Skocz do zawartości

[Amortyzator przód] Suntour XCT 2006


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem posiadaczem amortyzatora Suntour XTC mało znana firm jeśli można to tak nazwać.

Rowerem zrobiłem Ponad 1000 km i Amortyzator pomimo to ze nie jest najlepszy trzyma sie i ładnie pracuje.

Naprawde Nie jest za miekki , wybiera ładnie dziuru i bardzo dobrze współpracuje ze mną :033::)

 

Dane Techniczne Suntour XCT

 

Przeznaczenie : MTB/XC

Skok : 75mm

Goleń górna : Stal wysokogatunkowa (STKM) chromowana(28mm)

Goleń dolna : Aluminium

Rura sterowa : Stal wysokogatunkowa (STKM) 1 i 1/8"(28,6mm) AHEAD

Długość rury sterowej : 255mm(1 i 1/8" AHEAD), 180mm(1" z gwintem)

System tłumienia : Cierne

Amortyzacja : Sprężyny

Rodzaj hamulców : V-brake/Tarczowe

Kolor : Czarny/Srebrny

Regulacja : Napięcie wstępne sprężyny

Waga : 2500 gr.

 

jego wygląd -> http://www.allegro.pl/item139524930_sr_sun...ad_mod_06_.html

 

Po ostatniej jezdzie po śniegu usłyszałem piszczenie ... Wystraszyłem sie ze to cos powaznego ale wystarczyło tylko go nasmarować i gra !

Edytowane przez Schwefel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Amorek Jak na razie spisuje się świetnie przestał piszczeć nawet po deszczu.

Elagancko chodzi tylko szkoda ze tak szybko zdzierja sie golenie :/

Ale NIc to to narmalne przy użytkowaniu roweru.

Dziś jezdzac w puszczy myślałem że to koniec mojego amorka wpadłem w niewielki dołek i zawisajac na kierownicy amor ugiął sie na maksa , takie to było dziwne uczucie że myślałem że nie wytrzyma ale pięknie mnie odbiło i mogłem znow szaleć !

 

joł <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Mój amor po 2000km padł ;/

Jest zablokowany skok, mogę się na nim uwiesić i zero ugięcia, pokrętło blokady skoku chodzi luźno... za luźno, więc pewnie ta część jest winna awarii.

W moim przypadku, po 2k km suntour xct zamienił się w 2,5 kg sztywniaka, raczej odradzam ten sprzęt, zdecydowanie lepiej dołożyć do RS Darta.

BTW. Jeśli wie ktoś w jaki sposób to naprawić to proszę o wskazówki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 4 tygodnie później...

Sam posiadałem taki amortyzator przez 4 sezony i powiem tak:

 

Przy dosyć lajtowej jeździe, jaką do tej pory uprawiałem był OK. Raz go prawie dobiłem na jakimś hardkorowym zjeździe na szlaku z prędkością 50 km/h, ale poza tym nic się nie działo. Ostatni sezon przejeździł na tarczówkach, delikatny luz się pojawił, ale nic specjalnego. Najgorzej było z jego pracą. Pokrętło rzeczywiście zmieniało charakterystykę, ale żadna mi nie odpowiadała. Na ustawieniu "miękkim" amor był jak plastelina, mocno się uginał, ale głównie przy pedałowaniu, a nie pokonywaniu nierówności. Z kolei na "twardym" był sprężysty, ale SAG był bardzo mały i amor ogólnie mulił.

 

Moja ocena to 2-. Amor dobry dla początkujących. O niebo lepszy od pseudouginaczy z marketowców, bo jednak trochę działa, ale dosyć słaby, by sprostać wymaganiom współczesnego bikera. Prawdę mówiąc praca RST Capa TL z tego samego okresu dużo bardziej mi odpowiadała.

 

Moja waga 76 kg jbc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...