[opony 29 XC] schwable racing ralph vs continental mountainking

[Murzynek]

Mam 2 komplety nowych - nie używanych opon

 

continental mountainking 2.2 (model bodajże I - kupiony dobre kilka lat temu)

 

schwable racing ralph 2.25

 

ktoras z tych opon jest ewidentnie „lepsza” plusy, minusy, może ktoś jeździł na obu modelach?

 

moze któraś lepiej dać na przód, a inna na napęd?

 

 

 

trasy mam tak różne, ze używam 2gi complet   Kol na asfalt/szutr/wycieczki rodzinne.

ten komplet ma być na góry/lasy/zjazdy

 

 

 

[Biesz766]

Miałem schwable racing ralph 2.25 ale na 26" i powiem tak: zawiodły mnie okropnie na miękkim, podmokłym gruncie, a przy wjeździe w delikatne błoto w koleinie tak naprawdę liczyłeś na cud, że pojadą tam gdzie chcesz. Jak wiesz, że nigdy, ale to nigdy nie trafi Ci się odrobina błotka na trasie ( i oby nie było to na zjeździe ) to są o.k.

Za radą forumowiczów zmieniłem na XK 2.2 na przodzie i RK 2.2 na tył i jest niebo a ziemia, wręcz jak na amatorskie 30-35 km/h po wąskich ścieżkach, szlakach kamienisto-korzennych super czy na suchym, czy na podeszczowym terenie.

[phoe]

Opony obu producentów wypadają fatalnie jak chodzi o jakość/cena, u Maxxisa w cenie podstawowych opony w/w producentów masz już oponę z osłoną boczną(EXO) popatrz na Maxxis Ikon, Ardent Race, jak ma być coś w "solidniejszy" teren to np Ardent.

Michelin Wild Grip'R też mogę polecić.

A kolega Biesz766 ma mocną łydę, jak amatorsko kręci średnio 30-35km/h.

[Murzynek]

Te opony już mam wiec stosunek jakość/cena jest tu bez znaczenia.

 

pytanie na czym jeździć, co lepsze.

 

jak się zużyją to będę się zastanawiał co kupić innego

na ten moment kupiłbym pewnie ikony

[Biesz766]

Godzinę temu, phoe napisał:

A kolega Biesz766 ma mocną łydę, jak amatorsko kręci średnio 30-35km/h.

Zjazd szyderco, zjazd i 30-35 km/h, szybciej się boję.