Skocz do zawartości

[oświetlenie] Unibike Electra Glide


jonas

Rekomendowane odpowiedzi

Zgodnie z zapowiedziami ośmielam się zademonstrować swoje skromne dokonania w dziedzinie rowerowych świecidełek. Ze względu na ograniczenia forum część fotek jest w linkach. Prosimy nie regulować odbiorników.

 

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/caly2.jpg

Kupiłem go w marcu 2005 za 800 sestercji, przejechałem do tej pory jakieś 5000km. W stosunku do oryginalnej konstrukcji zmieniłem tylną przerzutkę (na Alivio), sztycę (na amortyzowaną) oraz to, na co wszyscy czekali, czyli światłobzdrynie:

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/oczy_k.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/kiera1.jpg

Składa się toto ze świateł krótkich (na diodach, zielona kontrolka i włącznik na kierownicy), świateł długich (10W/12V halogen, żółta kontrolka & włącznik) oraz klaksonu motocyklowego (nazwałem go pieszczotliwie "Ból" :>). Całość zasilana jest z dwóch akumulatorów 6V/3,2Ah połączonych szeregowo, co wystarcza na około dwa, trzy tygodnie użytkowania po kilka, kilkanaście minut dziennie. Teoretycznie na krótkich świeci 23h, na długich 4h.

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/aku1.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/aku2.jpg

Potem trzeba na noc podłączyć zasilator z regulowanym prądem wyjściowym, nastawić 0,1C i rano można już mknąć, świecić i trąbić.

Przymocowane są na plebejskich opaskach, zwanych w pewnych kręgach "cybantami".

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/cybanty.jpg

Na opaski w stanie wzwodu nasunąłem czarną rurkę spermokurczliwą, co znacząco poprawiło wygląd rozwiązania (kupne są śrybrne i świecą się jak felgi w samochodach raperów). Nie spadnie, sprawdzałem rączyną i skokiem z krawężnika.

Pudełko w bliskim sąsiedztwie akumulatorów zawiera kawałek laminatu z dziurkami (górnolotna nazwa to listwa przyłączeniowa, ale ja swoje wiem - kawałek laminatu z dziurkami) i dwa przekaźniki - jeden odłącza krótkie z przodu kiedy świecą długie, drugi załącza długie (cała droga halogen-aku jest pociągnięta grubymi przewodami celem zmniejszenia strat).

Pozostawiłem tylny klosz "fabryczny", do środka trzy bardzo mocnoczerwone diody upchawszy. Jestem widoczny z jakiejś okropecznej ilości metrów, ale nigdy sobie tego nie mierzyłem. Odległości nie mierzyłem znaczy.

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/tyl1.jpg

Z przodu jest ciekawiej - producent/dystrybutor/nevermind standardowo montuje lampkę z odblaskiem pośrodku. Co za zbrodniczy kretyn wymyślił coś takiego? Niczego toto nie oświetla, widoczne jest słabiutko, wygląda ciotowato. Apage.

Kupiłem dwie piękne, błyszczące lampuchny po 6zł/szt, jakiejś germańskiej produkcji. Tu cenna uwaga - z dobrym odbłyśnikiem wystarczy 10W halogen, żeby coś widzieć. Z kiepskim można wpakować nawet 35W i widzieć ciemność, ciemność widzieć.

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/oczy.jpg

Halogen siedzi w ceramicznym gnieździe, któreż to gniazdo można nabyć drogą kupna w każdym sklepiku z akcesoriami elektrycznymi. Sposób mocowania gniazda poniżej (potęga pistoletu na klej).

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/oczy_tyl.jpg

Od przodu patrząc: lewe krótkie (3 bardzobiałe diody), prawe długie (halogen).

Światłość wiekuista na zdjęciach poniżej. Pomieszczenie testowe to warsztat elektryczny w firmie. Uznajmy, że aranżacja wnętrza jest hmm... awangardowa :>

- oświetlenie jarzeniowe w warsztacie (celem porównania)

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/swiatla_war.jpg

- krótkie

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/swiatla_kr1.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/swiatla_kr3.jpg

- długie

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/swiatla_dl1.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/swiatla_dl3.jpg

Cyfrak złoczyńca przekłamuje nieco, krótkie nie jest takie niebieskie, długie nie wali aż tak mocno w fizys (ale jakie piękne halo mi wyszło, ta joj. Jestem mistrzem fotografii amatorskiej i szpady giętej.).

"Najsamprzód ergonomia", dlatego włączniki są w bliskim sąsiedztwie kciuków. Można obsługiwać bez odrywania rąk od kierownicy. Dżezi i trendi (teraz nie mówi się "ale masz syfy", tylko "ale jesteś trendi").

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/kiera2.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/kiera3.jpg

Sposób umocowania puszki na kierownicy to

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/kiera_spod.jpg

czyli kawałek sprytnie wygiętej blaszki, wypiłowane półkoliście plastikowe pudełko i dwie śrubki M4. Denko/wieczko przysmarkane klejem - jak się wszystko dobrze polutuje i zaizoluje, to latami nie trzeba otwierać.

Największym problemem w tego typu rzeźbie jest takielunek, czyli ciągnięcie druta, czyli okablowanie roweru. Do puszki na kierownicy 4x0,5mm^2, do długich 2x2,5mm^2, do krótkich 2x0,5mm^2, do klaksonu 2x1,5mm^2, przy czym rozdziela się to jeszcze na włącznik, zwany także "spustem akustycznego cierpienia". W sumie daje to 10 żył i żyłek + 2 do tylnej lampki. Impressive.

Klaksonu miast dzwonka użyłem, albowiem ponieważ dlatego że

- piesi dzwonek ignorują, samochodziarze nic nie słyszą

- oszczędzam swój słowiczy bas-baryton

- żebyście widzieli te miny ...

- klakson na rowerze kicks ass :>

 

Ale i tak najlepszym wynalazkiem jest koszyk na bagażniku. Plecaki śmierdzą, sakwy są obwisłe jak bycze jądra, a z kartonami jeżdżą złomiarze i menele. Kapacytancja wynalazku ograniczona stabilnością ładunku i wytrzymałością tylnej ośki :>

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/koszyk1.jpg

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/koszyk2.jpg

Mocowanie własnej manufakturyzacji. Piece of cake - ogryzek aluminiowej blachy, dwa kawałki małej szyny DIN, cztery śruby + samokontrujące nakrętki i włala.

 

Słówko o sztycy - ten wspaniały wyrób prześwietnej firmy Kross nabyłem za 39zł. Ponieważ działał opieszale, odkręciłem dynks do regulacji twardości, nalałem oleju hydraulicznego, uszczelniłem kawałkiem teflonowej taśmy i skręciłem do kupy. Jest teraz bardziej miętko pod zadem, ale też zwiększyła się sensitivity i nieco buja. Coś za coś.

 

Zawartość tajemniczej zielonej torebki na kierownicy

http://members.lycos.co.uk/jon4s/bike/torba2.jpg

W dwuszeregu zbiórka:

- linka hamulcowa

- linka do przerzutki

- śrubokręty szt.3 (dwa płaskie, jeden krzyżakowy), imbusy szt.3 (4, 5, 6)

- opaski zaciskowe (nigdy nie wiadomo, na czym się do domu wróci)

- mapka wioski i okolic

- kasztan od mojej Księżniczki

- Dętka Repair Kit

- wentyl samochodowy

- taki duperszmit do odkręcania wentyli

- przelotka z wentyla samochodowego na zwykły, niemagiczny

 

Krótko o ciaćkach:

- aku 2x 18zł (allegro)

- takielunek druciany ~10zł

- opaski 2x 1,80zł (sklep motoryzacyjny)

- puszeczki plastikowe ~5zł

- przyciski, diody, oprawki ~10zł

- klakson 15zł (allegro)

- torba na kierownicę 30zł (allegro)

- koszyk 20zł

- przednie lampy + nadzienie ~25zł

Cholera, dużo wyszło jak sobie siąść i policzyć. Ale i tak mniej, niż kupne zestawy o tej mocy i możliwościach.

 

So, you like it? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo sensowny zestawik. :) A mógłbys w jakiś sposób nagrać działanie klaksonu? :> Np porównawczo ze zwykłym dzwonkiem rowerowym... :twisted:

Klient naś pannn.

Filmik demonstrujący działanie klaksonu, około 4 sekund, około 1,6MB. Brudna łapa to moja.

Ten szum w tle to szum maszyn drukujących. Słychać go prawie cały czas, bo mamy warsztat w bardzo bliskim sąsiedztwie dwóch takich. Da się przywyknąć, ja go już nie słyszę.

 

Wszelkie pomysły wymagające sprężonego powietrza można od razu krowie po ogon - wymagają sprężarki, zbiornika wyrównawczego i pożerają za dużo prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunkowo około 20~22 kg, dokładnie nie wiem.

 

Migacze - myślałem, a jakże, oglądałem nawet takie malutkie lampki Authora (bodajże montowane na widełkach z tyłu), wymyśliłem też, gdzie by były (po obu stronach tylnej lampy i przednich), ale:

- na diodach są słabo widoczne

- na żarówkach ciągną za dużo prądu

- komplikacja układu

- i tak trzeba wystawić rękę

Zdecydowanie więcej wad niż zalet. Skeczu z papugą nie będzie :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do puszki na kierownicy 4x0,5mm^2, do długich 2x2,5mm^2, do krótkich 2x0,5mm^2, do klaksonu 2x1,5mm^2, przy czym rozdziela się to jeszcze na włącznik, zwany także "spustem akustycznego cierpienia". W sumie daje to 10 żył i żyłek + 2 do tylnej lampki

2x2,5mm^2 i 1,5mm^2 :034: :034:

dlaczego takie grube?? tylko nie mów że to YDY:P Jakiej mocy jest twój układ bo dokładnie sie nie wpatrywałem ;) aaa i nie ma włączników :D:D tylko łączniki ew. wyłączniki... nie przyjmij tego złośliwie... a pomysł dobry i gratuluje cierpliwosci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2x2,5mm^2 i 1,5mm^2 :034: :034:

dlaczego takie grube?? tylko nie mów że to YDY:P Jakiej mocy jest twój układ bo dokładnie sie nie wpatrywałem :) aaa i nie ma włączników :):D tylko łączniki ew. wyłączniki... nie przyjmij tego złośliwie... a pomysł dobry i gratuluje cierpliwosci :)

Nie YDY, nie bojajsja. Mniejsza o moc, mię o prąd bardziej tu chodzi - grube przewody = mniejsze straty, a ja wolę się liczyć z każdym miliwatem.

 

Jak zaczniemy operować slangiem SEPowskim, to nikt spoza branży nas nie skuma :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie YDY, nie bojajsja. Mniejsza o moc, mię o prąd bardziej tu chodzi - grube przewody = mniejsze straty, a ja wolę się liczyć z każdym miliwatem.

 

Jak zaczniemy operować slangiem SEPowskim, to nikt spoza branży nas nie skuma :>

żartowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

cos pieknego :) swietny opis co i jak skad z czym sie je. pomysl tez pierwszorzedny. rower.... no nie jest to skalpel do xc, ale ma swoj smaczek i klimat :) pomysl bardzo mi sie podoba, wlasne rozwiazania, obliczenia, wszystko szczegolowo i dokladnie :P jestem pod wrazeniem, rozplynalem sie a opis dopelnil cala reszte, jestem wniebowziety :) pieknie :) gratuluje : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jonas. Widzę, że swoim dziełem postanowiłeś się też pochwalić rowerowym fachowcom. Nie rozumiem tylko co tobą kierowało, kiedy tworzyłeś to monstrum, ale mimo wszystko szacunek (głównie za "dziwaczność" pomysłu). ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...