Skocz do zawartości

[Problemy z jazdą w terenie] Zapadanie się kół.


jazon14

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Nie wiem dlaczego gdy tylko zjadę z asfaltu na jakąś piaszczystą drogę to koła od razu jakby się ślizgały na boki. Już nie mówię o tym co się dzieje gdy wjadę w luźny piasek albo poszycie leśne...wtedy rzuca na boki , że ledwo się jedzie albo koła od razu nurkują i koniec jady. Mój rower to Romet Wagant 4.0  z założenia trekking więc nie powinno być problemu w terenie przecież. Ktoś ma jakieś pomysły o co chodzi?

Pozdrawiam

Napisano

Moje opony to Michelin Protek 28 700x35C 37-622. 

Felga Schurmann Yak 19 622-19C

Ciśnienie to zalecane według producenta 5,5 Bar.

Moja waga 100kg.

 

Napisano

Czyli wina leży po stronie opon. Czy moglibyście polecić jakąś uniwersalna oponę trekkingową zarówno na leśne drogi jak i asfalt?

Napisano

Dobra i niedroga opona, Continental Ride Tour 28x1,75" https://www.centrumrowerowe.pl/opona-continental-ride-tour-pd7378/?v_Id=120263

Nie wiem jakiej szerokości są błotniki w Wagant 4.0, musiałbyś pomierzyć, lub Tour Ride 28  622x1,6" https://biostern.abstore.pl/trekkingowe-crossowe-i-miejskie-opona-ride-tour-622x42-czarna-drut-690g,c143,p1251,pl.html
Ewentualnie jak chcesz lepszą trakcję w terenie kosztem asfaltu to http://allegro.pl/opona-continental-at-ride-28-x1-6-622-42-refl-i7135815989.html

  • Mod Team
Napisano

Z tak wysokim ciśnieniem można pomarzyć o dobrej trakcji poza utwardzonym gruntem...
Chcesz lepszego trzymania na piasku, żwirze itp., to musisz zmniejszyć ciśnienie.
Trekking z założenia nie jest rowerem terenowym, więc jak jeździsz szybko i dynamicznie, a chcesz często jeździć po luźnych nawierzchniach, to rozważ zmianę roweru w przyszłości.

Napisano
Godzinę temu, KrissDeValnor napisał:

Z tak wysokim ciśnieniem można pomarzyć o dobrej trakcji poza utwardzonym gruntem...
Chcesz lepszego trzymania na piasku, żwirze itp., to musisz zmniejszyć ciśnienie.
Trekking z założenia nie jest rowerem terenowym, więc jak jeździsz szybko i dynamicznie, a chcesz często jeździć po luźnych nawierzchniach, to rozważ zmianę roweru w przyszłości.

Ja wszystko rozumiem, ale wyjeżdżam z podwórka tak jak dziś na ubita drogę gruntową a rower przy skręcaniu albo na jakiejś nierówności ślizga się jak na lodzie i traci przyczepność. Tak nie powinno być...bynajmniej wcześniej tak nie miałem w tamtym rowerze. 

Napisano

Ta opona ma maks. 6 bar, władowałeś w nią 5.5 bar i dziwisz się, że się ślizgasz...

Opony do XC mają np. maks. 4 bary a jeździ się na 3 i poniżej...

Napisano

No to widocznie trzeba będzie znaleźć jakąś pośrednia wartość żeby nie męczyć się na asfalcie i przejechać bez wywrotki przez leśna drogę :)

Pytanie czy to wystarczy, czy jednak zmienić opony na semi slick.

  • Mod Team
Napisano

Przykład sprzed paru dni : miałem niskie ciśnienie i zdarzały się już dobicia na korzeniach, więc dopompowałem na czuja, ale nie na kamień ( mam niedziałający manometr ), a efekt był taki, że nawet szyszki mi przeszkadzały...
Semi slick raczej nie będzie się dobrze trzymał na luźnych nawierzchniach, ale wszystko zależy od tego, jak procentowo wyglądają Twoje trasy i co ma większy priorytet - asfalty, czy drogi gruntowe.

Napisano
6 minut temu, jazon14 napisał:

No to widocznie trzeba będzie znaleźć jakąś pośrednia wartość żeby nie męczyć się na asfalcie i przejechać bez wywrotki przez leśna drogę :)

Pytanie czy to wystarczy, czy jednak zmienić opony na semi slick.

W swoim marinie miałem zamontowane fabrycznie Schwalbe Citizen 28x1.6 - nawet nie próbowałem na nich jeździć, wąskie opony to nie moja bajka, tym bardziej na  sztywnym widelcu, a swoje ważę czyli ponad 100 kg:D początkowo zamontowałem gumy w rozmiarze 29x2,0 na obu kołach, jednak zmieniłem przód na 29x2,2 i teraz jest tak jak powinno-czyli idealnie do moich warunków jazdy.

 

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Tak jak pisali Koledzy, to kwestia odpowiadającego Ci kompromisu: szersze / agresywniejsze opony będą się "wgryzać" w teren, ale umęczysz się na asfalcie - wąskie suną gładko po szosie, ale będą się zapadać w grząskim terenie nie dając odpowiedniej trakcji.

W moim poprzednim rowerku "do wszystkiego", przy jeździe 70 miasto / 30 lekki teren, optymalnym kompromisem były nieśmiertelne Schwalbe Land Cruiser 26 x 1,75 - ciche i pewne na asfalcie plus przyzwoite boczne trzymanie w terenie, choć w bardzo grząskim piaseczku potrafiły zatańczyć i trzeba było czasem rower przeprowadzić (przy napędzie Nexus 3 to raczej nic dziwnego ;)).

Napisano

Przy tak wysokim ciśnieniu, to raczej normalne zachowanie opon.

Zejdź do 4,5 z tyłu, 3,5 z przodu.

Przy Twojej wadze nie licz na cud.

Jeśli chcesz mieć spokój w terenie, to przy tej wadze opona minimum 2.2cala.

O wiele lepszym wyborem dla Ciebie był by rower mtb na małym/średnim kole. Założyć oponę 2.2, a nawet 2.4 cala.

Wąskie opony przy tak dużym nacisku rozcinają grunt i nic tego nie zmieni.

Miałem kiedyś Twoją wagę i wiem o czym mówię. Schudniesz 15kg i będziesz w tereni śmigać na oponach szosowych 28mm.

Napisano
Teraz, Mateusz30 napisał:

Zejdź do 4,5 z tyłu, 3,5 z przodu.

Chyba 3 i 2,5

Teraz, Mateusz30 napisał:

Schudniesz 15kg i będziesz w tereni śmigać na oponach szosowych 28mm.

A jak schudnie 30 kg to na rawkach po wodzie... :D

  • Mod Team
Napisano

Taaa...
Tylko nie można patrzeć na masę bez odniesienia do wzrostu, bo jeśli np. kolega ma 2 metry, to nie ma z czego za bardzo chudnąć...
Także 100 kg nie zawsze znaczy dużo - może dla opon tak, ale nie dla człowieka, bo nie dla każdego jest to nadwaga !

Napisano

Panie Krzyśku, chodzi oto , iż radzę autorowi, by spróbował założyć szersze oponki od dotychczasowych. (z resztą jak przed-piszcy).

Np. smart sam-y. Ale nie wiem jak szerokie się zmieszczą do jego rowerku (wagant 4.0).

Może 1,75 cala ??

Napisano

W rowerze turystycznym z tymi oponami można pokusić się eksperyment, w plenerze odcinek piasku, pompka z manometrem, łyżka i zapasowa dętka.I testy szukanie niskiego ciśnienia optymalnego do wagi, i wpływu na zachowanie w piasku. Jeśli w badanym piasku dobrze jedzie się tylko przy 2 atmosferach to wiadomo że to nie będzie ciśnienie bezpieczne, i trzeba szukać innych opon, do kolejnego testu. Mam nadzieję  że ciśnienie około 3,5 -4 pomoże....ale znów powrót do miasta i pierwszy krawężnik na brzegu drogi rowerowej może dobić oponę do obręczy...

Dużo zależy od techniki jazdy, balansu, napędzania, braku zbędnych ruchów kierownicą.

Piachu poligonowego te opony nie pokonają.

Zrobienie drugiego zestawu kół z mlekiem zamiast dętki, z bieżnikiem w teren realnie pozwoli mieć największą uniwersalność, rower na wakacje czy weekend offroad, i na dzisiejszych kołach na co dzień na asfalt i miasto

Napisano
W dniu 9.07.2018 o 14:46, Mateusz30 napisał:

Zejdź do 4,5 z tyłu, 3,5 z przodu.

Dzięki, spróbuję.

 

W dniu 11.07.2018 o 16:02, dovectra napisał:

Może 1,75 cala ??

Wg serwisu maksymalna szerokość opony bez wymiany błotników to 700x38c

Wcześniej w Wagancie 2.0 miałem opony Deestone D-804 700x38c i na tej oponie w terenie było ok. 

 

W dniu 9.07.2018 o 14:46, Mateusz30 napisał:

Schudniesz 15kg i będziesz w tereni śmigać na oponach szosowych 28mm

 

W dniu 9.07.2018 o 14:55, Biesz766 napisał:

A jak schudnie 30 kg to na rawkach po wodzie... :D

hahaha trochę zrzucić muszę, ale bez przesady...BTW chyba nie jest źle?:D :icon_arrow:

IMG_20170620_155728.jpg

Napisano
Teraz, jazon14 napisał:

hahaha trochę zrzucić muszę, ale bez przesady...BTW chyba nie jest źle?:D :icon_arrow:

Jak na KAT-a w profilowym to za łysy jesteś. Jak to było ? Ave Satan ;)

Napisano
Teraz, Biesz766 napisał:

Jak na KAT-a w profilowym to za łysy jesteś. Jak to było ? Ave Satan ;)

O ile mi wiadomo to włosy nie rejestrują dźwięku...na całe szczęście, bo nie usłyszał bym tej zacnej muzyki :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...