[accent] Accent Peak 27,5 2018 pękł.

[goTomek]

53 minuty temu, cervandes napisał:

Z tym zastrzeżeniem, że "staramy się wychodzić..." zaczęło się dopiero po wrzuceniu informacji tu,

Pogrubienie wyżej moje

Dopiero? OK. 10 godzin od pierwszego zgłoszenia i to w nocy? No sorry, ale to wygląda troche jak bicie piany, albo jak akcja typu "jestę blogerę, dejta mi nową ramę". Z tego co pisze pani z Accenta, to napisałes wczoraj późnym wieczorem i oczekujesz, że w nocy już teraz od ręki sprawa zostanie załatwiona? Przeciez to była noc, poza godzinami pracy, a większe firmy dodatkowo mają swoją bezwładność. Dobrze że wogóle chcą z Toba gadać, choc nie masz żadnych papierów, a w sumie także żadnego dowodu, że ta rama faktycznie była nagrodą. A może wcale nie była taka nowa? A może spadła z tira? 

 

 

[cervandes]

13 minut temu, cinol123 napisał:

A kto to wie ? czy ma 50 dni ? i 1500km ?  jest tylko twoje mało precyzyjne słowo...

Bo ja tak twierdzę. A jeśli nie posiadasz argumentu, który obala moje twierdzenie powinieneś zwyczajnie się nie odzywać w tej kwestii.

 

Do niczego się nie przyznawałem - ja to precyzyjnie opisałem od pierwszego kontaktu z producentem. Oczywiście, że mogą się trzymać procedur, nie jest to dla mnie problemem. Oczywiście wolałbym wymianę gwarancyjną ramy ale jeśli będą trzymali się "procedur" to po prostu kupię nową, taką samą i przełożę graty. Tylko że ja zbiednieję o 669pln a Accent o wizerunek. Raz, że rama już pękła (a chyba nikt mi nie zarzuca, że to jakaś podróba czy że sam ją zniszczyłem   ) a po drugie, że trzymają się sztywno procedur i ta sytuacja to wykazała.

 

Szczerze mówiąc jeśli cokolwiek będzie nie tak, to po prostu kupię nową ramę, bo jeżdżenie jest dla mnie ważniejsze niż szarpanie się o 669pln. TYdzień czy dwa przeżyję, ale więcej - ani myślę.

Teraz, goTomek napisał:

Pogrubienie wyżej moje

Dopiero? OK. 10 godzin od pierwszego zgłoszenia i to w nocy? No sorry, ale to wygląda troche jak bicie piany, albo jak akcja typu "jestę blogerę, dejta mi nową ramę". Z tego co pisze pani z Accenta, to napisałes wczoraj późnym wieczorem i oczekujesz, że w nocy już teraz od ręki sprawa zostanie załatwiona? Przeciez to była noc, poza godzinami pracy, a większe firmy dodatkowo mają swoją bezwładność. Dobrze że wogóle chcą z Toba gadać, choc nie masz żadnych papierów, a w sumie także żadnego dowodu, że ta rama faktycznie była nagrodą. A może wcale nie była taka nowa? A może spadła z tira? 

 

 

 

Ta noc nie stała na przeszkodzie aby odpowiedzieć, że nic w tej sprawie się nie da zrobić. Jasno i klarownie i to od razu. Zapytałem tylko czy jest to ostateczne stanowisko Accent / VELO. I jak się okazuje - nie było, bo dziś już firma się w temat zaangażowała.

[goTomek]

Teraz, cervandes napisał:

ja to precyzyjnie opisałem od pierwszego kontaktu z producentem

No nie do końca, robiąc dym w social mediach nie napisałeś, że kupiłeś od kogoś, któ twierdził że wygrał, tylko napisałeś że była nagrodą. Napisałeś prawdę, ale niecałą i w taki sposób (nie twierdzę że celowo), że wydawawało się, że to Ty wygrałeś, a firma sprawia problemy. A tymczasem na potwierdzenie przebegu i wieku ramy masz tylko słowo sprzedawcy z Allegro, który nawet nie przekazał dokumentów. A to zmienia diametralnie wydźwięk sytuacji.

Poza tym nie poczekałes nawet na ostateczne/oficjalne stanowisko (a takiego jednak nie wydaje się w nocy) tylko zacząłeś robic dym...

[Gość]

10 minut temu, cervandes napisał:

Bo ja tak twierdzę.

Hehe Ok , znikam z tematu "miszczu" powodzenia.

[cervandes]

Zacząłem robić dym pisząc, co mi się przytrafiło. Zgodnie zresztą z prawdą i wszystkimi okolicznościami.

 

Zadałem pytanie - dostałem odpowiedź - i mam nie traktować jej jako ostatecznej? Bo co, bo godzina wieczorna??

 

I pokaż mi gdzie robię dym. W tym wątku napisałem, że pękła, że nie mam gwarancji i że szukam nowej. Na fejsie zapytałem czy spawać czy od razu szukać nowej. To jest robienie dymu? A może powinienem zataić nazwę producenta ramy, bo tak wypada i jakiś wrażliwiec zaraz zacznie to odbierać za "robienie dymu" i bezpodstawny atak na producenta?

 

Nie rozśmieszaj mnie...

[Dokumosa]

Rozumiem, że właściciel marki ustalił sobie pewne zasady dotyczące reklamacji ale interesuje mnie jaki jest powód wymagania dokumentu zakupu. Czyżby była jakaś seria ram not-for-sale? Ponieważ jesteście ostatnim ogniwem (z pkt widzenia klienta końcowego) niezależnie czy chodzi o samą ramę czy gotowy rower na tej ramie dla mnie wygląda to trochę na unikanie odpowiedzialności.

[goTomek]

Teraz, cervandes napisał:

Zgodnie zresztą z prawdą i wszystkimi okolicznościami

No właśnie nie ze wszystkimi, co wyszło później   Nazwy producenta nie zataiłeś, natomiast zataiłeś, że rama była kupiona, w sumie nie wiadomo od kogo

Ale co tam, podobnie jak kolega wyżej, znikam. Powodzenia

[RafalxM]

12 minut temu, Dokumosa napisał:

Rozumiem, że właściciel marki ustalił sobie pewne zasady dotyczące reklamacji ale interesuje mnie jaki jest powód wymagania dokumentu zakupu.

Upatrywałbym w tym profilaktycznego podejścia - nie mając żadnego dowodu zakupu nie ma żadnej pewności z jakiego źródła pochodzi rama, pomimo najszczerszych chęci i wiedzy obecnego posiadacza.

Wystarczy że kupił na allegro trefny towar, potem to gdzieś wyjdzie, czy to w procesie reklamacji czy nawet potem - i firma jest uwikłana w dochodzenie i podobne historie.

Ja takie podejście rozumiem i popieram, skoro firma jest zmuszona do wystawiania FV/paragonu przy sprzedaży to jest to dokument uwiarygadniający pochodzenie towartu.

Autor wątku napisał że udało mu się dotrzeć do dowodu zakupu i go otrzyma, tak więc powyższe już przestaje być problemem.

[sznib]

Teraz, RafalxM napisał:

Autor wątku napisał że udało mu się dotrzeć do dowodu zakupu i go otrzyma, tak więc powyższe już przestaje być problemem.

I na tym kończymy dyskusję, bo za dużo tu wypowiedzi nie wnoszących nic do tematu. @cervandes, jak by wypłynęły jakieś istotne informacje zgłoś temat, to się otworzy.

[cervandes]

No to apdejcik.

Udało mi się otrzymać komplet dokumentów celem dokonania zgłoszenia reklamacyjnego. Zgłoszenie popełnił sklep, dostałem powiadomienie na maila. Wydrukowałem, ramę spakowałem i poleciała w środę do Velo. Z kolei na facebooku prowadziłem konwersację na temat procedury i dałem znać o fakcie wysyłki. W odpowiedzi dostałem informację, że mają jedną, ostatnią sztukę tej samej ramy, zarezerwowaną dla mnie na potrzebę wymiany reklamacyjnej.

 

W piątek natomiast dzwoni do mnie przedstawiciel Velo i informuje mnie, że nie ma żadnej ramy i żadnej rezerwacji. No i nastąpi zwrot gotówki poprzez sklep.

 

W związku z powyższym w piątek wieczorem dokonałem zamówienia ramy Author Traction 27,5 AD2018. I przebieram nóżkami w oczekiwaniu na paczkę.

[Arni220]

Totalnie inne geo tych ram. Author typowy turystyk, Peak pod ściganko. W życiu bym się nie zgodził na taki dil.

[cervandes]

A co przepraszam jest tak całkiem innego? Kąt podsiodłówki ten sam, główka ramy o 1 stopień łagodniejsza, długość efektywna owszem, 5mm krótsza. Główka ramy wyższa o 2cm ale to zniweluję nie dając podkładek a miałem 1x10mm pod mostkiem. 9mm większy wheel base. Różnice moim zdaniem kosmetyczne a nie diametralne.

[Arni220]

Wszystko sprowadza się do pojedynczych mm, na tym polega ten cały pic geometrii ram.

Przy 110mm główki miałeś 10mm podkładki, razem 120mm. teraz mniej niż 130mm nie zrobisz. Ja np. jeździłem/jeżdżę na Peaki bez żadnych podkładek i tak się ścigałem. Dł. tylnego ogona, 435 vs 427mm. To wpływa na prowadzenie się roweru. Nie ma się co oszukiwać, to całkiem inna geometria, nie pod ściganie.

[cervandes]

Sorry, literówka, miałem 2x10mm pod mostkiem. Pozostaje 1* kątu główki i 7mm dłuższy ogon. Przeżyję. Zresztą nie znalazłem ani pół sensowniejszej ramy.

[Sabarolus]

1 godzinę temu, Arni220 napisał:

Wszystko sprowadza się do pojedynczych mm, na tym polega ten cały pic geometrii ram.

Przy 110mm główki miałeś 10mm podkładki, razem 120mm. teraz mniej niż 130mm nie zrobisz. Ja np. jeździłem/jeżdżę na Peaki bez żadnych podkładek i tak się ścigałem. Dł. tylnego ogona, 435 vs 427mm. To wpływa na prowadzenie się roweru. Nie ma się co oszukiwać, to całkiem inna geometria, nie pod ściganie.

Z tymi kosmicznymi różnicami bym nie przesadzał. Ostatnio był na forum wątek o Giancie Trance. Aktualny i poprzedni zostały porządnie zmierzone i okazało się, ze starsza wersj niemalże nie różni się od aktualnej. Oczywiście testerzy i co niektórzy właściciele twierdzili, że różnice są bardzo zauważalne, gigantyczne, od razu do wychwycenia... Każdemu pozostawiam to do oceny.

[Dokumosa]

Właściwie najistotniejsze parametry to reach, stack i dł. tyłnych rurek. Długość efektywna i kąt podsiodłówki jest pochodną dwóch pierwszych.

[Arni220]

Rower endurance od race też różni się tylko o milimetry, a jedna oba dają całkowicie inne odczucia z jazdy, inne pozycje itd.

[Dokumosa]

Nie wiem jak tam rozmiarowo u Ciebie ale to jest ciekawa opcja: https://www.bike-discount.de/en/buy/radon-zr-race-27.5-frame-black-orange-antracite-709770

[cervandes]

Dzięki,

zaglądałem na BD.de ale u mnie to 18 max 19" wchodzi w grę. 20" już poza zasięgiem.

[Arni220]

W dniu 5.06.2018 o 11:34, cervandes napisał:

Wiesz @Arni220, tylko niektórzy z tych innych woleliby w takich okolicznościach uniknąć oglądania zdjęć swoich produktów w takich wątkach. Forum po to jest, żeby dzielić się doświadczeniami, opiniami. Moja opinia jest taka, że nowa rama pękła.

Ależ nie o to chodzi. Podchodząc jednak do faktu pęknięcia równie dobrze można napisać, że Trek, Kross czy Giant pęka, bo jest to nie jedyny odnotowany fakt. Niestety, ramy rowerowe pękają niezależnie kto ją sprzedaje, bo produkowane są i tak wszystkie w tych samych miejscach. Dla mnie jest to kwestia przypadku. Rozumiem rozżalenie, ale na tej podstawie nie możemy absolutnie stwierdzić jaki to stanowi odsetek produktu. Na to pytanie nawet sam Accent nam nie odpowie, bo wiele pękniętych ram z pewnością trafiło na śmietnik, bo gwarancja minęła, bo dzwon był z winy użytkownika itd. itd. Niestety, ale tylko takie porównanie może nam pozwolić wyciągać jakieś wnioski, a nie pojedynczy czy nawet podwójny przypadek. Ja mam swoją prawie prawie 3 sezony jak pamiętam i jest super. Jak pęknie to pęknie, uznam to za normalne, następną i tak kupię od chińczyka. Ten typ tak po prostu ma.

A jak nowa, nie chcesz wejść w chińczyka od Flyxii? Chyba 1200zł stoi model 216. Ktoś tu na forum ją ma, Konwa je sprzedaje, jest 19". Moja szoska jest idealna wg mnie. Ja tak jak napisałem, następnym razem wchodzę w import własny, olewam te przepłacanie za alu.

[schwinn0]

Wg mnie zbyt dużo przypadkowości jest w pękaniu tych ram w zbliżonych jak nie w tych samych okolicach. Znajomemu z 2 tyg temu też pękł Peak 27.5. Odpadł spaw w tylnych prawych widełkach łączących się z suportem. Tym razem są wszelkie papiery na ramę i jest on jedynym właścicielem. Rama miała niecały rok.

[Rulez]

To chyba nie przypadkowość tylko już pewna powtarzalność ...

[schwinn0]

Aby nie być gołosłownym

Jak na moje to jest tutaj jakiś błąd konstrukcyjny. Ale niech się mądrzejsi wypowiadają...

[cervandes]

Nie, żaden import nie wchodzi w grę. Zamówiłem, jest już prawie poskładany. Zabrakło mi przy przekładce linki przerzutki, okazała się o włos za krótka i efekt taki, że z regulacją zmieniarki muszę zaczekać do jutra. Ale przejechałem się kilometr, rama sprawia bardzo fajne wrażenie. Wypłaszczona górna rura, o wiele lepsza jakość lakieru... Wszystko, 100% roweru pasuje w nową ramę - nawet stery są 44/56 o czym nigdzie w necie nie znalazłem informacji.

 

Wygląda tak:

 

 

Ale że nic w życiu nie jest takie proste chyba mam problem. Chyba, bo ostatecznie to się przekonam dopiero po założeniu linki przerzutki i próbie regulacji. W peaku mufa ma 73mm. Czyli jedna podkładka od strony napędowej. I LŁ przebiegała ładnie przez środek kasety.

 

Tutaj mufa jest 68mm czyli dajemy dwie podkładki po stronie napędu i jedną po non drive side. Efekt jest taki, że chyba łańcuch przebiega zdecydowanie dalej, jedną albo dwie koronki niżej. CHYBA bo już nie miałem siły ani ochoty się przyglądać ani robić zdjęć. Jutro ostatecznie to ocenię.

 

Druga sprawa to przerzutka. Przykręcona do haka bez linki nie powinna naciągać od razu założonego łańcucha? Potrzebna jest linka z manetki aby przerzutka jakoś ustawiła się względem kasety i prawidłowo ją oplatała?

 

Nie wytrzymałem i poszedłem jeszcze na chwilę na dwór sprawdzić jak jest z tą LŁ i chyba nie jest najgorzej, ale ta przerzutka mnie martwi. Jutro będę miał linkę to sprawdzę z linką, ale zawsze wydawało mi się, że łańcuch jeśli linka np pęknie to spadnie na najmniejszą koronkę i tyle. A tu wisi jak szmata. Co ciekawe obawiałem się czy łańcuch nie będzie za krótki, bo Peak w końcu jest o te 7mm krótszy. Tak to wygląda bez linki, fotki z teraz: widzicie coś niepokojącego?

 

 

 

 

[Piter233]

No jest coś nie tak. Spróbuj śrubę regulacyjną b podregulować, powinno się poprawić.