silvah Napisano 5 Września 2018 Napisano 5 Września 2018 Zaopatrzyłem się w centrownicę z analogowymi wskaźnikami. Próbuję wycentrować koło ale mam problem z biciem góra-dół. Boki wycentrowałem według wskaźników praktycznie co do 0.15mm. Niestety i w przednim i tylnym kole mam problem z biciem góra-dól. Problem wystepuje tak jakby w miejscu spawania obręczy. Mimo, że szprychy w tym miejscu naciągnąłem na tyle mocno, że boję się mocniej to dalej jest wyraźne bicie według wskaźników jakieś 0.65mm. (czyli obręcz rośnie) Na wskaźnikach cały obrót koła 0.2mm róznicy i nagle w miejscu spawania pyk na około 0.65mm. Koło jest już na tyle równe, że bardzo wyraźnie to widać. Da się coś z tym zrobić? Czy nie ma sensu dalej nad tym siedzieć? Tak jak pisałem w obu kołach to samo w tym samym miejscu.
Broadway Napisano 5 Września 2018 Napisano 5 Września 2018 Hej, Wg tego co mnie uczyli i sprawdziło się na wielu kołach, to centrowanie zawsze zaczynałem od ustabilizowania bicia góra-dół, a dopiero póżniej skupiałem się na biciu w boki monitorując czy nie pojawia się jajo. Stalowe obręcze rzeczywiście potrafiły mocno bić na łączeniach, ale Mavic to już górna półka i raczej tego efektu nie powinno być. Możliwe, że trafiłeś na jakąś felerną obręcz. Ja w takiej sytuacji bym chyba odpuszczał szprychy gdzie występują dołki, aby móc dociągnąć szpryszy przy górkach. Jeśli bicie w górę występuje na krótkim odcinku (łączenie +- kilka centymetrów od) to raczej nic z tym nie zrobisz chociaż, aż dziw bierze, że dotyczy to markowej, aluminiowej obręczy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.