Skocz do zawartości

[hak przerzutki] problem stary gwint


Abihabi87

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Mam problem z tylnym hakiem mocowania do ramy,

W ramie gwint jest już mocno zniszczony, więc hak po wkręceniu jest luźny co objawia się w czasie pedałowania stukaniem.

Hak jest mocowany na 2 śruby.

 

Ogólnie to pomysł mam taki, żeby zdobyć śruby z większą średnicą i nieco dłuższe i je wkręcić (na hama), ale nie wiem gdzie mógłbym takie dostać.

Jak macie jakieś propozycje lub inne pomysł to dajcie znać

 

Napisano

Kumpel wkręcił suport na zerwany gwint  z Loctite-m mocnym (chyba czerwony). By wymienić po jakimś czasie znowu suport musiał to podgrzać .

Napisano

Oczywiście, że lepiej powiększyć gwint jeśli jest miejsce na to. Jak chciałbyś niby wkręcić "na chama" gwint o 1 mm (czy nawet 0,5 jak znajdziesz) większy? To jest aluminium, a nie plastelina...

Napisano

Rozwiercaj. Tylko najpierw się upewnij że po tym zabiegu wszystko będzie do siebie pasowało. Mam na myśli czy np łby śrub nie zaczną na siebie nachodzić czy o coś haczyć.

Swoją drogą, strasznie głupie rozwiązanie z gwintem w ramie. Przy tak małym gwincie jak jest w hakach to nic dziwnego że po jakimś czasie musi to puścić.

Napisano

Chłopaki problem rozwiązałem w dość nietypowy sposób

Owinąłem śrubę papierem od paragonu i wkręciłem, ciężko się wkręcało, ale teraz jest hak sztywny.

Tak więc jestem na tą chwilę zadowolony, ciekawe jak długo te rozwiązanie wytrzyma.

Napisano
10 minut temu, Abihabi87 napisał:

Owinąłem śrubę papierem od paragonu i wkręciłem, ciężko się wkręcało, ale teraz jest hak sztywny.

O_o

Nie no, to już nawet nie podchodzi pod druciarstwo...

Napisano
W dniu 9.06.2018 o 13:56, Abihabi87 napisał:

Owinąłem śrubę papierem od paragonu i wkręciłem

Polacy to jednak naród pomysłowy (z Playboya jest kredowy dłużej wytrzyma) :P

Napisano

Idąc dalej tym tropem, Loctite oferuje taśmę do gwintów. Ja się zastanawiam czy nie można zastąpić ją białą taśmą do gwintów w hydraulice ;-)

Napisano

Po przejechaniu 90km w terenie, gdzie łańcuch bardzo często uderza o ramę jest ok.

Nie słychać haka, więc jest sztywno.

Tak więc wniosek z tego jest taki, że jak gwint jest zniszczony to nie trzeba gwintować, a bez specjalnych narzędzi i kosztów można też rozwiązać problem.

Napisano

Tak tak, papierek rozwiazaniem problemow tego swiata. Teraz bede mowil ludziom z zniszczonymi gwintami w mufie i mocowaniach hamulcow zeby napchali papieru.

Albo sie robi porzadnie i zapomina, albo odstawia cos takiego 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...