[buty] Help! Bolace stopy w SPD

[storm00]

Drodzy.

Przepraszam za tego helpa i wykrzykniki, ale sprawa jest (jak dla mnie) bardzo poważna.

Od 2008 roku jeżdżę w butach Shimano. Bez żadnych problemów dojechałem do 2016 roku. Nigdy w tym okresie czasu nie miałem takich kłopotów jak poniżej opisane.

2 lata temu kupiłem buty Bontrager Solstice. Dawały radę przez sezon, praktycznie wszystko było w porządku, jeździło się nieźle. W końcu jednak zaczęły się rozpadać, zatem zamieniłem je na nowo zakupione SIDI zdaje się Buvel (2 rzepy i klamra wsuwana w zamek). No i zaczęła się katorga na tej twardej podeszwie. Nie byłem w stanie na tym jeździć. Któregoś razu po zrobieniu 200 km nie byłem w stanie nawet w nich przejść kilkunastu metrów...  W końcu musiałem wrócić do Bontragerów i z nimi jako tako zakończyłem sezon 2017.

Obecnie w 2018. SIDI odpadaja kompletnie. Po kilku kilometrach stopy wyją z bólu. Bontrager jako tako... Ale po kilkunastu kilometrach zaczyna się znowu dramat. Próbowałem zmian położenia bloków na podeszwie - bez rezultatu. Wreszcie w Decathlonie skorzystałem z okazji i kupiłem BTWIN, jakiś prosty model za 119 złotych. Niestety po tygodniu już wiem, że problem jest dalej taki sam. Czyli średnio po 20 kilometrach jazdy stopy bolą i każą zatrzymywać się i rozchodzić stopy, po czym znów mogę jechać 5-10 kilometrów i znowu to samo. Momentami mimo BÓLU udaje mi się podjechać na jakiś fajny podjazd, ale wówczas nie jestem w stanie wyczuć granicy tego co mogą jeszcze zrobić nogi bo po prostu BÓL ze stóp zagłusza wszelkie inne odczucia z nóg.

W tych BTWINach podobne jak w Bontragerach pomaga - ale na krótko - włożenie chusteczki higienicznej pod podbicie, tam gdzie jest blok.

Odnoszę wrażenie, że 2 dni pod rząd jazdy w SPDach to dla moich stóp za dużo. 1 dzień po wypoczywaniu 2-3 dni jest dla nich do przeżycia co udowadnia przejechanie KaszebeRundy (200km), jednakże tam również nie mogłem się obyć bez chusteczek (x2). Tak - zmiana pozycji bloków nie pomaga.

Zastanawiam się nad powrotem do Shimano, z którymi nigdy wcześniej nie miałem takich kłopotów. Tylko gdzie w Warszawie jest jakiś sklep z dużym wyborem butów tej marki? Byłem już w Airbike na KEN, ale tam mi powiedzieli, że nie sprowadzają butów Shimano w ogóle.

 

tl;dr: bardzo ale to bardzo bolą mnie stopy po zrobieniu ~10km na rowerze w butach SPD i nie wiem co zrobić.

 

[Piter233]

Wymienić wkładkę. Na jakąkolwiek dla testu. Mnie w szosowych też bolały stopy - wystarczyło lekko przesunąć wkładkę w środku.

[storm00]

Wymieniałem wkładkę w Bontagerach na taką do biegania kupioną w Decathlonie. (70-80 złotych). Specjalnie brałem taką o grubszym przodzie, aby może lepiej amortyzowała bloki. Nie pomogło. Buty musiałem zdjąć i zmienić na BTWIN po ok 10 kilometrach... :[

 

[piciu256]

W decathlonie mają przecież Shimano, mógłbyś przymierzyć a nawet przetestować na którymś z rowerów

[storm00]

Ok, jutro zatem wpadnę do Deca i zobaczę co mają i co mi się nada na stopy.
A w ogóle ktoś poleci jakieś miękkie buty?

 

[zadra1965]

Kup wkładki do butów grubsze  filcowe z  folia aluminiową  na jednej stronie. Dotnij do wymiaru pojeżdzij . U mnie to rozwiązało problem drętwiejących stóp, Koszt wkładek 15 - 20 zł.

[huskarl]

Mnie stopy bolały gdy miałem buty o za miękkiej podeszwie. Blok się wbijał, palce drętwiały, stopy ogólnie jakbym na kołku stał. Kupiłem sztywniejsze i problem zniknął.

Będziesz dalej jeździł w złych butach to się dorobisz jakiegoś zapalenia ścięgien, o ile już czegoś lekkiego nie masz, i będzie po sezonie. Ponaciskaj stopę od spodu, dość mocno i zobacz czy cię gdzieś boli, najlepiej po kilku dniach przerwy od roweru. Za miękkie buty może powodują, że gdzieś głęboko jakiś zaczep nie daje rady. Kiedyś przez bieganie rozwaliłem sobie jedno ścięgno dość głęboko w stopie to dwa lata mnie co rano bolało. Gdy przestało, wróciłem do biegania i stało się to samo w drugiej.

[Gość]

a moze za malo jezdzisz jezdze w zimie w turystykach shimkowych, miekkie buty, ale jak zrobi sie b.zimno albo jade dalej na ostre kreccenie, zakladam  Sidi diablo, tez mam problemy z pchaniem w tych deskach ale kwestja przyzwyczajenia.  Wiosna, okres przejsciowy, jezdze wiecej, wtyedy zakladam sztywniejsze buty niz turystyki, po tygodniu moze dwóch zapominam o problemie.

Tylko nie zakladam sztywniaków pierwszego dnia i nie trzaskam w nich 200km, raczej przez tydzien robie z raz dziennie do 40km.

[Jakniak1]

Mam to samo. Buty to Shimano MT5. Po 10 km trzeba zejść z roweru i najlepiej zdjąć buty. Nie pomaga różne ustawienie bloku, siodełko dobrze wyregulowane. Może to wina tego modelu, nie wiem, ale w miejscu łączenia z blokiem wkładka ma może 1.5 mm grubości a śruby od bloku lekko wystają poza mocowanie w bucie i mam wrażenie że one też robią krecią robotę. Nie pomaga wymiana wkładki na inną żelową czy jakąkolwiek inną. 

[steve69]

Może buty zbyt wąskie? Albo zbyt mocno sznurowane/zapinane?

 

--

Pozdrawiam.

[Jakniak1]

Zapinanie testowane na różne sposoby. Zero efektu. Te wewnętrzne mocowanie bloku mi nie pasuje. Śrubki wystają poza tą blachę i to też może uwierać. Szlak

[michuuu]

37 minut temu, Jakniak1 napisał:

Te wewnętrzne mocowanie bloku mi nie pasuje. Śrubki wystają poza tą blachę i to też może uwierać. Szlak

Znaczy się jakie wystające śrubki?

[Piter233]

Od mocowania bloku. Czasami to dość mocno wystaje, nie wiem czy zależy to bardziej od buta czy od bloków. W szosowych tego problemu raczej nie ma, natomiast nie mam pojęcia dlaczego w butach mtb jest to zrobione na dowal się, bo śruby można by dać bez problemu krótsze.

[michuuu]

W żadnych butach które miałem śruba od bloków nie wystawała.

A jeżeli już wystaje (?) to może lepiej wymienić zamiast się katować?

[Jakniak1]

Dokładnie od mocowania bloków. Jakoś dziwnie to wygląda, bo blacha która jest w bucie z jednej strony w obu butach prawie się licuje z powierzchnią podeszwy wewnętrznej buta oraz te pier..ne śrubki. Z oddaniem trochę pewnie ciężko będzie, ponieważ z ustawieniem bloków raczej się nie wstrzelisz i widać na podeszwie jak ustawiałem bloki, ślad się odcisnął. 

[michuuu]

W dniu 9.06.2018 o 10:12, Jakniak1 napisał:

a śruby od bloku lekko wystają poza mocowanie w bucie i mam wrażenie że one też robią krecią robotę.

Tą częścią stopy ciśniesz więc to może być powód bólu.

Trochę mnie dziwi, że tylko dwie osoby na takie stado użytkowników ma  problem ze śrubami.

[Jakniak1]

Nie wiem może tak ciulowo trafiłem. Jutro pojadę do Decathlonu i spróbuję oddać te buty, wziąłbym z chęcią rockridery 500-tki, zobaczymy co powiedzą. 

[storm00]

@Jakniak1 - o ile dobrze widziałem to na oddanie w Dec jest 30 dni więc luz

Co do mojego problemu... Nie rozumiem. Przedwczoraj zacząłem 400-tkę, którą skończyłem wczoraj po południu. Od początku mnie bolało, zatrzymywałem się może z raz albo dwa na poprawiani. Potem były ze 200km spokoju i potem znowu bolesność... Wreszcie wyjąłem "chusteczki", zapiąłem delikatnie buty i jakoś dojechałem już bez żadnych dodatkowych atrakcji. Nie licząc problemu chyba ze zbyt dużyhm paznokciem dużego palca prawej stopy. polecam, ból taki że... :/

Czyli: raz boli a raz nie. Mam wrażenie, że boli jakby na początku jazdy a potem przestaje i znowu. Od czego to zależy? Od przepływu krwi w stopach czy jak?

Buty: Btwin ciągle te same.
Jeszcze nie spróbowałem na nowo SIDI, ale już mam do nich bloki także niebawem - w tym tygodniu - pewnie zobaczę co i jak.

 

P.S. A może z butami SPD jest jak z siodełkami w rowerach pionowych*? Może trzeba odgnieść tyłek na przymiarce aby wiedzieć jaki rozmiar pasuje do kości kulszowych czy jak im tam?

* ja ujeżdżam poziomki

 

[michuuu]

3 godziny temu, storm00 napisał:

A może z butami SPD jest jak z siodełkami w rowerach pionowych*?

But albo jest wygodny albo nie. Po zmianie shimano na sidi uważam, że  pod względem wygody sidi zdecydowanie wygrywa.

Im sztywniejsza podeszwa tym mniejszy wpływ nacisku generowanego przez pedał. Pomijam komfort chodzenia bo nie tutaj problem.

[storm00]

@Michuu - tak właśnie i ja sądziłem. Dlatego kupiłem SIDI rok temu. Jednak wiele kilometrów zrobionych na nich udowodniły mi, że jednak to chyba nie do końca to.

Ale nic to, spróbuję podejść do tematu (SIDI) jeszcze raz.

 

[michuuu]

Jak by co to może jeszcze we wkładkę zainwestować:

https://velo.pl/stroje/kategoria/wkladki-do-butow-2977

[Jakniak1]

1 godzinę temu, michuuu napisał:

Jak by co to może jeszcze we wkładkę zainwestować:

https://velo.pl/stroje/kategoria/wkladki-do-butow-2977

Decathlon wymienił mi te Shimano MT5, w sensie oddał pieniądze. Kupiłem na próbę rockridery 500-tki, może dziś testy. 

[storm00]

@Jakniak1 - super

Ja od kilku dni nie mam już bóli jakie miałem wcześniej. Nie wiem co te stopy sobie zrobiły, ale wczoraj w trakcie 48 km - zero bólu. Dzisiaj 47 km - również. Może faktycznie jest tak, że jeżdżąc regularnie, nogi się szybciej przystosowują do nowych warunków pracy? (w tym roku ~2400km raptem)

Bloki do SIDI kupione, założone, spróbuję je przetestować jutro i zobaczyć co powiedzą moje stopy, czy im się spodobają obecnie sztywniejsze podeszwy.

 

[kolarzjedrek]

Zainwestuj kolego w porządny fiting ustawiana blików. Tam ci powiedzą czy masz odpowiednie buty do swojej stopy, dobiorą wkładkę z odpowiednim podbiciem. Ja po takim zbiegu pozmieniałem buty na innej firmy bo shimano okazały się złe i odradzili mi sidi (są bardzo wąskie). Od 2 sezonów śmigam aż miło. 

[storm00]

@kolarzjedrek - blików? Bloków?

Gdzie w Warszawie to się da zrobić?