Four corners - nigdy nie jeździłem na baranku to jest główny mój dylemat :)
Pine mountain - koła 27.5 plus, ja sporo po asfalcie i ubitych drogach się poruszam, więc zastanawiam się jak te koła plusowe na asfalcie dają radę, nie są to zbyt duże opory toczenia ?
Murinwoods - głownie z tego co widać ma przeznaczenie do miasta, a jednak zdarza mi się wcale często opuszczać miejskie rejony :) nie jakieś mega trudne tereny ale jednak nie zawsze jest to asfalt, i tak się zastanawiam czy da radę w innym terenie niż miejski, od razu powiem że zmienił bym na start opony na 2.0.
Najbardziej by mi pasował ten pine mountain ale trochę obawiam się tych plusowych kół do jazdy po asfalcie :) No i z tego co wyczytałem na forum to coś pokombinowali z piastami co utrudnia zmianę kół. Generalnie to w weekendy zazwyczaj staram się dystans oscylujący w okolicach 100 - 150 km robić, więc też zależało by mi na w miarę wygodnej pozycji na rowerze i możliwości zamontowania sakw/dodatkowych bidonów ale z tego co widzę to akurat u marina jest standardem :)
Będę zobowiązany za jakieś podpowiedzi który z nich i może rozwianie moich wątpliwości :)
Pytanie
Gość eled
Cześć, bardzo spodobały mi się rowery marina, i chciał bym któryś zakupić i głównie to mam dylemat pomiędzy trzema typami:
https://www.marinbikes.com/pl/bikes/four-corners-blue
https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2017-pine-mountain
https://www.marinbikes.com/pl/bikes/muirwoods-green
Four corners - nigdy nie jeździłem na baranku to jest główny mój dylemat :)
Pine mountain - koła 27.5 plus, ja sporo po asfalcie i ubitych drogach się poruszam, więc zastanawiam się jak te koła plusowe na asfalcie dają radę, nie są to zbyt duże opory toczenia ?
Murinwoods - głownie z tego co widać ma przeznaczenie do miasta, a jednak zdarza mi się wcale często opuszczać miejskie rejony :) nie jakieś mega trudne tereny ale jednak nie zawsze jest to asfalt, i tak się zastanawiam czy da radę w innym terenie niż miejski, od razu powiem że zmienił bym na start opony na 2.0.
Najbardziej by mi pasował ten pine mountain ale trochę obawiam się tych plusowych kół do jazdy po asfalcie :) No i z tego co wyczytałem na forum to coś pokombinowali z piastami co utrudnia zmianę kół. Generalnie to w weekendy zazwyczaj staram się dystans oscylujący w okolicach 100 - 150 km robić, więc też zależało by mi na w miarę wygodnej pozycji na rowerze i możliwości zamontowania sakw/dodatkowych bidonów ale z tego co widzę to akurat u marina jest standardem :)
Będę zobowiązany za jakieś podpowiedzi który z nich i może rozwianie moich wątpliwości :)
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.