picalke Napisano 22 Maja 2018 Napisano 22 Maja 2018 Cześć, po kupieniu nowego (starego) roweru pomyślałem, że skoro go dokładnie czyszczę to dobrze by było rozkręcić też piasty i zmienić smar, zwłaszcza, że przednia tak jakby leciutko chrupie przy obracaniu osią (takie ledwo wyczuwalne opory). Pomyślałem więc, że dobrze będzie mieć w razie czego kulki na wymianę, poszedłem więc do sklepu rowerowego gdzie sprzedawca miał kulki, niestety tylko w takich wianuszkach, ale jak stwierdził wystarczy rozgiąć te mocowania i same kulki umieścić na smarze w łożysku. Niestety, po dokładnej inspekcji zakupu w domu, odkryłem, że na powierzchni nowych bądź co bądź kulek widoczne są już niedoskonałości, patrz ten folder . Sądzicie, że to dopuszczalny stan nowych kulek? Bo nie jestem pewien, czy warto coś takiego pakować do łożyska... Pozdrawiam!
seraph Napisano 22 Maja 2018 Napisano 22 Maja 2018 Nie no bez jaj jakiś wianek z kartoflami Ci dal Nowe kulki powinny być gładkie jak lustro. Pewnie leżały luzem kawałek czasu i jego ząb już się nimi zajął.
Gość Napisano 22 Maja 2018 Napisano 22 Maja 2018 Jak chcesz kulki to idziesz do sklepu z łożyskami. Dostaniesz kulki wysokiej jakości dosłownie za grosze. Weź tylko jedną na wymiar. Pamiętaj też o jednej rzeczy: jak bieżnie są już mocno wytarte to nowe kulki wcale nie muszą poprawić sytuacji. Stąd też porada żeby przy rozbieraniu piast nie mieszać kulek między stronami.
picalke Napisano 22 Maja 2018 Autor Napisano 22 Maja 2018 Dzięki za odpowiedzi, tego się właśnie obawiałem ;/ 47 minut temu, skom25 napisał: Jak chcesz kulki to idziesz do sklepu z łożyskami. Dostaniesz kulki wysokiej jakości dosłownie za grosze. Weź tylko jedną na wymiar. Chciałem tak zrobić, ale ten sklep się akurat nawinął więc postanowiłem zapytać czy mają... Poza tym jak pytałem u dostawcy łożysk, to się pytał o jakie kulki mi chodzi, tzn z jakiej stali. No i tu pojawia się problem, bo nie wiem jakiego materiału się standardowo używa w rowerach. Na forach słyszałem, że kulki powinny być z nierdzewki, ale z drugiej strony w dokumentacji Shimano jest napisane "Steel balls" co pytany dostawca traktowałby raczej jako zwykłe ze stali węglowej... Wiecie może, z czego te kulki powinny być zrobione? A i jeszcze jedno @skom25, myślisz że trzeba brać jedną na przymiar czy wystarczy kupić takie, jakie w specyfikacji daje Shimano?
Dokumosa Napisano 22 Maja 2018 Napisano 22 Maja 2018 Kulki powinny być zrobione np. ze stali łożyskowej GCR15. Zwykle potem są miedziowane albo mosiądzowane i chromowane. Do shimano można kupić komplety fabryczne kulek w niby niewielkiej cenie ale na pewno lepsze kulki zdobędziesz w sposób opisany przez @skom25. Jak znasz wymiary to kulek nie bierz.
Gość Napisano 22 Maja 2018 Napisano 22 Maja 2018 Jak masz podane w instrukcji to kupuj takie jak tam są podane. "Steel balls", nierdzewne to też stalowe
picalke Napisano 22 Maja 2018 Autor Napisano 22 Maja 2018 Ostatecznie po rozebraniu łożyska okazało się, że 'stare' kulki wyglądały nieskończenie wiele razy lepiej, niż te 'nowe'. Wyczyściłem wszystko ze starego smaru, przy czym okazało się że i konusy są w zasadzie idealne (jedynie lekkie przebarwienia wskazujące w którym kierunku kulki się toczą). Na miskach dosłownie żadnych śladów. Nałożyłem nowy smar, pobawiłem się z kasowaniem luzów i koło chodzi idealnie. Wniosek taki, że to chrupanie pochodziło z syfu w smarze+lekko za mocno dociśniętego łożyska. Swoją drogą, ile uszczelniaczy jest w piastach deore w porównaniu do niższych trekingowych grup to jest jakaś magia. Na następny przegląd zaopatrzę się w kulki jak @skom25 zasugerował, a tymczasem dziękuję wszystkim za pomoc!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.