[Nexus-7] Rower nie daje się prowadzic do tyłu

[yekaw]

Witam,

to mój pierwszy post na forum - dziękuję za to że mogę do Was dołączyć.

Wszedłem w posiadanie kilkunastoletniego roweru miejskiego Diamant z tylną przekładnią planetarną Nexus-7 z kontrą. Rower ma nietypową (w każdym razie nieznaną mi wcześniej) przypadłość - kiedy próbuje się go prowadzić (bez wsiadania, ręcznie) do tyłu stawia bardzo duży opór, tak że dużo łatwiej jest po prostu unieść tylne koło niż przesunąć go po podłożu. Być może z tym zjawiskiem związana jest także druga przypadłość, czyli słaba skuteczność hamulca w pedałach. Wyregulowałem naciąg łańcucha (początkowo wydawał mi się zbyt mocno napięty), ale niczego to nie zmieniło. Co robić? Nie przejmować się tym i jeździć czy też coś trzeba zrobić?

Dziękuję za pomoc

 

 

[Dokumosa]

Te piasty żeby służyły wieki to musza być od czasu do czasu serwisowane/smarowane. Proponuję znaleźć dobry warsztat, który zajmuje się planetarkami i zanieść im tylne koło na przegląd. Jazda z niesprawną piastą może pogłębiać wadę a w skrajnych przypadkach doprowadzić do wypadku.

[yekaw]

Czyli źródłem problemu jest piasta?

Wyznaję że nie znam przekładni nexus - 7, wcześniej jeździłem na nexusach 3 biegowych, Sachsie Pentasporcie, a zwłaszcza trzybiegowych Sturm-Archerach - wszystkie te przekładnie uważam za niezniszczalne...

[Dokumosa]

Każdą piastę wielobiegową ze zintegrowanym hamulcem można zabić w 30 min . Wystarczy odpowiednio długi i stromy zjazd.

[SoloTM]

Najprawdopodobniej poszła sprężynka na bębnie. Trzeba otworzyć i zajrzeć do środka, niestety mało serwisów się w to bawi.

/edit

chociaż  tam jest inaczej niż w nexus 3 albo sram s7 :

[yekaw]

Dziękuję. Z tego wynika że trzeba szukać dobrego serwisu. Wczoraj byłem w jednym i usłyszałem ze takich piast się nie tykają, ale w końcu chyba coś znajdę...