[rower] full do XC do 15.000

[pdz]

Witam

Co polecicie , full do XC do 15.000 (max. 17.000) , nowy , napęd 1x12 , blokada zawieszenia z manetki , koło 29" , ewentualnie 27.5" ?

Wstępnie wybrałem :

https://www.canyon.com/pl/mtb/lux/lux-cf-sl-8-0-pro-race.html

https://www.scott.pl/produkt/611/3845/Rower-Spark-RC-900-Team/

Macie jakieś inne propozycje ?

Jakie , dlaczego ?

[next]

http://beastiebikes.pl/bestiarium/display_product.php?pro=12&mod=29&id=173

Edyta: oj przegapiłem napis "full" w pytaniu no ale może coś od Ninera znajdziesz dla siebie.

Edytowane 7 Sierpnia 2018 przez next

[arek_wro]

Stałem przed podobnym wyborem, choć budżet nagiąłem jeszcze trochę w górę. Też zastanawiałem się nad Luxem i Sparkiem. Trek i Spec odpadły, bo w tej cenie oferują za mało. Finalnie stanęło na Luxie. Mi zależało przede wszystkim na napędzie Shimano oraz regulowanej sztycy. Od kiedy zacząłem używać myk myka, nie wyobrażam sobie roweru bez tego. 

[pdz]

Domyślam się, że wybrałeś coś na XTR, czyli ponad 20k pln dla mnie tyle kasy to i tak masakrycznie dużo jak za rower, biję się myślami pomiędzy 6.0 Pro Race ale obawiam się, czy NX to nie za słaby napęd, czy będzie pracował równie sprawnie jak moje obecne XT a 8.0 Pro Race , lepiej wyposażonym ale to koszt dodatkowych ok. 5000 pln.

Spark jest fajny, namawia mnie na niego Kolega, który go ma i ma sprawdzony serwis Scott , co jest dużym plusem i nieco gorszy osprzęt, Lux ma coś niby drobnego ale pozwala na pozostawienie plecaka, mianowicie miejsce na 2 duże bidony a serwis jak się dowiadywałem nie musi być robiony w Canyon (Szczecin) ale w jakimś renomowanym/uznanym serwisie.

Z początku celowałem w Trek Top Fuel ale podobnie jak parę innych firm daje w cenie Luxa czy Sparka znacznie mniej, czyli ok. 15-16k pln napęd 1x11 a 1x12 za sporo ponad 20k pln

Obecny rower to 26" koło , po wypadku musiałem zmienić ramę z Egoist na Peak, osprzęt XT (napęd, hamulce, koła) i jestem zadowolony z tego roweru, jednak ostatnio ogranicza mnie małe koło, daje się to odczuć na dołkach i korzeniach a nie będąc zawodnikiem z czuba, nie zależy mi na wadze tak jak na komforcie, dlatego też definitywnie full.

Zerknąłem na oferty, Cube, Giant, Orbea, GT i parę innych firm, nie oferują nic ciekawego w rozsądnej cenie, czekam, bo może ktoś zaproponuje coś co przeoczyłem.

[Piter233]

Będziesz się na nim ścigał? Jak tak to gdzie? Full 100 mm za wiele komfortu ci nie da. Jak chcesz komfortu to szukaj fulla o skoku 130/140, ale wtedy nim już się za bardzo nie pościgasz. 

[arek_wro]

Myślę, że Lux i Spark to dość porównywalne opcje. Byłem bliski Sparka, bo poprzedni Lux mnie jakoś nie przrekonywał, ale nowy Lux idealnie trafił w moje oczekiwania. 

 

[pdz]

Ma być do ścigania, Mazowsze, kilka startów w górach, sądzę, że porównując do obecnego roweru będzie znacznie lepszy pod każdym względem.

[pdz]

8 minut temu, arek_wro napisał:

Myślę, że Lux i Spark to dość porównywalne opcje. Byłem bliski Sparka, bo poprzedni Lux mnie jakoś nie przekonywał, ale nowy Lux idealnie trafił w moje oczekiwania. 

 

Gdyby nie było nowego Lux'a, także wybrałbym Sparka bez wahania. Póki co zarezerwowałem Lux'a , odbiór i tak na przyszły rok ale mogę zrezygnować, tak więc czekam, może doradzi ktoś coś innego ?

[pdz]

Mam jeszcze dylemat, co do modelu.

https://www.canyon.com/pl/mtb/lux/lux-cf-sl-8-0-pro-race.html

https://www.canyon.com/pl/mtb/lux/lux-cf-sl-6-0-pro-race.html

Różnica w cenie to 5000 pln , pytanie czy warto ?

Moja waga 90 kg, rower pod maratony ale i zwykłe wypady do lasu (do pracy pozostawię stary rower).

Mam kilka pytań.

1. Nie miałem napędu SRAM , w droższym X01 , pozwala to sądzić , że jest ok , to wysoki model , natomiast w tańszym NX - jak porównalibyście go do Shimano XT, SLX (te miałem okazję używać) w kwestii wytrzymałości, kultury pracy ?

2. Koła - DT Swiss XR1501 vs X1900 ? Czym się różnią , czy jest to duża różnica ?

W wadze to ok. 200 gram na komplecie, różnią się piastami, bodajże 240 vs 350 ale to mi niewiele mówi.

Obecnie mam 2 kpl. kół, tańsze, do pracy WH-MT55 z jednym kompletem opon i na maratony/treningi XT z drugim kompletem opon.

3. Widelec - w tańszym Reba, mam dwukomorowa, znam dobrze, nie znam SID. Z tego co wyczytałem, jest lżejszy, pod nieco lżejszych rowerzystów, lepiej pracuje, jest bardziej czuły. Prawda to ? Szczególnie z tą wagą , czy da radę, czy wytrzyma, ważę 90 kg.

damper jest taki sam, więc nie pytam.

4. W droższym jest sztyca KS Lev SI , czy to dobra sztyca , czy lepiej kupić coś innego ?

5. Opony, w droższym Maxxis Ikon, w drugim Ikon/Ardent, co sądzicie o nich, szczególnie o Ardent ? Ikon-y widzę w wielu rowerach różnych producentów, co pozwala sądzić, że jest to dobra opona. Jak porównalibyście je do Rocket Ron, Racing Ralph, Geax/Vittoria Saguaro w kwestii trakcji, oporów - tych obecnie używam ?

Pozostałe rzeczy to detale, mniej istotne, siodełko to oczywiście kwestia wielkości tyłka, dopasowania.

Edytowane 16 Sierpnia 2018 przez pdz

[arek_wro]

Skoro się zastanawiasz pomiędzy 6.0 a 8.0, to czemu nie 7.0? Napęd XT, nowy fox 34 stepcast (ponoć bardzo fajnie pracuje), koła pomiędzy tym co jest w 8.0 i 6.0. Moim zdaniem bardzo dobra opcja w tej cenie jeźeli nie chcesz wywalić aż 17k na 8.0. 

[pdz]

Chcę napęd 1x12, dlatego 6.0 albo 8.0

Gdyby 6.0 miał napęd GX to pewnie nie miałbym dylematu ale najbardziej obawiam się o napęd NX, kulturę pracy i trwałość, masa bodajże 0.5 kg nie robi mi wielkiej różnicy jako amatorowi.

[Shadow3m]

Na sieci można znaleźć opnie, ze o ile GX nie odstaje specjalnie od wyższych grup kulturą pracy to jednak w NX jest już zauważalna, ale z czasem można przejść na GXa...

[pdz]

No właśnie, gdyby był model pomiędzy 6.0 i 8.0 z napędem GX w cenie pomiędzy tymi modelami, czyli ok. 14.000-15.000 to pewnie brałbym, tak mam dylemat ... ale zorientowałem się,  że o ile HT można kupić na GX poniżej 10.000 , tak na full'a trzeba szykować 15.000 albo i nieco więcej , to spora różnica i kwotowa i procentowa.

Opcja ze zmianą NX'a jest ciekawa, muszę przeliczyć ile wezmę za nowego NX'a a ile będę musiał wydać na GX.

[Sabarolus]

Pytanie, czy koniecznie chciałbyś wtedy pełnego GXa. Z moich doświadczeń wynika, że po prawdzie to wystarczyłoby dokupić bębenek XDrive i wrzucić jedynie kasetę GX i przerzutkę GX. Reszte napędu można by śmiało zostawić. Zamiast korby czy manetki to póki nowe pozbylbym się hamulców. SLX pracują znacznie lepiej od tych "rewolwerów" wątpliwej urody i wykonania.

[pdz]

Jak już wymieniałbym to komplet, pewnie prędzej ktoś kupi nowy komplet NX ode mnie taniej, niż później używki sprzedawać za grosze. Poza tym na maraton chciałbym mieć już pewny sprzęt, żeby nie jechać w góry i bawić się w regulacje itp.

Obecnie mam napęd 3x10, hamulce, koło 26" - wszystko XT i śmigam na tym bezawaryjnie parę sezonów, jestem zadowolony, niedawno wymieniłem ramę na nową, więc zostawię go do pracy.

Shimano z napędów 1x12 ma tylko XTR , który jest jak dla mnie zbyt drogi a na XT pewnie przyjdzie poczekać minimum do przyszłego sezonu jak nie dłużej.

Nie chciałbym schodzić niżej niż SLX/XT lub ich odpowiednik w Sram.

Edytowane 21 Sierpnia 2018 przez pdz

[Sabarolus]

Jedyne w takim razie co polecam to pozbycie się też ewentualnie fabrycznych hamulcow. 

[pdz]

Czemu ? Tańszy ma TL , droższy TLM , nie miałem nic z Sram , więc podpytuję.

[Shadow3m]

przez stosowany olej jest problem z puchnącymi uszczelkami, moje padły po 1,5k km przy okazji zagłębiłem się w temat i okazuje się, że to dość powszechny problem, wymieniłem na XT i subiektywnie są lesze pod każdym względem ;]

[Sabarolus]

Teraz, pdz napisał:

Czemu ? Tańszy ma TL , droższy TLM , nie miałem nic z Sram , więc podpytuję.

Jeździłem na TL, ale z tego co czytałem TLM konstrukcyjnie są bardzo podobne o ile nie takie samie wiec kolosalnych różnic raczej tam nie będzie.

Moje wrażenia:

- słabsze od każdego Shimano z Servo-wave

- słabo wykonane, czuć tandetę. 

- DOT zamiast oleju mineralnego, który w mojej opinii jest mniej przyjazny w obsłudze.

- puchnace uszczelki, trudniej je porządnie odpowietrzyć, częściej niż Shimano mi się zapowietrzaly.

[pdz]

Musze to przemyśleć, w każdym razie otwarty jestem na propozycje co do innych rowerów.

[Sabarolus]

A myślałeś może o Meridzie?

https://www.rowerymerida.pl/produkt1404/ninety-six-9-800-rower-merida.html

Katalogowo stoi za 11.500 więc trochę byś jeszcze urwał. Rama aluminium, nie wiem czy chcesz karbon.

W tej cenie masz GXa 1x12, zawieszenie FOXa, hamulce SLX.

Za 15k masz to samo w karbonie:

https://www.rowerymerida.pl/produkt1403/ninety-six-9-6000-rower-merida.html

No i Giant:

https://www.giant-bicycles.com/pl/anthem-29er-1-ge

Tutaj na pewno sporo zszedłbyś z ceną.

[pdz]

Chciałbym ramę karbonową, to już inwestycja na co najmniej kilka sezonów.

Giant za 14.500 z alu ramą , to sporo.

Merida alu raczej nie, karbonowa całkiem fajna, muszę się przyjrzeć, bo szczerze mówiąc nie przeglądałem oferty Meridy.

[arek_wro]

Moim zdaniem słabym punktem Maridy mogą być koła. Nie wiem co się kryje pod tymi oznaczeniami, ale jeżeli o parę tysięcy droższy model na XT ma koła z  piastami deore, a całość waży 12,5 kg, to raczej zdrowo na kołach przyoszczędzili. 

[Sabarolus]

Tak, też zwróciłem uwagę na koła. Kwestia wysokości uzyskanego rabatu. O ile dostałbyś 10% co uważam trudne być nie powinno, i sprzedał stare koła to za 1.650 pln masz koła na DT350, od razu z bębenkiem XD i obręczach XM421 z szerokością 25mm (czyt.nowocześnie).

[Waza]

Niestety, fulle w tym przedziale cenowym od wiodących producentów, niezależnie XC, trail czy enduro, pomimo niezłego całego osprzętu niemal zawsze mają klocowate koła. Ja, kupując mojego ostatniego (i jednocześnie pierwszego ) fulla, zrobiłem tak jak radzi @Sabarolus, uzyskałem w LBS przyzwoity moim zdaniem rabat na rower, sprzedałem koła ważące prawie 2kg póki były nowe i złożyłem u forumowego kolegi Dawida nowe koła. Ale pokusiłem się złożyć je na chińskim karbonie od NEXTIE, z piastami DT350 i szprychami cieniowanymi do 1,6 wyszły koła 29" o wadze 1424g, ponad 0,5kg lżejsze od pierwotnych Po prawie 3-ch sezonach z tymi kołami stwierdzam że miałem wtedy olśnienie, że poszedłem w chiński karbon. Za niecałe 3k zł mam super lekkie, sztywne koła, na których prawie nie widać śladów używania.