nbk Napisano 27 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2018 Cześć, sezon za niedługo się skończy, a pogoda będzie coraz bardziej kapryśna dlatego podjąłem decyzję o zakupie trenażera, aby nie wypaść z formy. Od razu rzucił mi się w oczy model TACX Blue Matic T2650 (cena 589 zł). Cena jest dla mnie zadowalająca, ale o ile dobrze wyczytałem, model ten nie daje żadnej możliwości monitorowania prędkości, przejechania dystansu czy innych podstawowych informacji, a to jednak chciałbym wiedzieć. Pewien sklep od razu zaproponował mi, że w takim wypadku powinienem zainteresować się modelem TACX Satori Smart T2400 (cena już niestety 1129 zł, a chciałbym wydać mniej. Pytanie czy jest to możliwe?) Czy możecie zatem polecić mi jakiś trenażer, który jest godny polecenia (trwały, niezawodny oraz nie zbyt głośny bo mieszkam w bloku), pamiętając o tym żebym mógł przynajmniej zobaczyć średnią prędkość oraz przejechany dystans. Co do ceny to chciałbym zminimalizować koszty, więc zależy mi na modelach najatrakcyjniejszych cenowo. Z góry dziękuję za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shiler Napisano 30 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2018 Zawsze możesz założyć licznik na tylne koło i będziesz miał prędkość i dystans. Jak założysz licznik z kadencją to będziesz miał jeszcze kadencję. Aczkolwiek prędkość i dystans w trenażerze są raczej zbędne. Możesz przejechać 30 km z małym obciążeniem w godzinę i nie czuć zmęczenie, a możesz podkręcić opór i po godzinie i 30 km możesz być trup. Lepszy już jest pulsometr bo przynajmniej wiesz jak mocno jedziesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.