rowerze krosowym używanym w mieście chcę zmienić amortyzator na sztywny widelec. Preferuję szybką i dynamiczną jazdę po szosie, zdarza mi się jeździć na drogach rowerowych na których są niskie krawężniki sporadycznie bruk i kostka. Jeżdżę na zablokowanym amortyzatorze i dość dużym ciśnieniu w oponach ok. 5 bar. Nie zwalniam na drobnych nierównościach, dlatego amortyzator ma dość i zrobił się miękki, blokada skoku coraz więcej przepuszcza. Rower MERIDA CROSSWAY 500, amortyzator SR Suntour NCX lite D-RL 63, opona SCHWALBE Hurricane 700x40c. Ulubione ciśnienie w dętkach to około 5 bar. Zastanawiam się nad zmianą na ACCENT CX-One Alu Carbon lub MOSSO model M5FCB. Ograniczam fundusz do 600zł a realnie około 500zł. Boję się widelca karbonowego ze względu na jego kruchość. Czy ktoś może pomóc mi w doborze odpowiedniego amortyzatora? Może jakieś wskazówki, uwagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Wam napisał:

Boję się widelca karbonowego ze względu na jego kruchość.

A jakieś źródło informacji na temat takiej przypadłości carbonu, czy Ci się tylko tak wydaje? Światowa czołówka MTB morduje carbonowe ramy, widelce, kierownice, sztyce, a nawet koła na ścieżkach z kamieniami jak telewizory i o ile wiem to dawno nikt się nie zabił... Dobra część z włókna jest właśnie jednocześnie sztywna i sprężysta w tych płaszczyznach, w których jest to wymagane.

Widelec Accent CX-One jest przeznaczony do ram przełajowych, więc będzie do Twojej za niski - popsuje geometrię roweru. Ty masz oryginalnie amortyzator, więc nowy widelec musi być tylko delikatnie niższy od niego. Ten Mosso powinien być ok, ale pamiętaj, że aluminium nie pracuje w przeciwieństwie do Carbonu. Chociaż zawsze możesz spuścić powietrza z przodu to tych 3 barów. Zobaczysz, że wcale Cię to nie spowolni, a kopać po rekach będzie mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie do zmniejszenia ciśnienia do 3 barów to odczuwam to jako kapeć i prędkość jazdy spada. Lubię prędkości powyżej 35 km/h czyli około 38 km/h. Rower i tak jest niższy, ponieważ amortyzator po 24 tysiącach kilometrów i 4 latach używania jest zapadnięty. Odnośnie do pękania karbonu to nie mam żadnych doświadczeń, czytałem o tym i słyszałem w serwisie, dlatego pytam. Nie potrafię znaleźć dokładnych wymiarów katalogowych mojego obecnego widelca, czyli Suntour NCX lite D-RL . Może ktoś potrafi wskazać katalog z geometrią lub stronę z wymiarami.

3 razy udało mi się przeskoczyć przez kierownicę i uderzone aluminium sprawdziło się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Wam napisał:

3 razy udało mi się przeskoczyć przez kierownicę i uderzone aluminium sprawdziło się.

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli.

Amortyzator musiałbyś mieć zapadnięty do 0, żeby był tak niski jak sztywny widelec bez kompensacji. Rozciągnij go i zmierz sobie zwyczajnie jego długość od osi koła do dolnej miski sterów i nowy widelec powinien być jakiś 1-2 cm niższy. Raczej wątpię, żeby był zapadnięty bez obciążenia - sprężyna by musiała pęknąć.

Co do ciśnienia w przednim kole to pewnie tylko Twoje wrażenie, bo z przodu opory toczenia są zredukowane, bo na przednie koło się nie naciska tak mocno. Mi w oponie 700x45C 2,5 bara (na tyle 4,5, a ważę ponad 80 kg) spokojnie wystarczy na miasto, a nocami przy pustych ulicach też sobie spacerków nie robię. Do tego mam gravela gdzie zdecydowanie bardziej się leży na kierownicy niż w crossie. Jak chcesz to zmierz sobie kiedyś średnie prędkości na różnych ciśnieniach dla porównania jak Ci tak zależy na sekundach i możesz się zdziwić. Dla mnie jazda na takim kamieniu z przodu to jest masochizm no, ale co kto lubi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" aluminium sprawdziło się " tzn. nie pękło przy uderzeniu ramy o asfalt.

Masz racje, twardo jest, ale samochody nie chcą zwalniać to muszę przyśpieszać bo 1 sekunda to bardzoo dużo :-). Kierownicę mam trochę niżej niż siodełko i wydaje mi się, że moje powyżej 90 kg dosyć dużo naciska na kierownicę. Najwięcej amortyzator zapada się przy uderzeniu o wszelki nierówności na drodze, torowiska, krawędzie na połączeniu drogi rowerowej z drogą samochodową. Po uderzeniu w nierówność amortyzator nie wraca do wyjściowej wysokości na jakiej został zablokowany, pozostaje zapadnięty. Na blokadzie sprężyna trochę pracuje jak twarde zawieszenie sportowe co jest fajne, ale chyba nie wróży nic dobrego.

 

 

Chcę przyzwyczaić się do roweru szosowego, który może kiedyś kupię sobie na emeryturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szybko zmierzyłem odległość od osi piasty do spodu misek i wyszło około 470mm. Chyba zrobiłem coś źle, według katalogu MERIDY dla rozmiaru 55cm powinno być 450mm.

Nie boję się opuszczenia kierownicy, obawiam się cofnięcia przedniego koła pod rower. Przy prędkości około 50 km/h chyba nie będę w stanie panować nad kierownicą? Nie wiem co to jest za mocowanie hamulca IS? Potrzebuję mocowanie do zacisku SHIMANO i konstrukcji jak najbardziej masywnej.

"SERAPH" podał mi link do widelca o odległości od osi piasty do dolnej miski sterowej: 435 mm i dla 450mm byłoby OK?

Znalazłem dłuższe 475mm ale chyba będą złe:

http://www.force-components.pl/index.php?p2696,kod-14615-force-mtb-29-widelec-1-1-8-ahead-alu-disc

http://www.force-components.pl/index.php?p5211,kod-146151-force-mtb-29-widelec-1-1-8-ahead-alu-disc-czarny-mat

Fajny jest:

http://www.force-components.pl/index.php?p2698,kod-13951-force-mtb-26-27-5-widelec-carbonowy-465-mm

Przy okazji znalazłem katalog części FORCE (dużo tego jest ale po co tak śmiałe zdjęcia kobiet, brakuje stopek k-mount ):

http://www.force.cz/files/file/katalog_FORCE_EN_2018_04.pdf

Nie wiem czym się różnią sztywne widelce MTB od szosowych. Czy są krótsze, czy inaczej podawana jest długość? Właściwie to po trochu robię z mojego roweru model szosowy ale ma być również wytrzymały.

Wiem, że liczy się:

a) średnica sztycy

b) odległość od osi piasty do spodu misek

c) wyprzedzenie

d) materiał (jeśli aluminium to chciałbym ten najmocniejszy stop 7005 ) i masa

e) rodzaj mocowania do hamulca i pod błotniki (https://www.centrumrowerowe.pl/blotniki-sks-atb-pd1460/?v_Id=8992).

Co jeszcze? Rozumiem, że mam wysokie wymagania i mało pieniędzy ale może uda się coś znaleźć coś ciekawego. MOSSO kształtem budzi zaufanie, duże krępe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to C to chyba nie jest zależne od rozmiaru tylko stałe dla danego modelu. W twoim przypadku faktycznie 450 jest bardziej racjonalne (465 to sztyny zamiennik amora 100mmm przy kołach 26")

chodzi o to że jak kupisz wideł do 29" czyli 485 to ci zrobi z roweru czoppera i może być słabo ze stabilmnością jazdy, sterowniością ...

mały edit ... może jednak  455 czy nawet 460 by stykło? patrzę na merida crossway 500 w wersji urban i ona ma sztywny wideł dość wysoki; byłoby super znaleźć takiego bajka w sklepie i se zmierzyć ... albo zagadać w sklepie z meridami co prowadzi też serwis żeby taki wideł ściągnęli w ramach teoretycznej naprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość budżetowych sztywnych widelców dostępnych na rynku jest za krótka. Tak jakby Chińczyk wziął konstrukcję sprzed 20 lat i tylko dodał mocowanie do hamulców tarczowych. Sam w rowerze na kołach 26" używałem widelca Force dedykowanego formalnie pod 29"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiedziałem, że od 2014 roku tyle modeli w meridzie przybyło. Spróbuję rozrysować swoją ramę oraz rowery gravel i przełajowe żeby nałożyć na siebie i porównać. Na razie widzę problem z mocowaniem błotnika i cofnięciem koła. Co sądzicie o zrobieniu dziurki w widelcu zamontowaniu nitonakrętki M5?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...