[Amortyzator przedni] Tora

[Luki160]

Witam.Czy potrafi ktoś rozpoznać model tego amortyzatora?Z góry dziekuje.

 

[seraph]

No RS TORA z hydrauliczną zdalną blokadą, a co jest napisane na podkowie?

Edytowane 20 Maja 2018 przez seraph

[SoloTM]

Tory chyba były różne 302, 318 ? Powietrzne były a sprezynowo olejowe również? Może ktoś kto taki miał się znajdzie;)

Edytowane 20 Maja 2018 przez SoloTM

[WaGiant]

,,Świetne " zdjęcie , nie widać czy to wentyl czy pokrętło sprężyny .....

[Luki160]

Tylko to dostałem

[seraph]

Czyli chcesz kupić na odległość? A co chciałbyś wiedzieć?

To jest RS Tora W318 najprawdopodobniej (bo nie widać korka) Solo Air 26'. Już jakiś czas nieprodukowany model, ale to dobry amortyzator. Odpowiada chyba obecnym XC32 SA i Reconom (wagowo to raczej tym pierwszym). Komplet uszczelek i instrukcje serwisowe znajdziesz bez problemu jeszcze.

Co do stanu to po zdjęciach można jedynie powiedzieć, że golenie ładnie wyglądają. Luzy i uszczelki to zagadka, bo syf z lag można do zdjęcia wytrzeć.

[Luki160]

Masz tu link do roweru

https://www.olx.pl/oferta/mtb-kross-level-a-6-CID767-IDpV4xH.html

Opłaca się?

[kamfan]

To jest Kross A6 z 2006 roku. Po zdjęciach widać, że napęd (zębatki, kaseta) do wymiany. Klamkomanetki to niższy model niż katalogowo. Sam amor jak jest w dobrym stanie jest warty ok. 300 zł, ja bym za niego dał max. 600-700 zł biorąc pod uwagę stan napędu.

Edytowane 21 Maja 2018 przez kamfan

[Luki160]

A ty SoloTM co na to?

[SoloTM]

Zużyty mniej lub bardziej napęd to raczej norma w sprzedawanych rowerach ( choć nie zawsze ) Korba wygląda średnio, ale dramatu nie widzę, jeszcze powinna pojeździć, o kasecie i łańcuchu nie wiemy - ale pewnei tak samo. Rower ma wymieniony amor względem specyfikacji z 2006 lub/i to chyba nie jest 2006 , amor wygląda na bdb stan, model udany i trwały, ja bym brał. Najwyżej będziesz musiał wrzucić kasę w napęd, jeśli nie od razu to po jakimś czasie - kaseta od 52 pln, łańcuch 37, średnia koronka 50. Oczywiście nie znamy stanu kół i piast, suportu korby ( w używanych zawsze  lotto ) dopytaj sprzedającego. Tu masz opis nowego 2005 r:

http://wrower.pl/sprzet/rower-kross-level-a6,5485.html

Ja bym brał, wynegocjował darmową przesyłkę conajmniej.

 

/edit

to chyba model 2007

https://archiwum.allegro.pl/oferta/kross-level-a6-model-2007-wielka-wyprzedaz-i226104842.html

przy okazji masz napisane co to za amor

Edytowane 21 Maja 2018 przez SoloTM

[Luki160]

A co mu napisać,żeby jak najwięcej opuścił?Bo ja się na rowerach nie znam tak dobrze i ile maksymalnie sie uda?

[SoloTM]

Powiedz, że kaseta, łańcuch do wymiany, koronki korby ( duża i średnia ) kto wie co z piastami i obręczami kół i kolor mógłby być weselszy Powiedz, że masz kilka rowerów na oku i kto wyśle za free to bierzesz.

I szukaj kolegów którzy coś przy rowerze zrobić potrafią, żebyś z byle pierdołą do serwisu nie latał.

[Luki160]

Czyli ten amorek jest powietrzny czy sprężynowy?

[SoloTM]

 

 

[kamfan]

W dniu 21.05.2018 o 19:24, SoloTM napisał:

to chyba model 2007

Tak, 2007 - źle mi się kliknęła cyferka na klawiaturze  Rower jest w pełnej specyfikacji katalogowej.

A odnośnie korby, jeżeli duża, stalowa zębatka w korbie ma już "zęby rekina" to napęd (kaseta, łańcuch) będzie na pewno cały do wymiany. Na kasecie nowy łańcuch na pewno będzie skakał, na korbie może nie, ale płynność zmiany biegów będzie zła i łańcuch będzie się szybciej wyciągał, więc trzeba liczyć te 150-200 zł na nowy napęd.

Amor jest powietrzny z pojedynczą komorą, ma już poprawioną wtopę RS z plastikowymi korkami goleni bez pierścieni segera.

Edytowane 22 Maja 2018 przez kamfan

[Luki160]

To jak muślisz ile można wynegocjować?

[SoloTM]

Możesz mu zaproponować 650. Zobaczysz co powie. Wysyłka będzie kosztować nawet 50 pln, generalnie nawet 700  to dobra oferta. Sam amor uzywka w stanie bdb+ to  400. 

Edytowane 22 Maja 2018 przez SoloTM

[Luki160]

A mam jeszcze jedno pytanie.Bo każdy ma złą opinie o tanich rowerach ze slabym osprzętem.Nie nadają się do jazdy,rozwali ci się po miesiącu itp.

Mój kolega ma taki rower:

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-340-26-id_8302232.html

Specyfikacja jest bardzo słaba.Ale on ma go jakoś 2 lata, nie jeździ nim po mieście,ale w terenie(szybka jazda i lekkie skoki).Jedyne co mu się stalo to pękła opona.I jak to jest?Niby słaby rower,ale do skoków może go używać i nic się nie psuje,nawet na przerzutki nie narzeka.Taki rower z taką specyfikacją wystarcza?

[SoloTM]

Wyobraź sobie kumpla, ma brzydką żonę ( niska, gruba, twarz orka ) już 5 lat i nie narzeka. Ponoć słaba w łóżku, źle gotuje, przypala, nie umie pralki nawet nastawić ani łyżeczek domyć. I wyobraź sobie, że nie narzeka. Można?  Można !

[Luki160]

Bo nie wiem,czy dla mnie nie kepszy będzie też jakiś tańszy rower,jeżeli nie jeżdzę często,a na lekkie hopki to chyba wystarcza te 80mm skoku

[seraph]

Ta używka jest przecież tańsza właśnie i być może po lekkim dofinansowaniu będziesz miał konkretny rower. I co to jest lekka hopka, bo nawet rower, który pokazałeś w pierwszym poście się do skakania nie nadaje?

Ile kolega przejechał przez te 2 lata? Jeśli nic przy nim nie robił, to gwarantuje Ci, że po rozebraniu można by wyliczać co jest już zużyte, albo zaraz padnie i pewnie nie długo zacznie się sypać lawinowo. Amortyzator tam nawet tłumienia nie ma za to luzy jak od morza do Tatr, a oś tylnej piasty zaraz się podda po tych hopkach.

Zrobisz jak uważasz bo to Twoje pieniądze, a już dawno zauważyłem, że dopóki ktoś nie pojeździ na normalnym rowerze to za chiny mu się nie wytłumaczy, że minimalna krajowa to za mało na konkretny sprzęt...

[Luki160]

Czyli jak chce rower który będe miał przez dłuższy czas to lepiej ten kross level?

[seraph]

Pod warunkiem, że będziesz go serwisował, a nie jeździł, a za parę sezonów płakał, że się coś popsuło, a takie dobre miało być. Głównie chodzi o rozbieranie i smarowanie widelca chociaż raz na rok, bo bardzo łatwo go zniszczyć zaniechaniem, a takiej Tory zwyczajnie szkoda.

[Luki160]

A czym go smarować?I co jeszcze sprawdzać lub smarować?

[seraph]

Smar na wnętrze uszczelek kurzowych i olej do nasączania gąbek i ewentualnie parę ml do dolnych lag. Smar albo specjalny, albo od biedy silikonowy - żadnego tawotu/litowego, bo to bardziej zamula niż smaruje i zraz znika, a jaki olej i gdzie to już w instrukcji serwisowej jest.

Poza tym to odpowiednie smarowanie łańcucha, ale o tym tematów jest masa. Kontrola regulacji i zużycia klocków hamulcowych i luzów na łożyskach piast, sterów i suportu. Ogólnie to nie jeździć, aż coś się urwie/wysypie, bo wtedy koszty są największe. Jak w samochodzie.

Edytowane 23 Maja 2018 przez seraph