[opony] Krzywe opony - jaka jest "norma" bicia

[Pabitto]

Zakupiłem do mojego Treka DS3 nowe opony. Wybór padł na Bontrager H2 Hard-Case Ultimate (700x38). Priorytetem było dobre wzmocnienie anty-przebiciowe oraz lekkie toczenie, więc ten model wydawałby się optymalnym wyborem.

Pierwsze wrażenie z jazdy super, bo nigdy nie jeździłem na takich gładkich oponach. Martwi mnie jednak, że opony wyglądają na mocno zwichrowane. Opony mają bardzo mocne bicie (https://youtu.be/JmQPbSWLHNc). W czasie jazdy też czuć delikatne regularne wibracje, zgodne z prędkością obrotową kół. Mimo kilkukrotnego osadzania (również "na ludwiku") efekt się nie zmienia. Podobnie jest zarówno na przedniej jak i na tylnej oponie. Oddałem też cały rower do sklepu aby sprawdzili osadzenie opon oraz ewentualnie poprawili centrowanie obręczy - może ja sobie z tym nie radzę. Niestety bez zmian :-(

Zastanawiam się czy to taka norma (standard technologiczny w produkcji)? Czy Waszym zdaniem to bicie jest niepokojące i powinienem próbować te opony reklamować, a może to cecha opon Bontragera? Na jakie inne opony warto zwrócić uwagę?

[Pietern]

Mogą jeszcze być źle założone. Układałeś je w trakcie pompowania? 

PS. W oglądaniu przeszkadzają odblaski na szprychach, podobno w dobrym wycentrowaniu koła też.

[SoloTM]

Przodu dobrze nie widzę, ale tył to bicie ma koło i to niemałe. ( opona możliwe, że również ). Wycentrować koło i jeszcze raz ułożyć oponę. ( Jeśli filmik jest nagrany po centrowaniu w serwisie to zmienić serwis )

No chyba, że po centrowaniu jeździłeś i koło ponownie ósemkę dostało....

[Pabitto]

Układałem kilkakrotnie. Najpierw przy bardzo niskim ciśnieniu, później pompowałem do > 5 bar. Przeczytałem też chyba wszystkie posty dotyczące "bijących" opon na tym i innych forach i wykorzystałem podane tam wskazówki. Trochę już nie mam siły walczyć dlatego zastanawiam się czy to może tak jest z rowerowymi oponami.

Film zrobiony po centrowaniu, ale też po krótkiej trasie.

[Gawel76]

Sprawdzałeś same obręcze czy nie mają bicia. Wtedy będziesz pewny że to opony i albo spróbujesz je reklamować albo z tym żyć. Ja miałem Smart Samy i też falowały, potem kupiłem Michelin Grip i jest pięknie żadnego bicia. Nie wiem czy jest to jakaś różnica ale poprzednie były drutowe a teraz mam zwijane

[Pabitto]

Dziękuję SoloTM! Byłem przed chwila w piwnicy, faktycznie z tyłu trochę bije obręcz, pojadę z tym do poprawki. Przód... na upartego też jest minimalnie w jednym miejscu do poprawienia - ale to są bicia minimalne, nieporównywalne do tego co robi bieżnik. Z resztą sam sprzedawca/serwis po walce z centrowaniem i układaniem opony stwierdził, że taki urok opony i nie sądzi, że ewentualny następny egzemplarz będzie inny.

Dzięki Gawel76 za porównanie z innymi oponami. To informacja, której teraz bardzo potrzebuję. Zakładając, że obręcz będzie już prosta, to czy dopuszczalne jest takie falowanie bieżnika w lepszych - wydawało by się - oponach? Z tego co pisze Gawel76 wynika, że nie koniecznie.

[Biesz766]

2 godziny temu, Gawel76 napisał:

Nie wiem czy jest to jakaś różnica ale poprzednie były drutowe a teraz mam zwijane

Nie ma reguły. A z tego co widziałem sam i czytałem Schwalbe są mega dziadowskie jeżeli chodzi o zgrubienia, bicia.

Miałem stare Schwalbe RR zwijane były idealne, potem Smart Sama używanego druta, to szajs był. Maxxis co mnie zdziwiło jeden walił jak szalony też. 

 

Przy oponach za 150 zł / sztuka wymagałbym już jednak jakości, a tu raczej tak nie jest.

[abdesign]

Najbardziej kartoflaną oponą jaką w życiu miałem była RR w wersji liteskin/addix za dwie stówy. Nie ocenialbym też używanych gum skąd wiadomo ile zaliczyła gleb, krawężników,  jak dlugo leżała źle założona na krzywej obręczy i komu służyła za podkladke pod regał?