Biesz766 Napisano 22 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Hamulce: Avid Elixir 5 Klocki: półmetaliki ( te same na p i t ) Tarcza: Shimano 64 / CL / 180 mm Zauważyłem dziwne wibracje podczas hamowania przodem, powiedzmy z prędkości 35-40 km ( przy niższych prędkościach słabsze, ale też są ). Coś jak by albo była luźna tarcza, albo luzy na amortyzatorze - wpada w takie wibracje wydawało by się jak by rwało amortyzator w uszczelkach, albo tarcza skakała i niestabilnie leżała. Jest to o tyle wyczuwalne, że widać jak przednie koło rwie i wpada w drgania. Po przyjeździe do garażu i przeglądzie zero luzów: tarcza siedzi mocno, amortyzator ZERO luzu, na piaście też ideał. Podkreślam: Wszystko proste, nigdzie nie ma luzów a bicie występuje. Czy możliwe, że nowe klocki nie dotarły się po ok. 150 km ? Specjalnie ich nie docierałem, puszczałem się parę raz z górki i przy 25-30 km/h hamowałem. Poza tym liczyłem na naturalne dotarcie, podczas użytkowania ( a mam na codziennych trasach kilkanaście zjazdów ). Wymieniałem klocki właśnie ok. 150 km temu, a jakoś nie pamiętam aby przy poprzednich tak się działo ( niestety wywaliłem stare i nie mam jak na dotartych sprawdzić ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 22 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Teraz sobie uświadomiłem, żę odczuwam tak jak by klocek miał 1-2 mm przesunięcia po naciśnięciu klamki. I w momencie gdy jest zdecydowany ruch klamką, to po prostu zaciska, a gdy jest ten ruch klamką modulowany to one po prostu ruszają się na tarczy do przodu i powodują jakby drganie tarczy. Klocki jakie mam i próbowałem ( wszystkie nowe półmetlaiki ) jagwire, 2x chiński brand z bdb opiniami i bremo - na każdych to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lichak Napisano 22 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Miałem taką sytuacje z tyłem, na dotartych klockach metalicznych. Pomogło wyregulowanie położenia zacisku, zauważyłem że musi być idealnie wyregulowany hamulec. Niestety z czasem nie jest to już takie łatwe, gdy się wyrobią dołki, podkładka pomaga ale wraz chce się przesuwać ale znacznie mniej. W momencie wstawiania posta pojawiła mi się informacja z nowym wpisem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 22 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Kurde, no pójdę tym tokiem bo po zmianie klocków na nowe naszło mnie na odkręcanie zacisków i niby ok dokręciłem i położenie też, ale coś nie tak jednak. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 22 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Słusznie, popróbuj jeszcze z tą regulacją, bo masz typowy objaw klocków które nie są ustawione równolegle do tarczy (albo objaw zwichrowanej tarczy). Metaliczne klocki mają pod tym względem znacznie mniejszą tolerancję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 22 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 No coś mi zaświtało, że zdejmowałem zacisk. Tarcza nie ma bicia, na bank prościutka. Teraz sobie myślę, że mogłem odwrotnie adapter założyć ( on jedno ramie ma ciut dłuższe ), ale raczej nie, bo zacisk wtedy opierał by się o tarczę w środku. Dziękuje Panowie, jutro pokombinuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cagiva4 Napisano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Mam podobny problem i prawdopodobnie znam rozwiązanie. Zadzwoń 501935483 pogadamy i może uda się to wyeliminować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Znasz, napisz Proszę. Weekend deszczowy to będę ustawiał ponownie zacisk i zobaczę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Ehhh... na mnie też trafiło. Odpowietrzałem dzisiaj tył w MT5 i po całej akcji mam to samo. Tarcza prosta, niczym nie dziabnięta, koło na czas całej operacji 7 metrów od roweru razem z klockami. Ręce myte przed kontaktem. No niemożliwe żebym zapaćkał. Zacisk wypucowany, z 2 godziny ustawiałem, prościej już się nie da, a wrażenie podczas jazdy dokładnie takie samo. Nawet okładziny miejscami zamieniałem, żeby sprawdzić czy się nie pomyliłem, ale nie. Poddałem się bo mi pomysłów brakło. Mam jeszcze jeden, że dotrzeć trzeba to na nowo, ale w mieście nie mam jak tego sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Sprawdźcie połączenie między kołem/piastą a amortyzatorem i ramą. Szczególnie na zaciskach. Druga sprawa, Centerlock to niestety badziew nad badziewie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 No u mnie są śruby, które też sprawdziłem. Koło siedzi sztywno, żadnych luzów. Mocowanie PM bez adaptera. Oś 12 z gwintem 1.75 prosta. Po weekendzie będzie wypad na pagórki. Jak to się tam nie dotrze to klocki lecą do wymiany. Takie małe pytanie mi się nasuwa jeszcze. Z jaką siłą się dokręca zacisk bezpośrednio do ramy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Wszystko dociśnięte, zero możliwości przesunięcia i pracy poprzecznej. Tarcza prosta idealnie, a dokręcona tak, że ani drgnie. Jutro test zrobię z ponowną regulacją zacisku na adapterze i wyeliminuje nie centryczność klocka lub nie - wtedy już sam nie wiem co. Szkoda mi tych Elixirów, bo jestem z nich zadowolony, stawiają mnie w miejscu kiedy chcę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 24 Sierpnia 2018 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 16 godzin temu, Cagiva4 napisał: Mam podobny problem i prawdopodobnie znam rozwiązanie. Zadzwoń 501935483 pogadamy i może uda się to wyeliminować Co to za tajemnica że na forum nie napiszesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 No to jeszcze możecie zjechać klocki papierem ściernym, ale tak porządnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Zjechane z jakiś pewnie 2,5 na prawie 1,5 mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Im bardziej zużyte klocki tym większa szansa że nie są równolegle zużyte. Mogłeś mieć minimalnie skrecony zacisk, klocki wyrobily się do takiej geometrii i teraz jak ustawiasz zacisk idealnie krzywe klocki robią swoje. Stąd jest zasada że nie zmieniasz klocków stronami, bo zawsze są po używaniu "krzywe" jedne o mikrony inne o pół milimetra. Spróbuj na "cztery ręce" zacisk luźno, jedna osoba z wyczuciem zaciska klamkę a druga skręca zacisk przy zetknięciu klocków z tarczą. Swoją drogą jak nie zdejmiesz tarczy i nie położysz na lustrze to ocena czy jest prosta to też jest raczej wątpliwa. Powodów może być z resztą więcej. Tłoczki mogą pracować nie równomiernie. O luzach na zacisku, tarczy, piaście, amortyzatorze, sterach nie wspominając. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cagiva4 Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Problemy w/w powtarzają się w nowych, drogich rowerach jak i w tańszych. Myślę że wynika z niedakładności wspawania lub złego wykonania wspornika zacisku. Mój przypadek to sztywny widelec i Magura mt4. Regulacja zacisku tylko w jednej płaszczyźnie a widzę że zacisk jest za bardzo skrecony co do tarczy. Najlepiej zauważyć to po ustawieniu zacisku centralnie w środku tarczy. Z jednej strony zauważalne zmniejszanie się szczeliny w kierunku od piasty a z drugiej strony powiększanie. Klocek dotyka tarczę tyko krawędzią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 2 godziny temu, abdesign napisał: Im bardziej zużyte klocki tym większa szansa że nie są równolegle zużyte. Klocki NOWE, mam 5 kompletów na każdym to samo. W moim wpisie jest info, że 150 km mają pierwsze, potem próbowałem na drugim i trzecim komplecie i to samo od początku. Stronami nie zmieniam, przed włożeniem w zacisk markerem podpisuje je L i P strona. 2 godziny temu, abdesign napisał: Swoją drogą jak nie zdejmiesz tarczy i nie położysz na lustrze to ocena czy jest prosta to też jest raczej wątpliwa. Sprawdzane na blacie kuchennym, który jest raczej prosty. Nawet gdyby nie był to na 1 lub 2 tarczy lub stronie coś by nie grało. 2 godziny temu, abdesign napisał: O luzach na zacisku, tarczy, piaście, amortyzatorze, sterach nie wspominając. W 1 wpisie pisałem - nigdzie nie ma nawet minimalnych luzów. 2 godziny temu, abdesign napisał: Tłoczki mogą pracować nie równomiernie. To jeszcze możliwe, ale nie mam jak tego zweryfikować, chociaż to raczej eliminuje, bo założyłem właśnie tylni zacisk na przód i jest to samo 22 minuty temu, Cagiva4 napisał: Problemy w/w powtarzają się w nowych, drogich rowerach jak i w tańszych. Myślę że wynika z niedakładności wspawania lub złego wykonania wspornika zacisku. Rowerem objechałem jakieś 800 km zanim zauważyłem, że to się dzieje. Wydaje mi się, że albo wina klocków ( ale 5 kompletów, 3 różnych firm i każdy ma jakąś wadę ? ), albo zacisk poruszyłem i nie siedzi teraz dobrze, ew. coś spowodowało, że tłoczki nierównomiernie się wysuwają ( chociaż to raczej eliminuje, bo założyłem właśnie tylni zacisk na przód i jest to samo ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 No to zostaje jeszcze kwestia tarczy. Spróbuj zamienić na chwilę na inne. No i wątpliwe że to to, ale jeszcze sprawdź stery, jak masz maszynówki to skontruj mocniej. Co to za amor? Podmień zacisk koła na inny. A jak masz jak to koła też. Niestety musicie eliminować potencjalne przyczyny po kolei. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Ja olałem temat. Hamować hamuje, efekt jest jedynie akustyczny. Jak nie zniknie po kilku zjazdach, to wtedy się będę martwił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Wszystko OK, ale jak pisałem było ok i nagle amba fatima. Co mają koła do tego ? Co da podmiana zacisku koła na inny, samego koła na inne, jeśli temu nic nie jest ? Jak były proste, tak nadal są. Tarcza zmieniona na tą z tyłu 160mm i to samo. Stery siedzą mocno. Jedyne co mi przychodzi do głowy to klocki fatalne albo po starciu ich na ok.1,5 mm nierówno są starte i to powoduje drgania. Kupię jeszcze inne w stacjonarnym bo te kupowane online mają dużo okładziny - na tyle dużo, że wymagają starcia, inaczej nie wejdą w zacisk. Powiedzmy, że tłoczki schowane i miejsca jest na ok. 6 mm, odjąć grubość tarczy 2 mm zostaje 4 mm ( tj. po 2 mm na klocek: okładzinę i metal ) co jest niemożliwe do włożenia bo sam klocek metalowy i okładzina miał u mnie ok. 3-3,5 mm. I tu pytanie do użytkowników AVIDa: Czy kupując nowe klocki też macie je bardzo grube i wymagające szlifowania ? 8 minut temu, Brombosz napisał: Ja olałem temat. Nowe ułożenie zacisku i to samo. Też olewam, ale z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć co jest. Mam za sobą na nich 200 km, jak za następne 200 km nie ustanie to zgłupieje - bo stawiam na krzywe wyszlifowanie i to powoduje wibracje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter233 Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Skoro rower wpada w wibracje to znaczy zwykle że albo coś się przesuwa albo nie jest wystarczająco sztywne. Czasami o takich dźwiękach decyduje pierdoła, a jak podmienisz to przynajmniej wyeliminujesz jeden z powodów. Przy wkładaniu nowych klocków powinieneś rozepchnąć tłoczki, skoro szlifowałeś od samego początku klocki to tu szukałbym przyczyny. Jeśli nie możesz rozepchnąć tłoczków, to prawdopodobnie masz płyn do wymiany - w hamulcach na docie trzeba to robić regularnie raz na sezon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Teraz, Piter233 napisał: skoro szlifowałeś od samego początku klocki to tu szukałbym przyczyny Na pewno nie. Tłoczki wepchnięte na maksa, otwór w zacisku ma 6 mm, a same hamulce ( metal i okładzina ) ma 6 mm, a gdzie tarcza jeszcze ? Musiałem każde nowe hamulce szlifować na mniejszą grubość okładziny ( Jagwire, bremo, i dwa chińskiej marki - każde są bardzo grube okładziny ). Teraz, Piter233 napisał: Jeśli nie możesz rozepchnąć tłoczków, to prawdopodobnie masz płyn do wymiany - w hamulcach na docie trzeba to robić regularnie raz na sezon. Tłoczki wepchnięte na maksa, nie widać ich praktycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abdesign Napisano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 @Biesz766 Nie zdziwiło Cię że musiałeś piłować 5 różnych kompletów klocków i to różnych producentów? elixiry raczej nie mają 6mm pomiędzy tłoczkami... Dawno przelewałeś układ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biesz766 Napisano 24 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2018 Przy próbie włożenia pierwszego kompletu zdziwiło, otworzyłem drugi i to samo - więc stwierdziłem,że tak robią. Potem przyszły z ali klocki i to samo - grubość warstwy ścieralnej pewnie blisko 2 mm ( 1,5 mm na pewno ). To masz metal + okładzina spokojnie z 3 mm i to x 2 klocki masz 6 mm. A tyle gdzieś wynosi szpara w zacisku. No a gdzie jeszcze tarcza między nimi ? Tu nawet widać, że są grube: A tu widać ile miejsca zostaje,przy nich ( one chyba nie są nowe - fotka z sieci ): Układ odpowietrzany po zakupie w maju i ostatnio z tydzień temu ponownie, bo sądziłem, że coś się dzieje z nim. Tłoczki na oko działają dobrze, równo się wysuwają. Dam im jeszcze z 200 km, to moich codziennych 7 tras, w tym jest kilka sporych górek do hamowania więc albo się unormuje, albo z tym będę żył. I tak z mojego widzi mi się założę w marcu SLX ( no chyba, że przy DOT zostanę, bo będę przy mrozach jeżdził ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.