DIY Napisano 7 Czerwca 2018 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2018 Witam! Generalnie jak w temacie - wskrzesiłem MX Compa z 2003r, zamontowałem żonie na rower (jeszcze nie jeżdżony) i ma to hulać pod V-kami. Kupiłem na alledrogo piwoty: http://allegro.pl/piwoty-do-amortyzatora-marzocchi-z-tulejkami-lc66-i7384469042.html skręciłem wszystko i wygląda cacy, ale trochę ta długość piwotu i miejsce mocowania nie daje spokoju. Wytrzyma to? Same piwoty bardzo solidne, wątpię żeby się zgięły, bardziej martwię się o samo oczko, w które wkręcone są piwoty bo tam od strony koła materiału dużo nie ma a dźwignia dość spora.... Piwoty kupiłem 66mm, ale są też dostępne 59mm (jak zamawiałem to nie było a sprzedający ani na maila nie odpisał ani telefonu nie odebrał co by się dopytać ) No i teraz, wracając do pytania z tematu - konieczny jest montaż boostera czy wszystko przewidziane przez producenta i ma śmigać jak jest? Z góry dzięki za wsparcie. Pozdrawiam DIY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 7 Czerwca 2018 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2018 Jeździłem sporo lat na MX Comp z 2002 . Najpierw z V-kami potem z tarczówkami, w obu przypadkach był to bardzo dzielny amorek, bardzo go lubiłem. Nie trzeba żadnego boostera, to sztywny wideł. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DIY Napisano 7 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2018 Sztywnością się nie martwię wcale, siłą hamowania też, będzie jeździła żona, jazda pewnie bardziej lajtowa, może i nawet będzie trzeba założyć modulator (w poprzednim rowerze jej założyłem bo zrobiła salto z fajną glebą ). Boję się tylko czy coś nie pęknie na mocowaniu piwotów bo za dużo materiału tam nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 7 Czerwca 2018 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2018 Bez obaw, marcoki zawsze słynęły z wytrzymałości, pod każdym względem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DIY Napisano 10 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2018 Na razie poskładałem wszystko do kupy i zrobiłem kilka testów wzdłuż piwnicznych czeluści i nie nie pękło jeszcze Trochę na piwotach rozgina, ale szacunkowo ok 0,5mm na stronę przy dość mocnym hamowaniu. Siła hamowania znacznie przewyższająca potrzeby mojej żony - ważę prawie 70kg i hamując dwoma palcami bez większego wkładu siły podnosi tylne koło Pozdrawiam DIY 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.